daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Beskidy

  • DST 108.60km
  • Teren 3.00km
  • Czas 04:30
  • VAVG 24.13km/h
  • VMAX 72.90km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 25 marca 2012 | dodano: 25.03.2012

Dłuższy dzień, dłużej jasno to i wybrałem się na dłuższą trasę. Wyjazd o 15 tej i kierunek GÓRY!, czyli to co tygryski lubią najbardziej. Najpierw przez Goleszów, Kozakowice i Lipowiec do Brennej. Średnia w Brennej wyniosła 31 k/h. Skierowałem się na Karkoszczonkę 723 m. W dolinie śnieg jedynie na poboczu i w lesie, dopiero na końcu asfaltu od zakrętu mokry śnieg na szlaku i musiałem podprowadzić ok 200 m. Dalej aż na Przełęcz Ok. Zjazd do Szczyrku to ślizganie się po mokrym śniegu. Tak sobie zjeżdżam, patrzę a od Chaty Wuja Toma idzie gość z szosą. Okazało się że przyjechał wczoraj z Gliwic, spał w chacie i dzisiaj wraca. Zjechałem do Szczyrku, trochę tej breji mnie ubrudziło ale co tam słonko świeci, piękne widoki i jest git. Skręt w prawo i już pomykam w stronę Salmopolu. Na trasach Soliska jeszcze widać narciarzy, zbóje stoją jak stali tylko szubienice znikły. Na Salmopolu 934 m. spotkałem kolejnego bikera z Buczkowic. Zamieniliśmy parę zdań, pstryknąłem fotkę i sruuu do Wisły. Na Cieńkowie tak samo kilku narciarzy, potem fotka przy skoczni i na zaporę. Z Czarnego pojechałem na Zameczek i dalej na Kubalonkę 761 m. Zjazd do Istebnej daje okazję wyprzedzić kilka aut i wykręcić maxa dnia:) W Istebnej zrobiło się chłodniej a miałem krótkie spodenki i termoaktywną bluzę pod koszulką więc komfort nieco spadł. Kupiłem Snickersa i pojechałem Doliną Olzy do czeskiego Bukowca. Dalej to już standard do Jabłonkowa i po prostej przez Trzyniec do Cieszyna.



W stronę gór! Na horyzoncie Równica


Uploaded with ImageShack.us
Brenna


Uploaded with ImageShack.us
W stronę Karkoszczonki


Uploaded with ImageShack.us
W dolinie


Uploaded with ImageShack.us
Krótki odcinek ze śniegiem


Uploaded with ImageShack.us
Dalej już całkiem spoko


Uploaded with ImageShack.us
Karkoszczonka


Uploaded with ImageShack.us
Napotkany biker z Gliwic na zjeździe z Karkoszczonki


Uploaded with ImageShack.us
Szczyrk


Uploaded with ImageShack.us
Na Solisku można jeszcze pośmigać na nartach


Uploaded with ImageShack.us
Zbój


Uploaded with ImageShack.us
Lans na Salmopolu


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us
Skocznia w Wiśle Malince


Uploaded with ImageShack.us
Na Czerniańskim jeszcze lód


Uploaded with ImageShack.us
Zameczek


Uploaded with ImageShack.us
Ku przełęczy


Uploaded with ImageShack.us
Rumaki na Kubalonce


Uploaded with ImageShack.us
W Dolinie Olzy


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower


komentarze
Nefre
| 17:09 wtorek, 27 marca 2012 | linkuj Fajna relacja:)) Śniegu coraz mniej...
daniel3ttt
| 22:21 poniedziałek, 26 marca 2012 | linkuj @k4r3I tego dnia widziałem też innych w krótkich spodenkach.
@shem na rower chyba nie, będzie sporo mokrego.
@pape93 widać widać, śnieg to dopiero powyżej 600-700 m n.p.m.
@funio szybko stopnieje, drogi Ok choć miejscami mokro
@Aniuta no wy w dolinach macie co żałować:) a my mamy górki pod ręką:)
funio
| 21:19 poniedziałek, 26 marca 2012 | linkuj No,nieźle przyjebałeś,na szosie to tam jak dla mnie trochę za wcześnie.Ostatnio byłem na Krowiarkach i zastałem zimę:)
completny
| 18:34 poniedziałek, 26 marca 2012 | linkuj U was wiosny jeszcze nie widać :)
shem
| 15:00 poniedziałek, 26 marca 2012 | linkuj Konkretna wycieczka :-) Śniegu jeszcze dużo. Nie wiesz jak warunki na Skrzycznem?
k4r3l
| 05:19 poniedziałek, 26 marca 2012 | linkuj że góry, to ma się rozumieć samo przez się :) ale na krótkie gacie to bym się nie odważył - wczoraj słońce świeciło a na zjeździe z Glinnego tak wiało (w cieniu), że mną nieźle wytelepało :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!