daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2015

Dystans całkowity:1511.65 km (w terenie 58.00 km; 3.84%)
Czas w ruchu:64:42
Średnia prędkość:23.36 km/h
Maksymalna prędkość:83.50 km/h
Suma podjazdów:6870 m
Liczba aktywności:22
Średnio na aktywność:68.71 km i 2h 56m
Więcej statystyk

Machowa, Budzin

  • DST 54.10km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:26
  • VAVG 22.23km/h
  • VMAX 62.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 17 maja 2015 | dodano: 18.05.2015

Popołudniowa przejażdżka po okolicy.
Natknąłem się niedawno na informację że na górze o nazwie Machowa (462 m.) w Cisownicy odkryto grodzisko.  
W 1997 r. archeolodzy Bożena i Bogusław Chorąży odkryli prehistoryczną osadę na Tule, podobne stanowiska zlokalizowali w latach 90-tych ubiegłego wieku właśnie na Machowej i Grodzisku. Stoki Machowej są dość strome, szczególnie od północnej strony. Natomiast partia szczytowa jest wyraźnie wypłaszczona i rozległa, przez co znakomicie nadawała się na założenie obronnej osady. Piękny i daleki widok na okolicę oraz możliwa komunikacja z położonymi niedaleko osadami obronnymi na wzgórzach: Tuł, Grodzisko i Ostry pozwala postawić hipotezą, o równoczesnym funkcjonowaniu tych osad.
Oprócz niskich kamiennych wałów (datowanych na epokę żelaza) na Machowej znajdują się okopy, ziemne schrony i łączące je transzeje budowane w lipcu i sierpniu 1944 r. Na grzbiecie wzgórza znalazłem 8 kamieni granicznych zapewne Komory Cieszyńskiej jednak bez oznaczeń TK. Rośnie tam też potężny buk pospolity zwany "Babą Jagą"

Machowa z Goleszowa
Machowa z Goleszowa 
Mała Czantoria
Mała Czantoria 
Na grodzisku
Na grodzisku 
Niemieckie okopy z 1944 r
Niemieckie okopy z 1944 r 
I taka ciekawostka z książki "Siedem wieków Cisownicy" str 191;
To było w cztyrycatym trzecim roku. Niymcy na ibónkach (Übungen-ćwiczenia) na Machuli prugowali pancerfausty, a do Cisu strzylali z kanónów patnostek (152 mm). Tuż jedyn pocisk nie dolecioł do Cisu i spod do młaki w Rzeczycach. Dadok, pastyrz łod Kulisza, go znaszeł i jak rano prziszeł do szkoły nawówił Pala Raszke, żeby mu go pomog prziwiyźć. Łod Brzeziny pojczali trakacz i przywiyźli go pod szkołe, przysmyczyli do postrzodka, a potym kulali po korytarzu.
Drzewo
Drzewo "Baba Jaga" i kamień TK 

"Baba Jaga" 
Z Machowej zjechałem fajnym szlakiem do Cisownicy i pojechałem na Budzin
Podjazd na Budzin
Podjazd na Budzin 
Owce na Budzinie
Owce na Budzinie 
Widoczek z Budzinu na Ostry
Widoczek z Budzinu na Ostry 
Zjazd do Nydku
Zjazd do Nydku 
Moj w Nydku
Moj w Nydku 
Ostry i Jaworowy
Ostry i Jaworowy © daniel3ttt


Kategoria Rower

Gródek + miasto z Pawlem i Wojtkiem

  • DST 63.24km
  • Teren 1.00km
  • Czas 03:33
  • VAVG 17.81km/h
  • VMAX 55.50km/h
  • Podjazdy 200m
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 16 maja 2015 | dodano: 16.05.2015

Rankiem przed pracą przejechałem się do Gródka

Trzyniec Werk Arena
Trzyniec Werk Arena
Na obwodnicy
Na obwodnicy
Beskidy
Beskidy
Wjazd na gródek w Gródku
Wjazd na gródek w Gródku
Fosa i wał
Fosa
Na gródku
Na gródku
Na gródku
Na gródku
Wał gródka i fosa
Wał gródka i fosa © daniel3ttt

