daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2023

Dystans całkowity:389.91 km (w terenie 21.00 km; 5.39%)
Czas w ruchu:18:55
Średnia prędkość:20.61 km/h
Maksymalna prędkość:58.90 km/h
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:97.48 km i 4h 43m
Więcej statystyk

Trzyniec i okolice

  • DST 43.76km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:04
  • VAVG 21.17km/h
  • VMAX 58.40km/h
  • Sprzęt Merida Matts10
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 26 sierpnia 2023 | dodano: 26.08.2023

Do Trzyńca i po okolicy

Budowa drogi do Kojkowic
Budowa drogi do Kojkowic
Pod Jaworowym
Pod Jaworowym
Z widokiem na Czantorię
Z widokiem na Czantorię 


Kategoria Rower

Cieszyn

  • DST 14.53km
  • Czas 00:42
  • VAVG 20.76km/h
  • VMAX 50.60km/h
  • Sprzęt Merida Matts10
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 sierpnia 2023 | dodano: 26.08.2023

Miasto

Na odnowionym rynku
Na odnowionym rynku 


Kategoria Rower

Rybnik

  • DST 130.86km
  • Teren 5.00km
  • Czas 06:06
  • VAVG 21.45km/h
  • VMAX 58.70km/h
  • Sprzęt Merida Matts10
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 19 sierpnia 2023 | dodano: 19.08.2023

Przejażdżka na bunkry w Rybniku. Po południu zapowiadali deszcz więc pojechałem rano. Ciepło,bardzo ciepło i na koniec coś nawet popadało.

Na Żelaznym szlaku
Na Żelaznym szlaku
Dwór Witczaków w Jastrzębiu
Dwór Witczaków w Jastrzębiu
Rynek w Rybniku
Rynek w Rybniku
Schron bojowy Wawak
Schron bojowy Wawok
Rondo w Rybniku
Rondo w Rybniku
Mieszkańcy Nacyny
Mieszkańcy Nacyny
give me something to eat
give me something to eat
Schron połowy koło Aldi
Schron polowy koło Aldi
Schron połowy koło ronda
Schron połowy koło ronda
Miłym zaskoczeniem był las koło Jankowic
Las Jankowicki
Las Jankowicki 
Pewna grota
Pewna grota
Na powrocie ciemne chmury nad Cieszynem. Wracałem przez Kaczyce i choć od Pogwizdowa drogi były mokre to mnie nie zmoczyło.


Kategoria Rower

Orzesze i Ruda Śląska

  • DST 200.76km
  • Teren 15.00km
  • Czas 10:03
  • VAVG 19.98km/h
  • VMAX 58.90km/h
  • Sprzęt Merida Matts10
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 13 sierpnia 2023 | dodano: 13.08.2023

