Czerwiec, 2013
Dystans całkowity: | 1355.75 km (w terenie 42.00 km; 3.10%) |
Czas w ruchu: | 55:27 |
Średnia prędkość: | 24.45 km/h |
Maksymalna prędkość: | 73.00 km/h |
Liczba aktywności: | 24 |
Średnio na aktywność: | 56.49 km i 2h 18m |
Więcej statystyk |
Po Czechach (Karvinsko)
-
DST
61.04km
-
Czas
02:14
-
VAVG
27.33km/h
-
VMAX
62.50km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj po płaskim. Kopieczki przytrafiły się w drugiej połowie. Najpierw pojechałem sobie do Karwiny. Specjalnie się nie wysilałem ale że miałem wiatr w plecy to wykorzystałem, trochę podkręciłem i w Karwinie miałem średnią ponad 32 k/h
Dalej już tak przyjemnie nie było, albo wiatr z boku albo w twarz.
Pokręciłem na zachód, po drodze zajrzałem na krzywy kościół Sw Piotra z Alcantary w Karwinie (szkody górnicze)
Drogi w tych okolicach to raj dla szosowców, równe i bez dziur.
Przejechałem przez Hawierzów, Bludovice, Żermanice, Sobieszowice, Domasławice
Nad Jeziorem Żermanice (w oddali kościół w Domasławicach i Łysa Góra)
Widok z Górnego Żukowa na Cieszyn
-hawierzow/
Kategoria Rower
Čadečka, Čierne pri Čadci, Jaworzynka
-
DST
104.18km
-
Teren
5.00km
-
Czas
03:49
-
VAVG
27.30km/h
-
VMAX
73.00km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po obiedzie wzięliśmy chłopaków na rowerki
Zobaczyliśmy też na zlot motocyklistów i jazdy sprawnościowe.
Spotkałem tam Waldka co jechał z nami na TdB do Zakopca
Ja na rower wyszedłem po 15 godz. Kierunek Czechy,Jabłonków i Przełęcz Jabłonkowska.
Od razu mocne tempo, wyprzedzanie jakichś rowerzystów po drodze. Za Trzyńcem remont drogi, czerwone światło, więc cisnąłem boczną drogą równolegle do głównej. W Wędryni złapał się za mną jeden kolarz ale długo się nie utrzymał i na hopkach w Bystrzycy już daleko został. W Jabłonkowie 50 min a więc super, potem ciągle pod górę na Przełęcz Jabłonkowską.
Wys 550 m n.p.m., 35,28 km., czas 1:08:30, średnia 30,92 k/h
Z Przełęczy (tak jak propozycja TdP) na Szańce i do Czadcy
Droga asfaltowa okrąża Wielki Szaniec a ja przejechałem przez jego środek
Widok z Wielkiego Szańca na Przełęcz Jabłonkowską (na pierwszym planie fosa i przeciwskarpa)
Tak to kiedyś wyglądało
Zjechałem następnie na Słowację do Czadcy
Z doliny Czadeczanki przez Przełęcz Rediska (680m) do Czarnego
Z Czarnego szlakiem na wzgórze Valy do Małego Szańca
Widok na Ochodzitą i Koniaków
Widok na Skalite na Słowacji
Mały Szaniec o tej porze roku zarośnięty trawami ale wały i fosy dobrze czytelne. Dobyła też tablica informacyjna.
Mały Szaniec to główna reduta na planie sześcioramiennej gwiazdy oraz trzy czworoboczne mniejsze reduty. Całość łączył ok dwu kilometrowy wał, do dzisiaj dobrze zachowany w wielu miejscach.
Odwiedziłem Trójstyk granic PL/CZ/SK
Dalej już przez Jaworzynkę, Przejście graniczne w Jasnowicach, Przełęcz Bukową
Jabłonków i Trzyniec do Cieszyna
-cadecka/
Kategoria Rower
Cieszyn
-
DST
10.52km
-
Czas
00:28
-
VAVG
22.54km/h
-
VMAX
46.40km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorem po mieście i do pracy
Plaża na rynku. Do gry w siatkówkę plażową oczywiście:)
Fragment dawnych torów tramwajowych
Kategoria Rower
Cieszyn i Czeski Cieszyn
-
DST
12.79km
-
Czas
00:30
-
VAVG
25.58km/h
-
VMAX
44.50km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorem po mieście, nad Olzą, do Czeskiego Cieszyna i do pracy
Kategoria Rower
Cieszyn
-
DST
3.06km
-
Czas
00:08
-
VAVG
22.95km/h
-
VMAX
40.50km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po nocnej zmianie z pracy w lekkim deszczyku
Kategoria Rower
Dzień Taty (Niżne Lhoty)
-
DST
59.45km
-
Teren
1.00km
-
Czas
02:30
-
VAVG
23.78km/h
-
VMAX
60.60km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela 23.06 od chłopaków dostałem laurki na Dzień Taty:)
Prawie cały dzień w Ustroniu, min w kościele, u znajomych i na pikniku.