Route 3,031,960 - powered by www.bikemap.net


Po południu zabrałem chłopaków na pierwszą wspólną przejażdżkę. Przejechaliśmy 11 km. Oczywiście nie jednym ciągiem, bo odwiedziliśmy kilka placów zabaw i inne miejsca.
Paweł i Wojtek
Paweł i Wojtek
Na bulwarach
Na bulwarach
Z chłopakami
Z chłopakami
W Parku Sikory
W Parku Sikory
Na lodach
Na lodach
Przez most
Przez most
Dmuchańce
Dmuchańce
Trzeci jaz
Trzeci jaz
Przy fontannie w Czeskim Cieszynie
Przy fontannie w Czeskim Cieszynie

Route 3,032,000 - powered by www.bikemap.net


Kategoria Rower

Do Zamku św Andrzeja

  • DST 75.98km
  • Teren 9.00km
  • Czas 03:39
  • VAVG 20.82km/h
  • VMAX 65.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 15 maja 2015 | dodano: 15.05.2015

Dzisiaj wyprawa poszukiwawczo-eksploracyjna do zagadkowych ruin. Być może są to ruiny a może tak sobie ułożone kamienie. Gdzie? W Ustroniu! Ha... kto powiedział że w Ustroniu nie mógłby stać kiedyś zamek lub inna obronna budowla? Jakby nie było Ustroń leży u podnóża Beskidów i spod gór rozpościera się doskonały widok na północ. Ponadto w dawnych wiekach przez przełęcze beskidzkie potencjalny wróg mógł dostać się do doliny Wisły i wtargnąć na śląskie ziemie. I nie byłby to odosobniony przypadek, gdyż u podnóża gór na niewielkich i wysuniętych w kierunku dolin wzniesieniach mamy więcej podobnych przypadków. Ustroń po raz pierwszy z nazwy wzmiankowano w 1305 r. ale przypuszcza się że miejscowość jest starsza.
Dlaczego akurat zamek św Andrzeja? Ano bo Andrzej(R) pierwszy natknął się na to miejsce i w tajemnicy  poinformował mnie o nim, nawet zdjęcia mi pokazał:) Mogło by być bez św ale z św tak lepiej brzmi. Jest napisane : "Świętymi bądźcie..." a Andrzej to taki poczciwy człowiek, nawet kiedyś łóżeczko turystyczne mi pożyczył a niedawno lampkę na rower...
Pojechałem sobie trochę na około
Jazda w temacie
Jazda w temacie
Przez Gumna
Przez Gumna
Mamy wulkan
Mamy wulkan
Beskidy
Beskidy z Kisielowa
Na Zawodziu
Na Zawodziu
Kto wie gdzie to?
Kto wie gdzie to?
Koniki
Koniki
Źródło Karola
Pojechałem do Źródła Karola
Według wskazań Andrzeja dalej wyprowadziłem wzdłuż płotu i znalazłem 5 kamieni Komory Cieszyńskiej
1 z 5 kamieni TK
1 z 5 kamieni TK
Wylądowałem przy drodze gdzie w odwrotnym kierunku siedem dyszek to norma
Szybka cesta
Szybka cesta
Droga do... no właśnie do czego?
Droga do...
no właśnie do czego?
Stromo na grzbiet
Stromo na grzbiet
Wzniezienie o nazwie Żor
Wzniesienie o nazwie Żor
Lipowski Groń wysyła w kierunku doliny Wisły boczne ramię i właśnie niezbyt wybitny Żor jest ostatnim wzniesieniem.
Można sobie wyobrazić, że gdyby nie było tam drzew byłby doskonały widok zarówno na dolinę Wisły jak i na całe przedgórze.
Pojechałem najpierw na Lipowski Groń, potem wróciłem na siodło i kawałek za wzniesieniem odnalazłem cel wyjazdu.
St Andrews Castle
St Andrews Castle
Tajemnicze ruiny
Tajemnicze ruiny
Kto tu coś kiedyś zbudował
Ktoś tu kiedyś coś zbudował ale co i po co?
Zjazd z Żoru
Zjazd z Żoru
I na dole
I na dole
Z Równicą w tle
Z Równicą w tle
Żor na chwilę się ukazał
Żor na chwilę się ukazał
Do domu główną i potem do pracy.
Po pracy przejechałem się jeszcze do Czech do Łąk
Pod wiaduktem
Pod wiaduktem
Między Olzą a torami
Między Olzą a torami
Przez Olzę
Przez Olzę przeszedłem po wodospadzie i znalazłem się w Pogwizdowie
Kalembice
Kalembice


Kategoria Rower

Goleszów

  • DST 32.70km
  • Czas 01:22
  • VAVG 23.93km/h
  • VMAX 57.50km/h
  • Podjazdy 230m
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 14 maja 2015 | dodano: 14.05.2015

Ledwo wyjechałem z domu a zaczęło kropić. W Goleszowie już padało więcej i postanowiłem wrócić przez Dzięgielów.

