Maj, 2025
Dystans całkowity: | 250.46 km (w terenie 34.00 km; 13.58%) |
Czas w ruchu: | 12:58 |
Średnia prędkość: | 19.32 km/h |
Maksymalna prędkość: | 67.50 km/h |
Liczba aktywności: | 7 |
Średnio na aktywność: | 35.78 km i 1h 51m |
Więcej statystyk |
Marklowice Las Kopce
-
DST
20.34km
-
Teren
4.00km
-
Czas
01:11
-
VAVG
17.19km/h
-
VMAX
51.40km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Boguszowice i Marklowice obecnie dzielnice Cieszyna ale dawniej osobne wioski.
Według zapisów w Księdze Górniczej w Boguszowicach bylo 1 pole górnicze a w Marklowicach 7.
Tak wiec w Boguszowicach szyb był na polu J.A. (17k15h). Mamy tam duży lej po szybie 4-5 m głęboki, częściowo zasypany gałęziami, słomą i jakimiś odpadami. Hałdę zlikwidowano ale jakieś jej szczątki zostały. Aby sprawdzić musiałem dawać przez ogrodzenie.
Szyb Alberta w Boguszowicach
Lej po szybie
Ciekawe jest mierzenie w Marklowicach. W poł. 19 w. nie bylo w okolicy żadnych domów, wiec mierzono od lasu. W aktach nadań dwa pola wymierzono np od wielkiego dębu, cześc od określonej granicy lasu Szczypi (skraju, kamieni TK) a jedno lokalizowano w lesie Kopce. W dwóch polach rudę odkryto tzw rowami szurfowymi, w pozostałych szybami, duklami. Nawet dzisiaj te miejsca mają klasyfikację gruntu N jak nieużytek. Pole R i M2 do znalezienia.
Hałda szybu G. w polu
Szyb J. w Marklowicach (99k17,5h)
Marklowice hałda szybu H. (98k,17h)
Hałda szybu M
Bike na hałdzie
Sztolnia św. M
Ze środka
Sztolnia
Kategoria Rower
Marklowice Las Szczypi
-
DST
24.36km
-
Teren
4.00km
-
Czas
01:22
-
VAVG
17.82km/h
-
VMAX
56.50km/h
-
Sprzęt Merida Matts10
-
Aktywność Jazda na rowerze
Krótka traska do Marklowic i po lesie Szczypi. Geologiczny potok ale poza tym żadnych śladów.
Las Szczypi w Marklowicach
Kategoria Rower
Trzyniec Las Sosny
-
DST
28.24km
-
Teren
2.00km
-
Czas
01:27
-
VAVG
19.48km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Szybki wypad do Trzyńca. Las Sosny albo Wielkie Sosny znajduje się właściwie na terenie Dolnej Lesznej ale obecnie to dzielnica Trzyńca. Na mapie górniczej Hoheheggera w tym lesie zaznaczono jedno pole górnicze. Jest jednak w Protokole inwentaryzacyjnym opisane też inne pole w Lesie Pańskim Sosny na granicy z Wędrynią. Ponadto dwa inne pola w aktach nadań mają lokalizację mierzoną od dolnoleszniańskiego folwarku.
Kamieniołom
W miejscu zaznaczonymi na mapie Hoheneggera jest dawny kamieniołom. Pole górnicze to jednak obszar ok 100x400 m więc może nieco dalej coś kompano. Ja nie znalazłem nic.
Pojechałem przez las i jakieś pół kilometra dalej natknąłem się na 3 niewielkie hałdy
Hałda i szyb w lesie Sosny
Włączyłem sobie Lidar czeskiego Geoportalu i okazało się że za drogą są 3 kolejne hałdy a nieco dalej jeszcze dwie.
Duża hałda
Kategoria Rower
Nydek Inocnz stollen
-
DST
49.75km
-
Teren
7.00km
-
Czas
02:44
-
VAVG
18.20km/h
-
VMAX
60.50km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przejażdżka eksploracyjna. Tym razem celem było odnalezienie 3 pól górniczych w Nydku. W jednym był szyb, w drugim sztolnia i w trzecim też sztolnia. Oczywiście zasypali je po skończonym wydobyciu, ale w przypadku sztolni zwykle zawalali tylko wejście. W 1 polu znalazłem hałdę, w drugim wychodnie pokładów i być może miejsce gdzie była sztolnia. Jest jednak za blisko drogi aby sprawdzić.
Leszna Górna
Schron turystyczny od strony Nydku
Owce na hali
Hałda w lesie, drzewo rośnie na łupkach
Stawek i wypływ wody z dawnej sztolni
Zaczęło kropić ale miałem jeszcze trzecie miejsce do sprawdzenia. Zjechałem nad potok i zobaczyłem podmyte łupki z wychodnią pokładu. Chciałem jednak zobaczyć czy wcześniej nie ma też wychodni i cofnąłem się w stronę mostu. Zaciekawiła mnie lewa skarpa nienaturalnie zjechana w dół.