Na rower dopiero wieczorem przed nocną zmianą. Velopoli - Hnojnik - Dobratice - Noszowice - Niżne Lhoty - Wyżne Lhoty - Komorna - Smilovice - Stritez - Ropice
-nizne-lhoty/
Kategoria Rower
Gańczorka i Ochodzita
-
DST
104.55km
-
Teren
8.00km
-
Czas
04:56
-
VAVG
21.19km/h
-
VMAX
69.60km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyjazd 4 rano. Do Wisły, przez Stecówkę do Istebnej do doliny Olzy. Chciałem podjechać do źródła Olzy ale trafiłem nie w tą odnogę potoku i wyjechałem przed Gańczorką. Dalej niebieskim szlakiem, grzbietem przez Gańczorkę, Małą Gańczorkę i Tyniok na Koczy Zamek a potem na Ochodzitą. Zjazd koło wyciągu do Koniakowa. Juz na Ochodzitej widziałem ciemne chmury nad Słowacją i grzmiało. W Istebnej zaczęło padać, więc przeczekałem pod daszkiem sklepu w centrum Przy okazji degustowałem wyroby wędliniarskie które grillowała i którymi częstowała dziewczyna przed sklepem:)
Wypadało się po ok 20 min. wyszło słońce, drogi szybko zaczęły schnąć i brałem się do doliny Olzy. Zjazd do Bukowca i powrót czeską stroną przez Pisecnou, Jabłonków i Trzyniec. Potem do pracy. Może po pracy jeszcze gdzieś wyskoczę.
Zdjęcia w późniejszym terminie. Jednak to nie wina przegrzanego komputera a zepsuty czytnik kart.
Wisła rankiem, zupełnie pusto
Dolina Czarnej Wisełki (wariant trasy TdP zamiast Kubalonki)
Stecówka
Widok na Ochodzitą i Koniaków
Drewutnia w dolinie Olzy. W środku piecyk, prycza i stolik
Gańczorka 909 m.
Skałki na szlaku
Trzy siostry
Jedna z jaskiń na Gańczorce
Barania Góra
Tyniok 890 m.
Koczy Zamek 847 m. Na szczycie miał stać legendarny zamek węgierskiego żupana.
Według przypuszczeń badaczy na szczycie mógł stać zameczek strażniczy Księstwa Cieszyńskiego lub ufortyfikowany wozami obóz Husytów którym sprzyjał cieszyński książę Bolko I
Ochodzita 894 m
Widok na Koniaków
Owce na Ochodzitej, chmurzy się i zaczyna grzmieć
Chata Kawuloka w Istebnej (asfalt o jakim marzy Funio)
Schronienie przed deszczem i degustacja:)
Źródełko w dolinie Olzy
Widok z Pisecnej na Jabłonków
-ochodzita/?newly_saved=true
Kategoria Rower
Budzin i Terlicko
-
DST
81.01km
-
Teren
5.00km
-
Czas
03:50
-
VAVG
21.13km/h
-
VMAX
69.10km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przed praca runda na Budzin. Przez Dzięgielów i Leszną. Podjazd szutrówką do przejścia granicznego i zjazd na Czechy. Potem do Bystrzycy i bocznymi drogami przez Wędrynię i przeł. pod Babi Horou. Zjazd do Trzyńca, główną do Balin i przez Błogocice do pracy.
Pracę skończyłem po 19 tej i przejechałem się nad Terlicko. Również bocznymi drogami przez Chotebuz i Stanislavice. Powrót z małymi błądzeniami w Stanislavicach. W Cieszynie pojechałem jeszcze nad Olzę gdzie na sportowym moście miało być witanie lata na kółkach czyli na rowerach i rolkach. Zebrało się coś ok 30 os. 2 rundki przez mosty z nimi i do domu.
Dzięgielów, chwila ochłody
Budzin granica
Nydek
Przeł. pod Babi Horou
Po pracy.
Terlicko
Pokrzywowa ścieżka znad jeziora
Na Cieszyńskiej ziemi prawie w każdej miejscowości jakiś zamek, gródek, pałac lud dworek
Terlicko Kostelec - dworek Larischów
Stanislavice - zabudowania folwarczne. Dwór stał powyżej na zboczu ale ze względu na zły stan zburzono go i stoi tam dom rodzinny. Obok została kapliczka.
Widok na Stanislavice i mućka
-budzin-i-terlicko/
Kategoria Rower
Cieszyn
-
DST
6.88km
-
Czas
00:18
-
VAVG
22.93km/h
-
VMAX
44.50km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miasto i praca
Kategoria Rower
Kończyce, Karwina
-
DST
54.97km
-
Teren
3.00km
-
Czas
02:28
-
VAVG
22.29km/h
-
VMAX
52.80km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wymieniłem opony na szersze i pokręciłem bokami po okolicy. Trochę po polskiej a trochę po czeskiej stronie. Hażlach, Kończyce Wlk. Kończyce Mł. Kaczyce, Karwina, Louky. Potem do pracy. Po pracy wieczorem po Czeskim Cieszynie i nad Olzą do Błogocic.
Hażlach (zabudowania dworskie)
Kościół w Kończycach Wielkich
Zamek w Kończycach Maych.
Karwina
W parku
Nad Olzą w Loukach
Czeski Cieszyn
Lasek Miejski
-konczyce-karwina/?newly_saved=true
Kategoria Rower