Bażanowice
Bażanowice
Goleszów
Goleszów
Jezioro Ton
Jezioro Ton
Mała skocznia
Mała skocznia
Przy pomniku
Przy pomniku
Zamek w Dzięgielowie
Zamek w Dzięgielowie

Route 3,027,854 - powered by www.bikemap.net


Kategoria Rower

Kleine Schantz, Karpentna

  • DST 105.74km
  • Czas 04:10
  • VAVG 25.38km/h
  • VMAX 75.00km/h
  • Podjazdy 1020m
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 13 maja 2015 | dodano: 13.05.2015

W planie na dzisiaj był Mały Szaniec, Stary Szaniec i Wielki szaniec.
Wyjechałem sobie przed 9 godz i tym razem pojechałem przez Ustroń, Wisłę, Istebną do Jaworzynki.
Ustroń
Ustroń. Nad Wisłą wycięli trochę drzew i krzaków co by dla lufciorzy było więcej miejsca.
Małe skocznie w Wiśle
Małe skocznie w Wiśle
Wisła Głębce
Wisła Głębce. Z rana było jeszcze trochę pochmurno
Podjazd na Kubalonkę
Podjazd na Kubalonkę
Na podjeździe
Na podjeździe
Fajnie ta droga tam kręci
Fajnie ta droga tam kręci
Kubalonka
Kubalonka
Przed przełęczą dzwoni telefon, sięgam do kieszonki a tam wyświetla się czeski numer. Dzwoni pani z czeskiej gazety z propozycją spotkania i wywiadu w Karpentnej odnośnie gródka o którym niedawno pisałem. W sumie i tak będę tamtędy wracał więc mogę podjechać.
Zjazd do Istebnej
Zjazd do Istebnej
Istebna
Istebna
Niezły zjazd z centrum
Niezły zjazd z centrum, pocisnąłem tu dzisiejszego maxa 75 k/h
Rondo im Gustava błądziciela
Rondo im Gustava Błądziciela
Widoczek na Odkrzaz i Słowackie górki
Widoczek na Odkrzas i słowackie górki
W stronę Buowca
W stronę Bukowca
Wzgórze dziołek, gdzie byłem wczoraj
Wzgórze Dziołek, gdzie byłem wczoraj na szańcu
Wzgórze Valy
Wzgórze Valy z Małym Szańcem
Droga na Trójstyk
Droga na Trójstyk (stoi nawet Moj)
Nie jechałem na Trójstyk lecz lesną drogą pojechałem na Mały Szaniec (Kleine Schantz)
Leśną drogą (dawna droga na Węgry)
Leśną drogą (dawna droga na Węgry)
Na grzbiecie wzgórza
Na grzbiecie wzgórza
Niezła demolka
Niezła demolka, po szczytach poleci autostrada. Kiedyś był tam 2 km wał  łączący Mały Szaniec z dalszymi trzema czworobocznymi redutami (Vorposten, Wachthaus i Skowronka).
Mały Szaniec
Mały Szaniec. Za szlabanem jest fosa i szaniec usypany na planie ośmioramiennej gwiazdy
Wały szańca
Wały szańca
Budowa wiaduktu
Budowa wiaduktu. Autostrada na szczęście ominie szaniec
Pod Małym Szańcem
Pod Małym Szańcem
Zjazd
Zjazd
Coś dla Marka
Coś dla Marka
Wiadukt
Wiadukt
A to tylko jeden z kilku na tej trasie
A to tylko jeden z kilku na tej trasie
Jest i Moj w Czarnym na Słowacji
Jest i Moj w Czarnym na Słowacji
Kolejny Moj
Kolejny Moj. Dalszych nie fotografowałem ale było ich w jednej miejscowości ponad 10
Tam budują następny wiadukt
Tam budują następny wiadukt
I kolejny wiadukt
I kolejny wiadukt
Zjechałem do Świerczynowca, gdzie również prowadzone są roboty drogowe. Odpuściłem Stary szaniec i pojechałem obwodnicą. Kolejka samochodów stojących w korku sięgała aż po Przełęcz Jabłonkowską
Przełęcz Jabłonkowska
Przełęcz Jabłonkowska
Owce nad przełęczą
Owce nad przełęczą
Beskidy i krówki
Beskidy i krówki
Wracając miałem niemiły choć niegroźny incydent w Bystrzycy. Wyprzedził mnie samochód na słowackich blachach, po czym skręcił nagle w prawo na stację benzynową. Nie miałem szans wyhamować i uderzyłem w niego a za chwilę znalazłem się na glebie. Na szczęście nic poważnego mi się nie stało , rower też cały.
Potem pojechałem do Karpentnej na gródek na umówione spotkanie i wywiad z ekipą Głosu Ludu.
Prace na gródku w Karpentnej
Prace na gródku w Karpentnej.
A jak ktoś chce dowiedzieć się coś więcej to zajrzeć w czwartek
http://www.glosludu.cz/index.php?b=143152496439&h...
lub se kupić wersję papierkową, only 7 Kc
Do domu wpadłem tylko na chwilę, szybki prysznic, coś na ząb i rowerem do pracy

