daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2013

Dystans całkowity:1877.48 km (w terenie 57.00 km; 3.04%)
Czas w ruchu:73:58
Średnia prędkość:25.38 km/h
Maksymalna prędkość:73.50 km/h
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:69.54 km i 2h 44m
Więcej statystyk

Vysni Lhoty i Terlicko

  • DST 75.86km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:30
  • VAVG 21.67km/h
  • VMAX 69.70km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 31 sierpnia 2013 | dodano: 31.08.2013

Po nocnej zmianie do domu i chwilę później do Vysnich Lhot na ostrężyny

Widok z Vysnich Lhot


Dobratice

Potem do Terlicka na Havirovsky Kahanec

Sam nie wiem jak udało mi się ominąć bramki i trafić na trybunę honorową:)



-vysni-lhoty-i-terlicko/


Kategoria Rower

Cieszyn

  • DST 11.67km
  • Czas 00:28
  • VAVG 25.01km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 30 sierpnia 2013 | dodano: 31.08.2013

Miasto i praca.


Kategoria Rower

Żermanice, Domasłowice

  • DST 60.26km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:18
  • VAVG 26.20km/h
  • VMAX 50.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 29 sierpnia 2013 | dodano: 29.08.2013

Przejażdżka po Czechach. Łąki - Albrechcice - Żivotice - Bludovice - Żermanice - Pazderna - Domasłowice - Toszanowice - Hnojnik - Stritez - Ropice

Żivotice

Rondo w Bludovicach

Żermanice

Domasłowice

Widok na Beskidy (Godula i Łysa Góra)

-zermanice-domaslowice/


Kategoria Rower

Cieszyn

  • DST 10.60km
  • Czas 00:25
  • VAVG 25.44km/h
  • VMAX 44.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 28 sierpnia 2013 | dodano: 29.08.2013

Rano z pracy do domu. Wieczorem do pracy na około.


Kategoria Rower

Terlicko i 10 tys. pyknęło

  • DST 53.29km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:04
  • VAVG 25.79km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 27 sierpnia 2013 | dodano: 27.08.2013

Rano z pracy do domu. Po spanku trochę po okolicy. Przez Ropice i Trzanowice do Terlicka. W najbliższy weekend mają być tam zawody motocyklowe.




Kto ma w zasięgu a nie ma pomysłu gdzie jechać to fajna propozycja.



http://terlickyokruh.nolimit.cz/

Powrót przez Albrechcice
-terlicko/

+ wieczorem do pracy


Kategoria Rower

Zbytków

  • DST 54.38km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:59
  • VAVG 27.42km/h
  • VMAX 54.80km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 26 sierpnia 2013 | dodano: 26.08.2013

Po odespaniu nocnej zmiany krótko na obudzenie po okolicy. Wczoraj były górki to dzisiaj po płaskim na północ. Gumna, Dębowiec, Ochaby, Zbytków, Bąków, Pruchna, Hażlach

Rempark w Ochabach

Zbytków

+ wieczorem do pracy
-zbytkow/


Kategoria Rower

LH 1323 m.

  • DST 115.70km
  • Teren 10.00km
  • Czas 05:04
  • VAVG 22.84km/h
  • VMAX 72.80km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 25 sierpnia 2013 | dodano: 25.08.2013

LH 1323 m. wiadomo i nie trzeba tłumaczyć - Lysa Hora. Najwyższy szczyt Beskidu Morawskośląskiego, tak samo jak Śląska Cieszyńskiego.
Tym Razem pojechałem rano przez Komorną i Vysne Lhoty do Moravki

Z Moravki na Visalaje i na Biały Krzyż pod Sulovem


Stamtąd pojechałem żółtym szlakiem na Grun
Kozlena, Svarna Hanka, Grun ale tam pięknie...



Przed kościółkiem skręciłem w prawo i zjechałem zielonym szlakiem do Doliny Rzeczyc nad Jezioro Sance
Kolejny cel, cel dnia

Początek podjazdu na Łysą od południa, 11 km i ok 750 m. przewyższenia

I szczyt Łysej Góry


Uchwycony przez kamerę


Uploaded with ImageShack.us
Widoczki


O tej porze, czyli przed południem pełno rowerzystów i turystów ma Łysej.
Zjechałem do Krasnej i wracałem przez Prażmo, Vysni Lhoty, Komorną, Smilovice, Stritez, Nebory.
-lh-1323-m/


Kategoria Rower

Cieszyn

  • DST 14.64km
  • Teren 2.00km
  • Czas 00:36
  • VAVG 24.40km/h
  • VMAX 58.30km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 24 sierpnia 2013 | dodano: 24.08.2013

Miasto i praca. Po pracy na około do domu.


