daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Petrovice

  • DST 47.42km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 23.51km/h
  • VMAX 48.90km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 9 lutego 2013 | dodano: 09.02.2013

Do pracy. Po pracy czyli ok 17 godz pojechałem na północ do Kaczyc. Przez przejście graniczne do Czech do Karwiny. Zahaczyłem o rynek a potem pojechałem do Petrovic. Przez Marklowice Grn. przejechałem do Zebrzydowic i zajrzałem jeszcze do Kończyc Małych na zamek. Powrót przez Hażlach.



Most graniczny w Cieszynie-Boguszowicach
(Funio twój ostatni komentarz przeczytałem dopiero teraz. Chciałeś most graniczny? czyżby intuicja?:)))


Uploaded with ImageShack.us
Karwina (dawny Frysztat) rynek


Uploaded with ImageShack.us
Petrovice

Kończyce Małe zamek


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Cieszyn

  • DST 11.59km
  • Czas 00:38
  • VAVG 18.30km/h
  • VMAX 36.60km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 7 lutego 2013 | dodano: 08.02.2013

Znowu dosypało śniegu. Do pracy i po mieście.

To samo miejsce co ostatnio


Kategoria Rower

Cieszyn

  • DST 10.15km
  • Teren 0.50km
  • Czas 00:27
  • VAVG 22.56km/h
  • VMAX 47.20km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 6 lutego 2013 | dodano: 06.02.2013

Przed pracą po mieście i wieczorem.


Kategoria Rower

Zebrzydowice - słupy graniczne

  • DST 67.30km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:57
  • VAVG 22.81km/h
  • VMAX 52.70km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 5 lutego 2013 | dodano: 05.02.2013

Tym razem pojechałem na północ. Pojechałem odszukać dawny słup graniczny austriacko-pruski z nr XXI a potem myślałem że zrobię samą szosę, tak ok 100 km. Słup znalazłem ale przy tym tak ubabrałem rower, że zmieniłem plany. Skręciłem na Golasowice i Pielgrzymowice. Wiedziałem że gdzieś w polach jest jeszcze jeden słup na granicy Zebrzydowic i Pielgrzymowic. Z pewnością bym go nie znalazł gdybym nie zapytał starszego pana, który akurat jechał na rowerze. " Jedź cały czas prosto, jak się skończy droga jedź między polami do wielkiego dębu. Potem w prawo skrajem pola i wypatruj słupa w krzakach." Jeszcze dodaje "tylko uważaj żeby tam jacy wojocy nie byli:)." Pojechałem za radą, znowu upaprałem rower ale bez trudu znalazłem:) Gdyby były trawy i liście na drzewach to pewnie było by trudniej odszukać. Wróciłem do wielkiego dębu i dalej jechałem wzdłuż dawnej austriacko-pruskiej granicy, co jakiś czas mijając mniejsze słupki z cyframi lub literami O/P aż dojechałem do Cisówki. Powrót przez Zebyrzydowice, Kończyce Małe, Kaczyce i Pogwizdów. Potem jeszcze do pracy.



Przed Pruchną (w oddali Beskidy)


Uploaded with ImageShack.us
Tu kiedyś kończyła się Austria a zaczynały Prusy (słup graniczny stoi w lasku po lewej stronie drogi)


Uploaded with ImageShack.us
Słup nr XXI na granicy Pruchnej i Golasowic


Uploaded with ImageShack.us
Dąb na granicy


Uploaded with ImageShack.us
Słup nr XXIV na granicy Zebrzydowic i Pielgrzymowic

Cieszyńskie


Uploaded with ImageShack.us
Zamarznięty staw i zamek w Kończycach Małych


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Cieszyn

  • DST 9.45km
  • Czas 00:28
  • VAVG 20.25km/h
  • VMAX 40.70km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 4 lutego 2013 | dodano: 04.02.2013

Krótko przed pracą po mieście i krótko po pracy.
Był śnieg, śniegu ni ma.



Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Visalaje 780 m

  • DST 95.34km
  • Teren 2.00km
  • Czas 04:40
  • VAVG 20.43km/h
  • VMAX 50.80km/h
  • Temperatura -4.0°C
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 lutego 2013 | dodano: 03.02.2013

Dzisiaj znowu zrobiło się biało i pojechałem w południe do Czech. Droga na Frydek Mistek czarna i mokra, miejscami przy poboczu błotko pośniegowe. Padał śnieg ale jakoś to nie przeszkadzało, jedynie na zjazdach bardziej zacinało. W Vojkovicach zobaczyłem że droga na Dobratice jest biała, więc skręciłem w stronę gór. Widoki mocno ograniczone bo było zachmurzone. Dojechałem do Prażma i zdecydowałem pojechać na Mohelnice. Przeleciała mi nawet myśl o Łysej, ale jak dojechałem do Papeżova to odpuściłem. W ogóle droga w dolinie mimo ze posypana była drobnym żwirkiem, miejscami była śliska (pod spodem lód). Na Łysą w tych warunkach było by mega trudno lub nie przejezdne, a poza tym ryzyko bliższego spotkania ze zjeżdżającymi skiturowcami.
Pojechałem zatem na Visalaje. Chciałem zjechać stamtąd do Moravki ale szutrówka była nie przetarta i nie dało się jechać. Zagadnąłem do miejscowej kobiety, która tam była z córką i szczerze mi odradzała. "Pane ne ryskuj, to je na zabiti" :) Na zabiti może nie ale zjazd też nie, raczej na sprowadzanie. Zawróciłem na Visalaje i wróciłem tą samą drogą, przez Krasną do Prażma. Z Vysnich Lhot przez Harendę, Komorną i Smilovice do Striteza. Dalej już czarną drogą przez Nebory do Cieszyna.


">1972040

Dobratice


Uploaded with ImageShack.us
Prażmo


Uploaded with ImageShack.us
Tak wyglądał początek podjazdu na Łysą Górę (1323 m)


Uploaded with ImageShack.us
Wyciąg narciarski na Zlatniku


Uploaded with ImageShack.us
Końcówka podjazdu


Uploaded with ImageShack.us
Visalaje 780 m.


Uploaded with ImageShack.us
Widok z Kamenitego na Łysą Górę (w chmurach)

Komorna Lhotka


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Nocny Jabłonków

  • DST 62.63km
  • Czas 02:20
  • VAVG 26.84km/h
  • VMAX 49.70km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 2 lutego 2013 | dodano: 02.02.2013

Dzisiaj z rodzinką miałem jechać do Tychów na pogrzeb babci mojej żony. Już myślałem że z roweru nici.
Nie do końca :) Wykombinowałem i jednak trochę pojeździłem. Na nocną zmianę pojechałem wcześniej i byłem w pracy do 1 godz.
Zaraz z pracy popędziłem na Czechy ulubioną trasą na południe. Droga miejscami mokra i pod wiatr. W drodze powrotnej z wiatrem i w domu byłem ok 3:30





Trzyniec Końska


Uploaded with ImageShack.us
Trzyniec Łyżbice


Uploaded with ImageShack.us
Rynek w Jabłonkowie



Uploaded with ImageShack.us
I jeszcze raz w Trzyńcu w drodze powrotnej


Uploaded with ImageShack.us

A tu już nie rowerowe Tychy


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Cieszyn i Czeski Cieszyn

  • DST 14.50km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:38
  • VAVG 22.89km/h
  • VMAX 44.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 1 lutego 2013 | dodano: 02.02.2013

Z pracy rano, wieczorem po mieście i do pracy


Kategoria Rower

Ustroń, Skoczów

  • DST 61.67km
  • Czas 02:40
  • VAVG 23.13km/h
  • VMAX 58.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 31 stycznia 2013 | dodano: 31.01.2013

Po nocnej zmianie zrobiłem sobie przejażdżkę po okolicy. Przez Puńców, Dzięgielów, Cisownicę do Ustronia. Miejscami droga śliska. Następnie do Skoczowa, częściowo dwupasmówką. Pokręciłem się trochę po mieście a potem pojechałem do Simoradza, gdzie znalazłem 2 kamienie graniczne Komory Cieszyńskiej. Podobno jest jeszcze trzeci, ale go nie znalazłem. Zrobiła się całkiem fajna pogoda, niestety musiałem wracać. Dalej przez Dębowiec, Kończyce, Hażlach do Cieszyna.







Dzięgielów zamek


Uploaded with ImageShack.us
Ustroń z Równicą


Uploaded with ImageShack.us
Skoczów

Widoczek z Simoradza


Uploaded with ImageShack.us
Kamień TK w Simoradzu koło szkoły


Uploaded with ImageShack.us
Stawy w Dębowcu


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Cieszyn

  • DST 6.30km
  • Czas 00:16
  • VAVG 23.62km/h
  • VMAX 40.80km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 30 stycznia 2013 | dodano: 31.01.2013

Rankiem z pracy, wieczorem do pracy.


Kategoria Rower