Route 3,025,471 - powered by www.bikemap.net


Kategoria Rower

Moje, szańce i owce

  • DST 88.22km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:42
  • VAVG 23.84km/h
  • VMAX 66.50km/h
  • Podjazdy 500m
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 12 maja 2015 | dodano: 12.05.2015

Przejażdżka do Bukowca.
Wczoraj wieczorem kiedy sprawdzałem pogodę przeczytałem: z jihozápadu bude foukat dosti čerstvý vítr. No to sobie myślę że fajnie się pojedzie na południe z wiatrem w plecy, więc może by na Przełęcz Jabłonkowską i Szańce uderzyć, przy okazji czasóweczkę...
Wyjechałem przed 9 rano dość mocnym tempem, przez miasto poszło sprawnie, ale dalej jakoś ciężko było utrzymać 30 k/h bo wiatr nie ten. Co jest? Przecież miało wiać od północy! Nic z tego. Jih to południe a sever północ a ja jakoś dziwnie sobie skojarzyłem że sever to jak S (south). Ach ten czeski język! No nic, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, przynajmniej z powrotem będę miał z wiatrem:)
Zamiast do Mostów u Jabłonkowa pojechałem do Bukowca odwiedzić tamtejsze szańce. Szańce o których już nieraz pisałem. Jest ich tam kilka i wszystkie zalicza się do szeroko rozumianego systemu fortyfikacyjnego okolic Przełęczy Jabłonkowskiej. Przed wiekami Szańce Jabłonkowskie miały zabezpieczać śląskie ziemie przed Turkami i Węgrami jednak w czasie trwania Wojny Trzydziestoletniej obrona tego rejonu nabrała jeszcze innego znaczenia.  W 1642 r. wojska szwedzkie pod dowództwem Lennarta Torstenssona zajęły prawie cały Śląsk i rozpoczęły działania w Czechach i na Morawach. Wojska cesarskie (austriackie) nie zdołały utrzymać Cieszyna i wycofały się właśnie na Szańce Jabłonkowskie. Do Jabłonkowa udała się także księżna Elżbieta Lukrecja z dworem oraz jej mąż Lichtenstein z prywatnym oddziałem. Głównym celem było utrzymanie twierdzy oraz udaremnienie połączenia się wojsk szwedzkich z węgierskimi oddziałami Jerzego Rakoczego. Wojska cesarskie utrzymały kontrolę Przełęczy Jabłonkowskiej a później odbiły Cieszyn.
Rok później sytuacja się powtórzyła, gdy miasto zajął szwedzki generał Konigsmark z 20 kompaniami kawalerii.
Prawdopodobnie w tym czasie rozpoczęto budowę kolejnych mniejszych szańców, które miały zabezpieczyć przejście na południe w innych dogodnych rejonach. No i do takich miały by należeć te w Bukowcu.