Trasę zaplanowałem sobie tak aby spróbować znaleźć dwie stare sztolnie w okolicach Orzesza oraz zaliczyć kilka dalszych schronów bojowych Obszaru Warownego Śląsk. 
O sztolniach wiedziałem tyle że są gdzieś w lesie. Las wcale mały nie jest a jak wiadomo na szukanie tego typu rzeczy o tej porze roku nie jest najlepszy okres. Pierwsza ze sztolni Leopold dawniej była zalana. Kilka lat temu grupa zapaleńców zrobiła podkop i spuściła zalewającą ją wodę. Ze zdjęć wynikało że szału nie ma bo po niedługim odcinku sztolnia jest zawalona. Lokalizację ustaliłem lecz nie wiedziałem czego mogę się spodziewać. O drugiej sztolni Friedrich wiedziałem jeszcze mniej. Nie znałem lokalizacji ale dostępne zdjęcia i film ukazywały dosyć długi ciąg tunelu. Jej nazwa Friedrich też nie ułatwia lokalizacji. Była bowiem stara kopalnia Friedrich w Jaśkowicach obecnie dzielnica Orzesza. Była też nowa kopalnia Fryderyk w Orzeszu. Na starych mapach znalazłem szyb Friedrich (tego nie łączyłem ze sztolnią) oraz sztolnię Friedrich. Obecnie na powierzchni jest boisko i domki jednorodzinne a tamta miała być jednak w lesie. 
Wyjazd chwilę przed 7 rano.
Zamek w Kończycach Małych
Zamek w Kończycach Małych 
Żory kościół
Żory kościół 
Palowice wieża gichtowa
Palowice wieża gichtowa 
Bełk gródek średniowieczny z nowszą już kaplicą grobową
Bełk gródek średniowieczny z nowszą już kaplicą grobową 
Od strony Bełku dotarłem do Orzesza i pojechałem do lasu na stokach góry Ramża. 
Mapka
Zaraz po wjeździe do lasu natrafiłem na spore kopce z lejami w środku będącymi pozostałościami po dawnych szybach kopalnianych. Wg mapy dawne "pole górnicze" Gute Einigkeit z głównym szybem wydobywczym Maschinen Schacht
Jeden z dawnych szybów kopalnianych
Jeden z dawnych szybów kopalnianych.
Nieco na wschód miała ujście sztolnia  doprowadzająca do pokładu Anton. Jest tam dolina potoku i roznos do którego odprowadzano wodę ze sztolni. W terenie widać zagłębienia ale wlot pewnie jest zasypany. Pojechałem stamtąd na pole dawnej kopalni Leopold. Działalność górnicza w tym polu jest dobrze udokumentowana. W 1792 r. założono kopalnię Leopold. Początkowo kopano płytkie szyby po kilka i kilkanaście metrów głębokości. Kiedy eksploatacja sięgnęła poniżej poziomu wód gruntowych wykopano krotką sztolnię Tagesstrecke odprowadzającą wodę do potoku na północ. Potem jednak założono w zachodniej części pola nowe szyby które przynosiły większe wydobycie węgla. W 1806 r. rozpoczęto drążenie kolejnej sztolni, która osiągnęła 364 m. Po kilkuletnim okresie przestoju i zmianie właściciela przystąpiono do kopania kolejnych szybów.  Zagłębiono się wtedy do niższego pokładu węgla i wtedy założono nową sztolnię. Jej ujście odprowadzało wody do Jaśkowickiego potoku tak samo jak ujście starej sztolni z tym że kilkaset metrów poniżej. W późniejszym czasie zrobiono także przekop z górnej starej sztolni do tej położonej niżej. W kopalni pracowało w jednym czasie najwięcej 71 górników którzy węgiel  pozyskiwali za pomocą kilofa, łopaty  oraz młotka i żelazka (dłuto z trzonkiem). Chodniki oświetlali lampami olejowymi zaś załadowane węglem skrzynie ciągnięto po deskach za pomocą skórzanych pasów i łańcuchów. Następnie skrzynie wyciągano szybem za pomocą kołowrotu. Kopalnia działała do 1869 r.
A co ze sztolnią. Sztolnia do dzisiaj jest łatwa do zlokalizowania gdyż na powierzchni w miejscach gdzie były szyby przez które przechodziła znajdują się kopce z wielkimi lejami pośrodku. Jeszcze łatwiej można to zrobić korzystając z Lidaru i starych map. na powierzchni jest też zachowane ujście nowszej sztolni która przecinała niższy pokład węgla. Tak jak wspominałem na wstępie ujście sztolni aż po sufit było długo zalane wodą. Kilka lat temu podkopano teren i spuszczono wodę. Najprawdopodobniej drożne było nie więcej jak 10 m. a dalej był zawał. Nic w tym dziwnego. Tylko 6 m. sztolni poprowadzono w obudowie murowej a resztę w drewnianej.  Zapadlisko widoczne jest na powierzchni a dalej w linii przebiegu sztolni występuje jeszcze kilka podobnych zapadlisk. Przypuszczam że cała sztolnia wypełniona jest wodą i często występują zawały. Obecnie także i ta odwodniona część przy wylocie  jest zalana.
Mapa pola Leopold z szybami wydobywczymi i sztolniami
Mapa pola Leopold z szybami wydobywczymi i sztolniami 
Przebieg sztolni starej (górna) i nowej (dolna) w polu Leopold
Przebieg sztolni starej (górna) i nowej (dolna) w polu Leopold 
Sztolnia
Sztolnia 
Ujście sztolni Leopold
Ujście sztolni Leopold.
Sztolni Friedrich nie znalazłem. Byłem w kilku miejscach, min tam gdzie wydobywano piasek, tam gdzie jeździła kolejka konna ale szkoda mi było więcej czasu i udałem się dalej.
Na Sośniej Górze odwiedziłem wapiennik
Fragment wapiennika
Fragment wapiennika. 
Na Fiołkowej tunelu nie znalazłem z powodu gęstych zarośli i pojechałem na bunkry.
Kopuła schronu bojowego
Kopuła schronu bojowego 
Zalany schron bojowy
Zalany schron bojowy 
Schron bojowy w lesie
Schron bojowy w lesie 
Pan Frog
Pan Frog 
Przeprawa przez Jamną
Przeprawa przez Jamną 
Mały schron bojowy nad Jamną
Mały schron bojowy nad Jamną 
Kopuła pancerna schronu w Rudzie Śląskiej
Kopuła pancerna schronu w Rudzie Śląskiej 
Kopuła pancerna
Kopuła pancerna kolejnego schronu 
Schron pozorny
Schron pozorny.
Leśnymi duktami od schronu do schronu dotarłem do Rudy Śląskiej.  
Powrót przez Katowice, Mikołów, Wyry, Suszec, Strumień i Debowiec
Mikołów
Mikołów 
No i trzeba będzie kiedyś jeszcze tam wrócić odszukać tego Friedricha


Kategoria Rower