Kategoria Rower

Racibórz z MRDP

  • DST 122.28km
  • Teren 2.00km
  • Czas 04:19
  • VAVG 28.33km/h
  • VMAX 56.40km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 23 sierpnia 2013 | dodano: 23.08.2013

W pogoni za chłopakami z MRDP
Dzisiaj też zawoziłem chłopaków do przedszkola na 9 godz. Potem musiałem załatwić OC bo się niedługo kończy i do domu. Sprawdzam relację z MRDP a tu okazuje się że Wojtek G, Marek P i Marcin N. niedawno przejechali przez Cieszyn. Szybko na rower i w drogę na północ.
W Jastrzębiu średnia 32 k/h i widzę że ktoś jedzie.
Marcin Nalazek

Pojechałem z nim gdzieś za Wodzisław


Na jednym podjeździe zobaczyłem że jedzie ktoś następny z przodu.
Skręcił na stację benzynową a my za nim.
Okazało się że to Marek P. (Transatlantyk)


Pogadaliśmy chwilę i dalej w trasę.
Za stację pożegnałem chłopaków i popędziłem przodem w nadziei że dogonię Wojtka.
Pszów

Dojechałem do Raciborza ale Wojtek pewnie już był na wylocie z miasta.


Przed centrum nawrót i z powrotem do Cieszyna bo do pracy.
Wracałem przez Lubomię, Gorzyce, Gołkowice, Petrovice, Karwinę i Czeski Cieszyn
Gołkowice

W domu szybki prysznic, coś na ząb i do pracy na 15 tą.
-raciborz-z-mrdp/


Kategoria Rower

MRDP jedzie przez Cieszyn

  • DST 102.29km
  • Teren 2.00km
  • Czas 03:57
  • VAVG 25.90km/h
  • VMAX 65.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 22 sierpnia 2013 | dodano: 22.08.2013

Dzisiaj większość uczestników MRDP przejedzie przez Cieszyn.
Ciekawe kogo spotkam
Rankiem powiesiłem taką tablicę:)))

Edit
Pierwszy w Cieszynie ponoć meldował się Adam W. przed 8 godz. rano.
Wtedy jeszcze byłem w domu bo chłopaków zawoziłem do przedszkola na 9 godz.
Wyjechałem chwilę po tym jak wróciłem. Wilk pisał że jest na Kubalonce.
Zobaczyłem go jak jechał dwupasmówką w Ustroniu.

Fotka, myk przez pas zieleni i witamy się na światłach.
Przejechałem się z nim do Goleszowa. Fajnie było poznać w realu i pogadać.



W Goleszowie Wilk zatrzymał się na chwilę i spakował kurteczkę. Pożegnaliśmy się, on dalej w kierunku Cieszyna a ja z powrotem do Ustronia.
Przeleciałem Ustroń i Wisłę. Jadę na Kubalonkę i tak sobie myślę że jak kogoś spotkam na początku podjazdu to się wrócę z nim a jak dalej to raczej nie.

No i kawałek za patelnią dzwoni żona. Staję i odbieram a z góry pędzą Bogdan i Sławek. Kilka słów w stylu: Brawo chłopaki, Grupetto super... i dalej gadka.
Wyjechałem sobie na Kubalonkę

Następnie zjazd do Istebnej. Nikogo nie spotkałem. Raz wyhamowałem prawie do zera bo jechał jakiś kolarza ale nikt z MRDP.
W Istebnej koło Biedronki leżał sobie portfel. Zatrzymałem się i podniosłem. Napchany dokumentami i kasą (chyba ze 400 zł). No i se myślę że zamiast wypatrywać kolejnych kolarzy to teraz przyjdzie szukać właścicielki portfela.
Adres Istebna i nr.. Fajnie. Wchodziły dwie kobity do sklepu, więc pokazuję im dowód i pytam czy nie znają takiej pani. Niestety nie znały. Nazw ulic tu nie macie? A gdzie jest policja? Nie ma. Jedna z kobiet sugeruje żeby zanieść do księdza:) To ja już prędzej proponuję na Gminę.
Szczęściem za chwilę podchodzi uśmiechnięta kobieta. O widzę że znalazł pan mój portfel:) Mówiła że przebierała dziecko w aucie, położyła portfel na dachu i potem odjechała. Miała kapkę szczęścia:)
Pojechałem do centrum Istebnej

Patrzę czy ktoś nie pojedzie od strony Koniakowa a tu nagle z prawej strony od Jaworzynki wyjeżdża Piotrek Waksmund! Aleś chłopie nadłożył. Zamiast skręcić na zjeździe na centrum Istebnej pojechał przez Jaworzynkę i zafundował sobie ten długi stromy podjazd.
Chwila zastanowienia bo godz 11. Na 14 tą do pracy a chciałem jeszcze Wojtka spotkać. Ostatecznie zawróciłem za Piotrkiem i dowiedziałem się że Wojtek gdzieś jeszcze daleko.

Pojechałem z nim na Kubalonkę.



A na Kubalonce czekali na Piotrka teściowie z bufetem:)

Pogadaliśmy sobie na podjeździe i na Kubalonce. W międzyczasie dziewczyna Piotrka przez telefon informuje że Wojtek błądzi po Żywcu. Oj Wojtuś...
Po 12 godzinie pożegnaliśmy się, Piotr dalej się bufetował a ja wróciłem do Istebnej. Gdzieś niedaleko za Piotrkiem miał jechać Daniel Śmieja ale go nie spotkałem. Poczekałem chwilę w centrum Istebnej i wracałem przez Czechy do domu.
A tu fotka z centrum Istebnej, stamtąd przyjechał Piotrek, dokładając kilka km

W domu byłem o 13:35 coś zjadłem i do pracy
-istebna-z-mrdp/


Kategoria Rower