Czeski Cieszyn muzeum
Czeski Cieszyn muzeum
Moj w Gródku
Moj w Gródku
Park miejski w Jabłonkowie
Park miejski w Jabłonkowie
Moj w Piosku
Moj w Piosku
Ścieżka rowerowa w Bukowcu
Ścieżka rowerowa w Bukowcu
Najpierw udałem się na szaniec Na Hradku, który odkryłem w zeszłym roku
Lisie lub borsucze jamy przed szańcem
Lisie lub borsucze jamy przed szańcem
Przed szańcem Na Hradku w Bukowcu
Przed szańcem Na Hradku w Bukowcu
Fosa i wał
Fosa i wał
Wał i fosa
Wał i fosa
Potem pojechałem na Bukowieckie szańce na Karolowej Kępie. Są tam trzy raweliny
Bukowieckie szańce od czoła
Bukowieckie szańce od czoła
Szańce Bukowieckie na Karolowej Kępie
Szańce Bukowieckie. Na wałach rosną krzaki. W oddali Kozubowa i Ostry
Moj na Karolowej Kępie
Moj na Karolowej Kępie
Kolejny był Suszański szaniec
Suszański szaniec
Suszański szaniec, czworobok z czterema  stanowiskami dla dział
Suszański szaniec, widok do środka
Suszański szaniec, widok do środka
Rower leży na platformia dla działa
Rower leży na platformie dla armaty
Owce w Bukowcu
Owce w Bukowcu i Barania Góra w oddali
Kozy w Bukowcu
Kozy w Bukowcu
Dalej pojechałem na Dziołek
Podjazd na dziołek niczego sobie
Podjazd na Dziołek niczego sobie
Szczyt Dziołka
Szczyt Dziołka, granica polsko-czeska. Do szańca 50 m. w prawo
Szaniec Na Dziołku
Szaniec Na Dziołku to typ rawelinu, niemalże bliźniacza kopia szańca Na Hradku
Na wale
Na wale (ten sam kamień TK w dole po lewej)
Z Dziołka udałem się jeszcze na Komorowski Groń
Komorowski Groń tu stał Szaniec
Komorowski Groń tu stał jeszcze jeden Szaniec
Zjazd czerwonym szlakiem do Bukowca
Czerwony szlak
Taki sobie przyjemniaczek
Czerwony szlak
Całkiem fajny

I jeszcze inne owieczki
I jeszcze inne owieczki
Moj w Bukowcu
I jeszcze jeden Moj w Bukowcu
Przez gródek
Z powrotem miałem cięgle wiatr w plecy
Potem jeszcze do pracy

Route 3,025,189 - powered by www.bikemap.net


Kategoria Rower

Babi hora

  • DST 54.07km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:28
  • VAVG 21.92km/h
  • VMAX 56.50km/h
  • Podjazdy 350m
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 11 maja 2015 | dodano: 11.05.2015

Krótka przejażdżka po okolicy.  Do Trzyńca i na Babią górę w Wędryni. Potem trochę bocznymi drogami

Babi hora
Babi hora
Babi hora
Babi hora
Wedryni wapieniki
Wedrynia wapienniki
Ostry i Jaworowy
Ostry i Jaworowy
Na podjeździe
Na podjeździe
Kucyki
Kucyki
Potem jeszcze do pracy

Route 3,021,361 - powered by www.bikemap.net


Kategoria Rower

Příslop 946 m.

  • DST 56.64km
  • Teren 8.00km
  • Czas 02:35
  • VAVG 21.93km/h
  • VMAX 72.50km/h
  • Podjazdy 800m
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 9 maja 2015 | dodano: 09.05.2015

Wyjazd po 18 tej, gdyż wcześniej byłem w pracy a potem zabrałem chłopaków na rowerki.
Kierunek Śmiłowice, Rzeka i  szutrówkami na Siodło pod Wielkim Lipowym. Dalej czerwonym szlakiem na Przysłop i Ropiczkę.
Zjazd do Ligotki Kameralnej i do domu przez Gnojnik i Górny Żuków.

