daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2011

Dystans całkowity:864.43 km (w terenie 80.00 km; 9.25%)
Czas w ruchu:36:31
Średnia prędkość:23.67 km/h
Maksymalna prędkość:73.10 km/h
Liczba aktywności:23
Średnio na aktywność:37.58 km i 1h 35m
Więcej statystyk

Praca i miasto

  • DST 11.92km
  • Czas 00:27
  • VAVG 26.49km/h
  • VMAX 56.80km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 31 maja 2011 | dodano: 01.06.2011

Po mieście i do pracy


Kategoria Rower

Praca i miasto

  • DST 9.32km
  • Czas 00:27
  • VAVG 20.71km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 30 maja 2011 | dodano: 01.06.2011

Po mieście i do pracy


Kategoria Rower

Terlicko i Żermanice

  • DST 72.95km
  • Teren 2.00km
  • Czas 03:02
  • VAVG 24.05km/h
  • VMAX 68.80km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 27 maja 2011 | dodano: 27.05.2011

Dzisiaj też po nocnej zmianie. Miałem wyskoczyć na godzinkę lub trochę więcej i wyszło tak trochę więcej:) Bez konkretnego celu, zupełnie lajtowo choć górek nie brakowało. W okolicach jeziora Terlicko i jeziora Żermanice.














Z miejscowości Hradiste na Beskidy Morawskośląskie (od Jaworowego po Łysą)


Uploaded with ImageShack.us
Jezioro Terlicko


Uploaded with ImageShack.us
Jezioro Żermanice i Łysa Góra


Uploaded with ImageShack.us
Z Domasłowic


Uploaded with ImageShack.us
Pola golfowe w Ropicy


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Do pracy i po miescie

  • DST 12.46km
  • Czas 00:29
  • VAVG 25.78km/h
  • VMAX 56.70km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 26 maja 2011 | dodano: 26.05.2011

Praca i po mieście. Rano zimno


Kategoria Rower

Ostry 1044 m. (kamień z Olzy)

  • DST 66.97km
  • Teren 8.00km
  • Czas 02:58
  • VAVG 22.57km/h
  • VMAX 64.90km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 25 maja 2011 | dodano: 25.05.2011

Standardowo po nocnej zmianie. Wyjazd o 4:40 z Cieszyna. Udaję się nad Olzę i w okolicy mostu granicznego zabieram kamień z Olzy na którym wypisuję swoje imię:)



Uploaded with ImageShack.us
Rankiem choć było dość pochmurnie zdecydowałem że i tak pojadę sobie w górki.
Przez Trzyniec, Wędrynię do Bystrzycy. Tam skręciłem na Milikov i Kosarzyska.
Ostry widziany z drogi Bystrzyca-Milikov


Uploaded with ImageShack.us
Z ostatniego przystanku w Kosarzyskach (wys 530 m.) wąska ale łagodna asfaltówka wyprowadza na ok. 800 m. a dalej szutrówką na Przełęcz pod Kałużnym 930 m.


Uploaded with ImageShack.us
Następnie szlakiem do schroniska pod Ostrym 945 m. (w tle Stożek)


Uploaded with ImageShack.us
Przy schronisku robię krótką przerwę. Co roku na jesień organizowane są zawody w podjeździe na Ostry z meta przy schronisku. Ja startowałem na razie 3 razy.


Uploaded with ImageShack.us
Na ścianie schroniska zestaw narzędzi w razie potrzeby:)


Uploaded with ImageShack.us
I mapa.


Uploaded with ImageShack.us
Podjeżdżam nad schronisko


Uploaded with ImageShack.us
i jadę na szczyt (szlaki omijają szczyt).
Dokładam swój kamień z Olzy do kopca szczytowego.


Uploaded with ImageShack.us
Ze szczytu zjeżdżam stromą ścieżką do szlaku


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us
i niebieskim szlakiem do schroniska na Kozińcach i do Oldrzychowic.


Uploaded with ImageShack.us
Z Oldrzychowic przez Nebory i Ropice do Cieszyna.
"


Kategoria Rower

Wokół Trzyńca

  • DST 42.84km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:42
  • VAVG 25.20km/h
  • VMAX 57.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 24 maja 2011 | dodano: 24.05.2011

Poranna przejażdżka wokół Trzyńca. Cieszyn - Czeski Cieszyn - Ropice - Nebory - Konska - Trzyniec - Dolna Leszna - Górna Leszna - Kojkowice - Czeski Puńców - Czeski Cieszyn - Cieszyn



Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Skrzyczne 1257 m.

  • DST 127.58km
  • Teren 12.00km
  • Czas 05:27
  • VAVG 23.41km/h
  • VMAX 68.40km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 23 maja 2011 | dodano: 23.05.2011

Wczoraj pojechałem na nocną zmianę na 20-tą z nadzieją że skończymy wcześniej (może o 5) i że pojadę sobie gdzieś na Czechy. Skończyliśmy znacznie wcześniej bo o 3 godz. i szybka decyzja - jadę na Skrzyczne. Cieszyn - Bielsko



Uploaded with ImageShack.us
Tym razem postanowiłem zdobyć ten szczyt od innej strony, a mianowicie zachwalaną przez k4r3l trasą od południa.