Skarpa
Podszedłem do góry i okazało się że jest niewielki otwór. Wyciągam więc kamień, potem drugi, spoglądam do środka i już wiem że odkryłem zawaloną sztolnie!
Zawalona sztolnia
Odkopane wejście sztolni
Godzina albo nieco więcej roboty i można było wejść. Część zasypanej celowo gliny z łupkami zawaliła ujście ale na szczęście widać było że jest przejście dalej
Sztolnia
Podczołgałem się do przewężenia i zobaczyłem że dalej jest korytarz
Sztolnia
Była już 20 godz więc musiałem wracać. Zresztą sam bym się tam nie pchał a dalsze odgruzowanie zajęłoby znowu kilkadziesiąt minut.
SMS do Dominika i wracamy w niedzielę...
Tak więc odkryta wczoraj i odkopana po 128 latach od zakończenia eksploatacji rudy żelaza w tym miejscu sztolnia nosi nazwę Inocenz a pole górnicze było eksploatowane w latach 1850-1897. Nazwa pewnie od jakiegoś świętego Innocentego i w dniu jego imienin musieli odkryć pokład rudy żelaza. Czy była to sztolnia wydobywcza czy odwadniająca trudno stwierdzić. Na 32 m jest zawał lub zasypany szyb. Jeśli szyb to chodniki mogły iść dalej. Na powierzchni nie sprawdzałem ale wg mapy są domy i ogródki. Hałda po szybie prawdopodobnie jest usunięta a szyb zasypany. Co do samej sztolni to jest świetnie zachowana. Niewiele wody w kilku miejscach i cieknie stróżka która gdzieś dołem znajduje sobie miejsce i uchodzi do potoku. Zachowały się resztki stęplowania co ok 1,9 m (1 sążeń) w początkowej części sztolni. Najwyraźniej dalej uznano że strop jest stabilny. Miejsce zabezpieczyliśmy i zachowaliśmy w takim stanie w jakim było wcześniej.
Pole na mapie
W sztolni
W sztolni Inocenz
W sztolni Inocenz
Kategoria Rower
Kocobędz Eisenschacht
-
DST
27.45km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:22
-
VAVG
20.09km/h
-
VMAX
53.80km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przejażdżka do Kocobędza. Kolejna miejscówka związana z wydobyciem rudy żelaza. Lata 30-te XIX w. to intensywne poszukiwania nowych miejsc wydobycia przez ówczesnego zarządcę Komory Cieszyńskiej Kleyla. Prawdopodobnie w 1834 r. uzyskano akty nadania dla 2 pól górniczych a rok później jeszcze jedno (B÷H÷M). Z jednego pola z racji że było od strony Stanisłowic rudę wożono do Baszki a z dwóch do Ustronia. Potem juz do Trzyńca. Informacje skąpe, więc na czuja wytypowałem sobie jedno miejsca i pojechałem.
Ruiny pałacu w Kocobędzu
Dolinka potoku gdzie znalazłem wychodnie pokładu
Wychodnia pokładu rudy
Hałda
Kategoria Rower
Żuków Górny i Wielopole
-
DST
29.95km
-
Teren
4.00km
-
Czas
01:30
-
VAVG
19.97km/h
-
VMAX
55.60km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po południu miało padać więc zdecydowałem się pojechać niedaleko. W Górnym Żukowie były 2 pola górnicze, ale nie wiem dokładnie gdzie. Gdzieś przy wielopolskiej granicy. Tak się składa że ta granica to dolinka potoku w lesie.
Ropica
Rdzawe źródło w polu Thomas lub Anna
Hałda w lesie w G.Żukowie w polu Antoni lub Friedrich
Druga hałda w Żukowie
Las jest spory i zieleń szybko opanowuje teren. Pobieżne oględziny, w dół i w górę potoku i już wiem jak wygląda sytuacja. Niżej są łupki bez żył rudnych, potem gdzieniegdzie wapień. W górnej części potoku jest to co szukam. No to idę za kierunkiem pokładu i jest jedna a potem druga hałda.
Potok
Dolinka potoku i hełm
Hałda w Wielopolu w polu Julien lub Martin
Idzie dysc bydzie loć, trza sie brać
Kategoria Rower
Jaworze Eisenschacht
-
DST
70.37km
-
Teren
10.00km
-
Czas
03:22
-
VAVG
20.90km/h
-
VMAX
67.50km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj padło na Jaworze. Chyba najdalej na wsch. oddalony rejon gdzie Komora Cieszyńska dzierżawiła pola wydobywcze (St. Hedwig, Franz Josef, St. Michael). Kilka hałd i szybów w lesie oraz zasypane sztolnie. Powrót przez Ustroń i Cisownicę.
Pogórze
Przez rzeczkę
Hałda w lesie
Pola górnicze w Jaworzu
Przy hałdzie
Stary szyb
W lesie
Kategoria Rower