Śmiłowice
Śmiłowice
Rzeka
Rzeka
W Rzece
W Rzece
Moj w Rzece
Moj w Rzece
Fajny podjazd
Fajny podjazd
Szutrówka przecinająca trasę narciarską
Szutrówka przecinająca trasę narciarską
Widok na Jaworowy
Widok na Jaworowy
Na wysokości ok 880 m. skręciłem w prawo w dróżkę, która po chwili zmieniła się w wąską ścieżkę. Ta doprowadziła minie do chaty Ilsenhutte. Przypomniałem sobie że kiedys zjezdżałem koło niej i że dojadę na siodło pod Wielkim Lipowym. Nie pojechałem więc pod Ropicę jak zamierzałem lecz pod Wielki Lipowy.
Skręt w boczną dróżkę
Skręt w boczną dróżkę
Chata Ilsenhutte z 1900 r
Chata Ilsenhutte z 1900 r
Źródełko koło chaty
Źródełko koło chaty
Ścieżka koło Ilsenhutte
Ścieżka koło Ilsenhutte
W lesie
W lesie
Siodło pod Wielkim Lipowym
Siodło pod Wielkim Lipowym
Przysłop
Przysłop
Na Ropiczce
Na Ropiczce
W dolinie
W dolinie
Godula
Godula
Krowie czułosci
Krowie czułości

Route 3,016,893 - powered by www.bikemap.net


Kategoria Rower

Karpentna

  • DST 56.18km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:13
  • VAVG 25.34km/h
  • VMAX 62.00km/h
  • Podjazdy 350m
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 maja 2015 | dodano: 08.05.2015

Przejechałem się dzisiaj do Karpentnej aby zobaczyć co dzieje się z tamtejszym gródkiem średniowiecznym.
Od dawien dawna Doliną Olzy i przez Przełęcz Jabłonkowską prowadził ważny szlak handlowy ze Śląska na Węgry. Dzisiejsza Słowacja to dawne Górne Węgry. Gdzieś od XIV w. Ziemia Cieszyńska i cały niemal Śląsk należały do Królestwa Czech. Mimo to Księstwo rządzone było przez boczną linię piastowskich książąt cieszyńskich.
Dla ochrony tejże ważnej drogi książęta cieszyńscy wybudowali w XIV w. Dolinie Olzy kilka gródków, które można poniekąd traktować jak małe zameczki. Budowle te przeważnie były niewielkie i drewniane. Otaczał je wał z palisadą i fosa.
Bardziej znane są gródki w Nawsiu i Gródku. Mniej znany gródek w Karpentnej. W tamtych przypadkach obok gródka istniały jeszcze niewielkie osady. Gródek w Karpentnej stał na niewysokim wzgórzu niedaleko miejsca gdzie znajdował się bród przez Olzę, czyli dogodne miejsce, gdzie można było przeprawić się przez rzekę. 
Ponadto w XV w. wyznaczono stały kontyngent wojskowy, który patrolował wspomnianą dolinę i zapewne stacjonował w tych gródkach.
Wiek XV był bardzo niespokojnym okresem również dla naszych rejonów, gdyż o tron czeski toczyła się walka między królem czeskim Jerzym z Podiebradu a królem węgierskim Maciejem Korwinem. Książę cieszyński najpierw popierał Czechów ale potem przeszedł na stronę węgierską. Po śmierci Jerzego z Podiebradu nowym królem Czech został Władysław III Jagiellończyk. Walki rozgorzały na nowo, lecz tym razem książę cieszyński Przemysław II opowiedział się po stronie Jagiellona.
Prawdopodobnie też w tamtych czasach gródki w Dolinie Olzy zostały zniszczone w wyniku działań wojennych.
Do naszych czasów w Karpentnej dochowało się wzgórze, na którym stał gródek średniowieczny. Od strony zach. dobrze czytelna jest także fosa oddzielająca kopiec.
Niestety już za niedługo miejsce to ulegnie zniszczeniu. Przez teren gródka ma przebiegać nowa obwodnica a roboty drogowe są już w zaawansowanym stanie. Na gródku pracują archeologowie. Chcą przebadać całe wzgórze, znaleźć to co można jeszcze stamtąd wydobyć i ocalić oraz wszystko zdokumentować. Chwilę pogadałem z prowadzącym wykopaliska, dowiedziałem się nieco więcej o zabudowie wzgórza oraz znaleziskach.