Uploaded with ImageShack.us
Początek podjazdu od ostatniego przystanku Lipowa Ostre to dobrej jakości asfalt.


Uploaded with ImageShack.us
Droga łagodnie się wznosi, jadę równym tempem, gdzieniegdzie widzę sarenki i kilka dzików. W pewnym momencie na jednym zakręcie asfalt urywa się ale kawałek dalej znowu się pojawia z tym że gorszej jakości i miejscami jest stromiej.
Widoki coraz ładniejsze.


Uploaded with ImageShack.us
Ni stąd ni zowąd asfalt się kończy i dalej szutry.
Kilka minut po 6 rano melduję się na szczycie


Uploaded with ImageShack.us
Zjeżdżam zielonym szlakiem przez Małe Skrzyczne (autostrada)


Uploaded with ImageShack.us
I docieram na Malinowską Skałę 1152 m.


Uploaded with ImageShack.us
Dalej skręcam na Malinów


Uploaded with ImageShack.us
po drodze na szczyt zahaczam o jaskinię.
Byłem tam już kiedyś a w SPD jakoś mi się nie uśmiecha schodzić po drabince i mokrych skałach. Jaskinia ma coś ok 135 m.


Uploaded with ImageShack.us
Na Salmopolu kończę terenowe wygibasy i zjeżdżam do Wisły


Uploaded with ImageShack.us
Dojeżdżam jakiegoś gościa w Jaworniku i jedziemy do Ustronia.
Tam zbaczam na Zawodzie. Widać Ustroń pozazdrościł chyba Świebodzinowi.


Uploaded with ImageShack.us
Pojechałem jeszcze do Nierodzimia gdzie otwarli Park ruchomych dinozaurów ale było jeszcze zamknięte i przez Kozakowice wróciłem do Cieszyna


Kategoria Rower

Cieszyn i praca

  • DST 13.74km
  • Czas 00:30
  • VAVG 27.48km/h
  • VMAX 54.20km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 21 maja 2011 | dodano: 21.05.2011

Do pracy i po mieście


Kategoria Rower

Cieszyn i praca

  • DST 15.35km
  • Czas 00:33
  • VAVG 27.91km/h
  • VMAX 52.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 19 maja 2011 | dodano: 19.05.2011

Po mieście i do pracy


Kategoria Rower

Ropica 1082 m.

  • DST 70.23km
  • Teren 14.00km
  • Czas 03:10
  • VAVG 22.18km/h
  • VMAX 72.90km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 maja 2011 | dodano: 18.05.2011

Dzisiaj pojechałem sobie rano do Czech na Ropicę. Trasa w większości pokrywała się z tą którą przebyłem jesienią 2009 r. i którą umieściłem jako pierwszy wpis na BS:)
tylko że w odwrotnym kierunku.


Z Cieszyna przez Czeski Cieszyn do Ropicy (dwór w kiepskim stanie)


Uploaded with ImageShack.us
Rzeka Ropica


Uploaded with ImageShack.us
Od domu 15 km i ok 33 min. jazdy - jestem już przed Smilovicami i dojeżdżam do gór.
Tam w głębi doliny jest mój cel- Ropica, zaś na prawo Godula, gdzie byłem niedawno.


Uploaded with ImageShack.us
Tu jeszcze miejscowość Řeka (wys. 500 m n.p.m.)


Uploaded with ImageShack.us
Zaczyna się stromy podjazd 19%


Uploaded with ImageShack.us
Koniec asfaltu, dalej szutrówka z kamieniami (niecała godz od domu)


Uploaded with ImageShack.us
I tak sobie pociskam a widoki coraz piękniejsze.
Dolina Řeki, ostatnia po lewej stronie z kamieniołomem to Godula


Uploaded with ImageShack.us
Przełęcz pod Ropicą 961 m. lub jak kto woli Sindelna sedlo


Uploaded with ImageShack.us
Dalej niebieskim i czerwonym szlakiem


Uploaded with ImageShack.us
Widok spod szczytu na południe


Uploaded with ImageShack.us
Ropica 1082 m n.p.m.


Uploaded with ImageShack.us
Perun jakiś słowiański bożek. Nie było go tu 2 lata temu.


Uploaded with ImageShack.us
Zjeżdżam z Ropicy przez Wielki Lipowy na siodło


Uploaded with ImageShack.us
po drodze na chwilę odsłania się widok na Łysą Gorę (1328 m.)


Uploaded with ImageShack.us
a dalej przez Prislop na Ropiczkę (918 m.)


Uploaded with ImageShack.us
Zjazd stromym asfaltem na siodło pod Ropiczką (obłęd w oczach=72,9 k/h)
i szutrówką do Komornej Lhotki


Uploaded with ImageShack.us
Żegnam kochane górki. Do zobaczenia niebawem:) i spadam do domku.
W Stritezu pstrykam jeszcze fotkę takiemu jednemu.


Uploaded with ImageShack.us
I konia z rzędem temu kto zgadnie co to za jeden...
Potem jeszcze mieście i do pracy.


Kategoria Rower