Marzec, 2012
Dystans całkowity: | 925.02 km (w terenie 30.00 km; 3.24%) |
Czas w ruchu: | 37:25 |
Średnia prędkość: | 24.72 km/h |
Maksymalna prędkość: | 72.90 km/h |
Liczba aktywności: | 24 |
Średnio na aktywność: | 38.54 km i 1h 33m |
Więcej statystyk |
Praca i Czeski Cieszyn
-
DST
13.57km
-
Teren
2.00km
-
Czas
00:33
-
VAVG
24.67km/h
-
VMAX
47.20km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj na rano do pracy. Po pracy trochę po Czeskim Cieszynie i do Svibic.
Zaliczyłem też przejazd nowym mostem przez Olzę (jeszcze zamknięty).
Kolor jest the best!
Uploaded with ImageShack.us
Po obu stronach Olzy spore prace rewitalizacyjne
Uploaded with ImageShack.us
Z mostu widać Mały Jaworowy w Czechach (na trasie narciarskiej śnieg)
Uploaded with ImageShack.us
Od polskiej strony
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower
Karwina
-
DST
30.44km
-
Teren
0.50km
-
Czas
01:05
-
VAVG
28.10km/h
-
VMAX
49.40km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przed pracą krótki wypad do Karwiny.Do centrum nie jechałem bo czasu brakło, wiatr dość mocny i chwilę padało.
Kategoria Rower
Okolice Czeskiego Cieszyna
-
DST
12.64km
-
Teren
2.00km
-
Czas
00:30
-
VAVG
25.28km/h
-
VMAX
50.66km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czeski Cieszyn i okolice. Potem do pracy. Z pracy w deszczu.
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower
Visalaje 770 m.
-
DST
108.22km
-
Teren
5.00km
-
Czas
04:27
-
VAVG
24.32km/h
-
VMAX
67.80km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rankiem w stronę czeskich gór. Celem wyjazdu była przełęcz Vislaje. Przy okazji chciałem zajrzeć jakie są warunki na drodze na Łysą Górę. Początkowo ciężko mi się jechało bo krótko spałem. Pojechałem jednak dzisiaj gdyż na jutro zapowiadają deszcz. Śnieg na poboczach pojawił się w Dolinie Mohejnicy niedaleko miejsca skąd odchodzi asfaltowy podjazd na Łysą. Z tego co już wcześniej się dowiedziałem cała droga jest pokryta śniegiem i lodem i spokojnie można wyjechać lub zjechać ale na nartach:) Pojechałem dalej na Visalaje. (Janusz z Jaworzna chyba pamięta tą przełęcz). Widoki całkiem przyzwoite a wyżej jeszcze panuje zima. Szutrową drogą zjechałem do Moravki Jeżanky, początkowo super bo sucho i bez śniegu ale niżej sam lód. W jednym miejscu prawie bym wyglebił, koło poszło ślizgiem i w zakręcie wolałem sprowadzić. Wracałem przez Moravkę, Prażmo i Nosovice. Po powrocie do domu pojechałem jeszcze do Czeskiego Cieszyna i potem do pracy.
Widok na Łysą Górę
Uploaded with ImageShack.us
Mućki w Krasnej
Uploaded with ImageShack.us
Tak wygląda teraz początek podjazdu na Łysą(bity lód)
Uploaded with ImageShack.us
Podjazd na Visalaje (sporo drobnych kamieni)
Uploaded with ImageShack.us
Visalaje
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Dalej śnieżna kraina
Uploaded with ImageShack.us
Zjazd do Moravki
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Tutaj o mało co gleba
Uploaded with ImageShack.us
Horses
Uploaded with ImageShack.us
W Dolinie Moravki
Uploaded with ImageShack.us
Moravka
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower
Bliskie czeskie okolice
-
DST
31.67km
-
Teren
2.00km
-
Czas
01:18
-
VAVG
24.36km/h
-
VMAX
62.70km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mało czasu to i krótka pętla po Czechach. Ropice, Stritez, Tranovice, Hradiste, Konakov, Mistrovice. Potem do pracy.
