Trzyniec, Kojkowice
-
DST
36.15km
-
Teren
2.00km
-
Czas
01:25
-
VAVG
25.52km/h
-
VMAX
56.00km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przejażdżka po nocnej zmianie. Na Czechy do Trzyńca i trochę po Trzyńcu. Potem do Lesznej i do Kojkowic na wzgórze. Odwiedziłem pomnik poświęcony Cesarzowi Franciszkowi Józefowi. Powrót przez Puńców i Banotówkę.
Plus wieczorem do pracy.
Trzyniec
Wzgórze (421) w Kojkowicach. Domniemane miejsce gdzie mógł stać zamek/strażnica
Widok ze wzgórza na ostry i Jaworowy
Widok w kierunku Czantorii
Na wzniesieniu 421 m. prawdopodobnie w XIV i XV w. stał niewielki zameczek strażniczy, może jakaś drewniana wieża otoczona palisadą i fosą.
W 1906 r. w Kojkowicach i Puńcowie odbyły się kilkudniowe wielkie manewry wojskowe armii Austro-Węgierskiej. Z tego wzgórza Cesarz Franciszek I Józef obserwował manewry (urządzono tam kwaterę dowodzenia) a później dla uczczenia jego osoby postawiono pomnik. Pomnik niedawno odnowiono.
Po północnej stronie jeszcze trochę śniegu leży
Przejście graniczne w Kojkowicach
Zjazd z Banotówki
Kategoria Rower