daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Moje, szańce i owce

  • DST 88.22km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:42
  • VAVG 23.84km/h
  • VMAX 66.50km/h
  • Podjazdy 500m
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 12 maja 2015 | dodano: 12.05.2015

Przejażdżka do Bukowca.
Wczoraj wieczorem kiedy sprawdzałem pogodę przeczytałem: z jihozápadu bude foukat dosti čerstvý vítr. No to sobie myślę że fajnie się pojedzie na południe z wiatrem w plecy, więc może by na Przełęcz Jabłonkowską i Szańce uderzyć, przy okazji czasóweczkę...
Wyjechałem przed 9 rano dość mocnym tempem, przez miasto poszło sprawnie, ale dalej jakoś ciężko było utrzymać 30 k/h bo wiatr nie ten. Co jest? Przecież miało wiać od północy! Nic z tego. Jih to południe a sever północ a ja jakoś dziwnie sobie skojarzyłem że sever to jak S (south). Ach ten czeski język! No nic, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, przynajmniej z powrotem będę miał z wiatrem:)
Zamiast do Mostów u Jabłonkowa pojechałem do Bukowca odwiedzić tamtejsze szańce. Szańce o których już nieraz pisałem. Jest ich tam kilka i wszystkie zalicza się do szeroko rozumianego systemu fortyfikacyjnego okolic Przełęczy Jabłonkowskiej. Przed wiekami Szańce Jabłonkowskie miały zabezpieczać śląskie ziemie przed Turkami i Węgrami jednak w czasie trwania Wojny Trzydziestoletniej obrona tego rejonu nabrała jeszcze innego znaczenia.  W 1642 r. wojska szwedzkie pod dowództwem Lennarta Torstenssona zajęły prawie cały Śląsk i rozpoczęły działania w Czechach i na Morawach. Wojska cesarskie (austriackie) nie zdołały utrzymać Cieszyna i wycofały się właśnie na Szańce Jabłonkowskie. Do Jabłonkowa udała się także księżna Elżbieta Lukrecja z dworem oraz jej mąż Lichtenstein z prywatnym oddziałem. Głównym celem było utrzymanie twierdzy oraz udaremnienie połączenia się wojsk szwedzkich z węgierskimi oddziałami Jerzego Rakoczego. Wojska cesarskie utrzymały kontrolę Przełęczy Jabłonkowskiej a później odbiły Cieszyn.
Rok później sytuacja się powtórzyła, gdy miasto zajął szwedzki generał Konigsmark z 20 kompaniami kawalerii.
Prawdopodobnie w tym czasie rozpoczęto budowę kolejnych mniejszych szańców, które miały zabezpieczyć przejście na południe w innych dogodnych rejonach. No i do takich miały by należeć te w Bukowcu.

Czeski Cieszyn muzeum
Czeski Cieszyn muzeum
Moj w Gródku
Moj w Gródku
Park miejski w Jabłonkowie
Park miejski w Jabłonkowie
Moj w Piosku
Moj w Piosku
Ścieżka rowerowa w Bukowcu
Ścieżka rowerowa w Bukowcu
Najpierw udałem się na szaniec Na Hradku, który odkryłem w zeszłym roku
Lisie lub borsucze jamy przed szańcem
Lisie lub borsucze jamy przed szańcem
Przed szańcem Na Hradku w Bukowcu
Przed szańcem Na Hradku w Bukowcu
Fosa i wał
Fosa i wał
Wał i fosa
Wał i fosa
Potem pojechałem na Bukowieckie szańce na Karolowej Kępie. Są tam trzy raweliny
Bukowieckie szańce od czoła
Bukowieckie szańce od czoła
Szańce Bukowieckie na Karolowej Kępie
Szańce Bukowieckie. Na wałach rosną krzaki. W oddali Kozubowa i Ostry
Moj na Karolowej Kępie
Moj na Karolowej Kępie
Kolejny był Suszański szaniec
Suszański szaniec
Suszański szaniec, czworobok z czterema  stanowiskami dla dział
Suszański szaniec, widok do środka
Suszański szaniec, widok do środka
Rower leży na platformia dla działa
Rower leży na platformie dla armaty
Owce w Bukowcu
Owce w Bukowcu i Barania Góra w oddali
Kozy w Bukowcu
Kozy w Bukowcu
Dalej pojechałem na Dziołek
Podjazd na dziołek niczego sobie
Podjazd na Dziołek niczego sobie
Szczyt Dziołka
Szczyt Dziołka, granica polsko-czeska. Do szańca 50 m. w prawo
Szaniec Na Dziołku
Szaniec Na Dziołku to typ rawelinu, niemalże bliźniacza kopia szańca Na Hradku
Na wale
Na wale (ten sam kamień TK w dole po lewej)
Z Dziołka udałem się jeszcze na Komorowski Groń
Komorowski Groń tu stał Szaniec
Komorowski Groń tu stał jeszcze jeden Szaniec
Zjazd czerwonym szlakiem do Bukowca
Czerwony szlak
Taki sobie przyjemniaczek
Czerwony szlak
Całkiem fajny

I jeszcze inne owieczki
I jeszcze inne owieczki
Moj w Bukowcu
I jeszcze jeden Moj w Bukowcu
Przez gródek
Z powrotem miałem cięgle wiatr w plecy
Potem jeszcze do pracy

Route 3,025,189 - powered by www.bikemap.net


Kategoria Rower


komentarze
akacja68
| 12:58 wtorek, 12 maja 2015 | linkuj Ech, góry!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!