daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Čadečka, Čierne pri Čadci, Jaworzynka

  • DST 104.18km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:49
  • VAVG 27.30km/h
  • VMAX 73.00km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 29 czerwca 2013 | dodano: 29.06.2013

Po obiedzie wzięliśmy chłopaków na rowerki

Zobaczyliśmy też na zlot motocyklistów i jazdy sprawnościowe.
Spotkałem tam Waldka co jechał z nami na TdB do Zakopca

Ja na rower wyszedłem po 15 godz. Kierunek Czechy,Jabłonków i Przełęcz Jabłonkowska.
Od razu mocne tempo, wyprzedzanie jakichś rowerzystów po drodze. Za Trzyńcem remont drogi, czerwone światło, więc cisnąłem boczną drogą równolegle do głównej. W Wędryni złapał się za mną jeden kolarz ale długo się nie utrzymał i na hopkach w Bystrzycy już daleko został. W Jabłonkowie 50 min a więc super, potem ciągle pod górę na Przełęcz Jabłonkowską.

Wys 550 m n.p.m., 35,28 km., czas 1:08:30, średnia 30,92 k/h

Z Przełęczy (tak jak propozycja TdP) na Szańce i do Czadcy
Droga asfaltowa okrąża Wielki Szaniec a ja przejechałem przez jego środek

Widok z Wielkiego Szańca na Przełęcz Jabłonkowską (na pierwszym planie fosa i przeciwskarpa)

Tak to kiedyś wyglądało

Zjechałem następnie na Słowację do Czadcy

Z doliny Czadeczanki przez Przełęcz Rediska (680m) do Czarnego


Z Czarnego szlakiem na wzgórze Valy do Małego Szańca
Widok na Ochodzitą i Koniaków

Widok na Skalite na Słowacji

Mały Szaniec o tej porze roku zarośnięty trawami ale wały i fosy dobrze czytelne. Dobyła też tablica informacyjna.


Mały Szaniec to główna reduta na planie sześcioramiennej gwiazdy oraz trzy czworoboczne mniejsze reduty. Całość łączył ok dwu kilometrowy wał, do dzisiaj dobrze zachowany w wielu miejscach.

Odwiedziłem Trójstyk granic PL/CZ/SK

Dalej już przez Jaworzynkę, Przejście graniczne w Jasnowicach, Przełęcz Bukową

Jabłonków i Trzyniec do Cieszyna
-cadecka/


Kategoria Rower


komentarze
daniel3ttt
| 18:47 niedziela, 30 czerwca 2013 | linkuj Średnia nadrobiona na długich prostych, nie wspomnę już o czeskich drogach. Nie to co u nas, łata na łacie i wyboje.
k4r3l
| 17:37 niedziela, 30 czerwca 2013 | linkuj Tyś jest chopie niemożliwy z tymi średnimi, dystansami, a jeszcze czas masz na zwiedzanie, focenie i zostawianie w tyle innych kolarzy :)
trobal
| 11:09 niedziela, 30 czerwca 2013 | linkuj A o poziomkach ani słowa. Pokazał i zjadł :) Na szczęście też wczoraj trochę ich miałem więc nie zazdroszczę bardzo.
tlenek
| 20:55 sobota, 29 czerwca 2013 | linkuj Wcale się nie dziwie że na kole się nie utrzymał. Ciśniejsz niesamowicie. Pozdrawiam
kierowcaroweru
| 19:44 sobota, 29 czerwca 2013 | linkuj Pogratulować takiej średniej na góralu, na takich oponach i...w takim terenie. Ciekawe co by było gdybyś sobie szosówkę sprawił:-)
Chłopaki też już, widzę, zarażeni cyklozą:-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!