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower
Praca i miasto
-
DST
8.64km
-
Teren
0.50km
-
Czas
00:20
-
VAVG
25.92km/h
-
VMAX
46.30km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy i po pracy przez miasto
Kategoria Rower
Beskidy
-
DST
108.60km
-
Teren
3.00km
-
Czas
04:30
-
VAVG
24.13km/h
-
VMAX
72.90km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dłuższy dzień, dłużej jasno to i wybrałem się na dłuższą trasę. Wyjazd o 15 tej i kierunek GÓRY!, czyli to co tygryski lubią najbardziej. Najpierw przez Goleszów, Kozakowice i Lipowiec do Brennej. Średnia w Brennej wyniosła 31 k/h. Skierowałem się na Karkoszczonkę 723 m. W dolinie śnieg jedynie na poboczu i w lesie, dopiero na końcu asfaltu od zakrętu mokry śnieg na szlaku i musiałem podprowadzić ok 200 m. Dalej aż na Przełęcz Ok. Zjazd do Szczyrku to ślizganie się po mokrym śniegu. Tak sobie zjeżdżam, patrzę a od Chaty Wuja Toma idzie gość z szosą. Okazało się że przyjechał wczoraj z Gliwic, spał w chacie i dzisiaj wraca. Zjechałem do Szczyrku, trochę tej breji mnie ubrudziło ale co tam słonko świeci, piękne widoki i jest git. Skręt w prawo i już pomykam w stronę Salmopolu. Na trasach Soliska jeszcze widać narciarzy, zbóje stoją jak stali tylko szubienice znikły. Na Salmopolu 934 m. spotkałem kolejnego bikera z Buczkowic. Zamieniliśmy parę zdań, pstryknąłem fotkę i sruuu do Wisły. Na Cieńkowie tak samo kilku narciarzy, potem fotka przy skoczni i na zaporę. Z Czarnego pojechałem na Zameczek i dalej na Kubalonkę 761 m. Zjazd do Istebnej daje okazję wyprzedzić kilka aut i wykręcić maxa dnia:) W Istebnej zrobiło się chłodniej a miałem krótkie spodenki i termoaktywną bluzę pod koszulką więc komfort nieco spadł. Kupiłem Snickersa i pojechałem Doliną Olzy do czeskiego Bukowca. Dalej to już standard do Jabłonkowa i po prostej przez Trzyniec do Cieszyna.
W stronę gór! Na horyzoncie Równica
Uploaded with ImageShack.us
Brenna
Uploaded with ImageShack.us
W stronę Karkoszczonki
Uploaded with ImageShack.us
W dolinie
Uploaded with ImageShack.us
Krótki odcinek ze śniegiem
Uploaded with ImageShack.us
Dalej już całkiem spoko
Uploaded with ImageShack.us
Karkoszczonka
Uploaded with ImageShack.us
Napotkany biker z Gliwic na zjeździe z Karkoszczonki
Uploaded with ImageShack.us
Szczyrk
Uploaded with ImageShack.us
Na Solisku można jeszcze pośmigać na nartach
Uploaded with ImageShack.us
Zbój
Uploaded with ImageShack.us
Lans na Salmopolu
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Skocznia w Wiśle Malince
Uploaded with ImageShack.us
Na Czerniańskim jeszcze lód
Uploaded with ImageShack.us
Zameczek
Uploaded with ImageShack.us
Ku przełęczy
Uploaded with ImageShack.us
Rumaki na Kubalonce
Uploaded with ImageShack.us
W Dolinie Olzy
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower
Budzin
-
DST
69.45km
-
Czas
02:45
-
VAVG
25.25km/h
-
VMAX
61.30km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj wyszło tak że nie dałem rady wyskoczyć gdzieś dalej wiec było na dwie raty. Przed pracą godzina jazdy: Cieszyn - Bażanowice - Dzięgielów - Leszna Grn. - Trzyniec - Czeski Cieszyn - Cieszyn.
W pracy byłem do 17:30 i pojechałem podobnie jak wczoraj z tym że w przeciwną stronę na Budzin. Podjazd z Lesznej Górnej a zjazd do Cisownicy. Potem przez Dzięgielów do Cieszyna.
Przed pracą przez przejście w Lesznej Górnej
Uploaded with ImageShack.us
Po pracy znowu na przejściu i mała przekąska:)
Uploaded with ImageShack.us
Początek podjazdu z Lesznej
Uploaded with ImageShack.us
Mała i Wielka Czantoria
Uploaded with ImageShack.us
Budzin ok 600 m n.p.m.
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower
Na Budzin
-
DST
40.30km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:29
-
VAVG
27.17km/h
-
VMAX
63.30km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przed pracą wyskoczyłem sobie na Budzin. Podjazd z Cisownicy, zjazd do Lesznej Górnej i przez Trzyniec do Cieszyna.
Początek podjazdu
Uploaded with ImageShack.us
Widok z Budzinu na górę Tuł
Uploaded with ImageShack.us
Mała Czantoria i Wielka Czantoria
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower
Czeski Cieszyn i praca
-
DST
11.48km
-
Czas
00:28
-
VAVG
24.60km/h
-
VMAX
45.70km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do Czeskiego Cieszyna i do pracy.
Kategoria Rower