Ostry i Jaworowy
Ostry i Jaworowy
Gródek w Karpentnej od dołu
Gródek w Karpentnej od dołu
Archeologowie na gródku
Archeologowie na gródku
Prace na gródku
Prace na gródku
Hipotetyczny wygląd gródka
Hipotetyczny wygląd gródka
Budowa obwodnicy
Budowa obwodnicy, widok z gródka.
Jak widać na powyższym zdjęciu droga poleci wprost przez gródek. W tym miejscu będzie duży wiadukt a jeden z filarów będzie w centralnym miejscu gródka.
Z Karpentnej pojechałem pod górami przez Oldrzychowice do Gutów.
Kozia zagroda
Kozia zagroda
Koniki
Koniki
Przez las
Przez las
TK w Oldrzychowicach
TK w Oldrzychowicach
W Gutach
W Gutach
Kościół z XVI w
Kościół z XVI w
Potem do pracy.
Po pracy przejechałem się jeszcze do Czeskiego Cieszyna i do Błogocic
Nad Olzą
Nad Olzą

Route 3,015,311 - powered by www.bikemap.net


Kategoria Rower

Na Północ

  • DST 100.49km
  • Czas 03:40
  • VAVG 27.41km/h
  • VMAX 68.50km/h
  • Podjazdy 410m
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 5 maja 2015 | dodano: 05.05.2015

Dzisiejsza trasa dla Tlenka. Nie w tlenie, nie dla tlenu ale dla Tlenka z Grzechyni:)
Napisał mi Ludwik wczoraj właśnie, że wybiera się na gminobranie w moje okolice i żebym coś doradził. Ja oczywiście polecam górki, ale jak chce na płaskie niech jedzie i obejrzy. Nie jechałem tak jak on chce ale poniekąd fragmentami.
Z centrum masz zatem pod górkę na Pastwiska a potem już w dół.
Ruchliwa Katowicka
Ruchliwa Katowicka
Mijamy Hażlach i przed Kończycami mamy żwirownię
Kończyce piaskownia
Kończyce żwirownia niby nic ciekawego, ale mało kto wie że właśnie tu odkryto 5 lat temu najstarsze ślady obecności człowieka na terenie Polski
http://gazetacodzienna.pl/article/wydarzenia/sens...
Co jeszcze z ciekawostek... podświetlone przystanki dzięki solarom
Co jeszcze z ciekawostek... podświetlone przystanki dzięki solarom
Kończyce Małe, iaęłm tu srednią ponad 34 k/h
Kończyce Małe, miałem tu średnią ponad 34 k/h
Zamek w Kończycach nieco przypomina ten z Suchej
Zamek w Kończycach nieco przypomina ten z Suchej
Zebrzydowice dworzec kolejowy
Kolejna wieś to Zebrzydowice z największym kolejowym przejściem granicznym na południu Polski
Zamek w Zebrzydowicach
Zamek w Zebrzydowicach
A kawałek dalej
Granica cieszyńskiego
Granica cieszyńskiego. Dawniej była tu granica między Cesarstwem Austrii i Królestwem Prus
Ruptawa
Ruptawa, się przydarzyło :(
Jastrzębie
Jastrzębie typowe miasto blokowisko
Droga do Pawłowic
Droga do Pawłowic
Płasko, za płasko
Płasko, za płasko (już nie chodzi o drogę ale o tereny wokół)
Wisła Mała
Wisła Mała
Jezioro Goczałkowickie
Jezioro Goczałkowickie
Jeśli ktoś na mapie dojrzy oznaczenie zamku bądź to dworu w Strumieniu to powiem że nie warto tam zajeżdżać
Pozostałości strumieńskiego dworu
Pozostałości strumieńskiego dworu
Jeszcze kilka lat temu budynek miał wysoki mansardowy dach. A teraz to szkoda gadać. Jeśli ktoś nie zmienił to trzy Continentale 195/65/15 tam były :)
Warto za to odszukać Białogród (rekonstrukcja słowiańskiego grodu
Białogród
Białogród
Strumień
Strumień
Ze strumienia pojechałem sobie bocznymi drogami przez Zabłocie, Mnich, Zaborze i Drogomyśl.
W Mnichu trafiłem przypadkowo na jeden kamień Komory Cieszyńskiej
TK w Mnichu
TK w Mnichu
Potem kawałek dwupasmówką do Ochab
Ochaby
Ochaby
Na koniec rzut okiem na...
Beskid Śląski
Beskid Śląski
  No i jeszcze raz polecam Tlenku bardziej w tamtą stronę, gdzie ostatnie zdjęcie, czyli Wisła - Istebna - Koniaków itd. lub przez Czechy i Słowację

Potem jeszcze do pracy i po pracy przez czeski Cieszyn aby dokręcić do setki

Route 3,010,061 - powered by www.bikemap.net


Kategoria Rower