daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Kubalonka 761 m.

  • DST 80.76km
  • Czas 03:23
  • VAVG 23.87km/h
  • VMAX 65.80km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 7 marca 2013 | dodano: 07.03.2013

Po nocnej zmianie rankiem na Czechy do Jabłonkowa. Pochmurno, mocny wiatr w twarz ale bez opadów. Za Jabłonkowem coraz więcej śniegu. Pojechałem do Bukowca, następnie doliną Olzy do Istebnej. Do leśniczówki lód na drodze, dalej droga mokra. Z Istebnej przez Przełęcz Kubalonkę do Wisły. Powrót przez Ustroń i Goleszów.



Jabłonków (most na Olzie)

Pisek (Piosek)

Bukowiec wyciągi na Kempie

Bukowiec dolina Olzy

Przejście graniczne Istebna/Bukowiec w dolinie Olzy

Śniadanko (Olza w Bukowcu)

Źródełko w dolinie Olzy

Widok na Istebną oraz Złoty Groń i Ochodzitą

W Istebnej

Kościółek na Kubalonce

Widok z Kubalonki

Na Kubalonce



Dom Adama Małysza w Wiśle

Wisła Hotel Gołębiewski

Ustroń piramidy i Równica


Kategoria Rower


komentarze
funio
| 22:23 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj Niech no tylko cieplej się zrobi,śmignę sobie tam na szosie zaliczjąc Pętlę Beskidzką:)
jakubiszon
| 18:27 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj hehe nie ma się co dziwić, że robisz takie genialne tripy skoro spożywasz "planetarną energię" ;).
k4r3l
| 16:07 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj To ciacho to bym wszamał, ale ten energy drink to chyba nie najlepszy wybór ;) ps. strasznie wyludniona Kubalonka, nie to co w sezonie letnim...
Goofy601
| 15:50 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj Kolejna piękna trasa. Czytam Twojego bloga i już tęsknię za górami. Ale to raczej jak cieplej bedzie ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!