Cieszyn i Czeski Cieszyn
-
DST
17.24km
-
Teren
1.00km
-
Czas
00:42
-
VAVG
24.63km/h
-
VMAX
45.80km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przed pracą do Czeskiego Cieszyna. Po pracy Czeski Cieszyn jeszcze raz
Kategoria Rower
Pogwizdów
-
DST
18.84km
-
Teren
1.00km
-
Czas
00:45
-
VAVG
25.12km/h
-
VMAX
52.20km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Krótko przed pracą. Na Pogwizdów i do pracy.
Kategoria Rower
Cieszyn i Czeski Cieszyn
-
DST
14.33km
-
Teren
1.00km
-
Czas
00:33
-
VAVG
26.05km/h
-
VMAX
46.00km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przed pracą do Czeskiego Cieszyna. Po pracy przez miasto
Kategoria Rower
Hradek
-
DST
50.60km
-
Czas
01:58
-
VAVG
25.73km/h
-
VMAX
53.60km/h
-
Sprzęt Merida
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela była dniem rodzinnym, z chłopakami na plac zabaw i na rowerki.
Jazda wieczorna po Czechach, wyjazd po 20 godz. Cieszyn - Trzyniec - Wędrynia - Bystrzyca - Gródek. Powrót tą samą drogą do Trzyńca, potem bokami przez Nebory i Ropice.
Kategoria Rower
Po okolicy
-
DST
65.87km
-
Teren
1.00km
-
Czas
02:39
-
VAVG
24.86km/h
-
VMAX
61.80km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
W zasadzie daleko się dzisiaj nie oddalałem od Cieszyna. Przed pracą rundka na Bażanowice, Dzięgielów i Puńców.
Po pracy czyli po 18 godz. na północ: Pogwizdów - Kaczyce - Kończyce Wielkie - Dębowiec. Potem pojechałem na Iskrzyczyn gdzie przy drodze zauważyłem kolejny (drugi w Iskrzyczynie) kamień graniczny Komory Cieszyńskiej. Za wskazaniami Marka odnalazłem także kamień Komory w Łączce.
Kończyce Babilon, ledwo widoczna hen daleko Czantoria
Uploaded with ImageShack.us
Dębowiec fontanna solankowa
Uploaded with ImageShack.us
Dwór w Dębowcu
Uploaded with ImageShack.us
W Dębowcu
Uploaded with ImageShack.us
Kamień TK w Iskrzyczynie koło przedszkola
Uploaded with ImageShack.us
Kamień TK w Łączce
Uploaded with ImageShack.us
Chyba o ten ci chodziło Marku?
Uploaded with ImageShack.us
Główna ulica w Łączce to Cesarska. Wiadomo austriackie czasy i Cesarza Frantza Josefa dobrze się tutaj wspomina, był dobrobyt, rozwój, ład i porządek.
Uploaded with ImageShack.us
Być może pojechał bym gdzieś dalej ale...
Nagle huk i błysk jasny, wielki.
Zjawiło się takie coś, ze środka wylazło dwóch zielonych i nic dalej nie pamiętam
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower
Olomouc
-
DST
328.78km
-
Teren
8.00km
-
Czas
14:19
-
VAVG
22.96km/h
-
VMAX
69.90km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Plan trasy rodził się właściwie w trakcie jej trwania. Dzień wcześniej zaproponowałem Markowi z Cieszyna wyjazd na Pradziada. Po pracy o 22 spotkaliśmy się na moście i umówiliśmy na wyjazd o 3 rano. Sęk w tym że nie wziąłem od niego telefonu. W nocy zaczął padać deszcz. Budzę się o 2 i pada, czekałem na info od Marka ale stwierdziłem że też odpuścił. Wstałem ponownie po 3 godz i już nie padało. Chwila wahania i zdecydowałem że jadę.
Tak więc wyjechałem chwilę przed 5 godz. a droga miejscami była mokra. Przez Karwinę do Bohumina
Shimano w Karwinie
Most na Odrze w Bohuminie
Dalej minąłem Chałupki, Rudyszwałd i przez Hat, Vresinę pojechałem do Zavady.
Odbiłem do lasku w Zavadzie gdzie odszukałem gródek średniowieczny.
Świetnie czytelne fosy i podwójne wały. Most jest współczesny.
Od Chałupek zaczęło mżawić więc założyłem kurteczkę. W drodze do Opawy postanowiłem zmienić cel bo Pradzied w tych warunkach to nie najlepszy pomysł.
Opava
Dalsza droga to same pagórki, częste podjazdy i zjazdy 12%
Było też kilka pałacyków.
Litultovice
Destne
Most na Moravicy, granica Śląska Opawskiego i Moraw
Przed mostem odbiłem jeszcze w lewo i pojechałem na ruiny zameczku w Medlicach
Widok ze wzgórza zamkowego na jezioro Kruzberk
Z zamku niewiele zostało, resztki murów i wały
Po przeciwnej, morawskiej stronie stał podobny zameczek ale nie miałem dokładnej mapy więc go nie szukałem. Za Moravskim Berunem zaczęło się przejaśnieć i do Sternberka zjechałem w zupełnie inne pogodzie.
Kościół
zamek
Dalej w kierunku Olomouca. W XVIII w miasto otoczono nowoczesnymi gwiaździstymi fortyfikacjami a później wokół miasta wybudowano jeszcze całą masę fortów.
Jeden z XIX wiecznych fortów - Chvalikovice
Wjechałem do centrum i chyba z godzinę spędziłem jeżdżąc po ciekawszych miejscach
Olomouc katedra
Ratusz
Brama tereziańska twierdzy
Twierdza, tzw dzieło koronowe. Widok z wału
Stare miasto otaczają także mury miejskie
I plan twierdzy z XIX-wiecznej mapy
Uploaded with ImageShack.us
Z Olomouca cały czas pod wiatr. W Velkym Ujezdzie zjadłem sobie obiadek i pojechałem do Lipnika nad Becvou. Ładne miasteczko również otoczone murami miejskimi i z ładnymi kamieniczkami.
Lipnik
Za miastem widać już olbrzymi zamek Helfstyn, jeden z największych na Morawach.
Choć byłem tam już dwa razy (raz na rowerze) to i tym razem sobie wyjechałem
Za zamkiem zaliczyłem sobie dłuższy terenowy odcinek do Teplic.
Potem zaliczyłem zameczek w Hustopecach nad Becvou oraz gródek gdzie na kopcu stał pierwotny zameczek
Przez górki przebiłem się do Hodslavic gdzie odnalazłem kolejny gródek
Stamtąd podobnie jak ostatnio pod górami. W miejscowości Ticha zrobiło się ciemno, przez kilka wzniesień w Palkovicach do Frydku
Z Frydku starą drogą do Cieszyna. W domu ok 23 godz.
Później dodam jeszcze kilka innych zdjęć.
Trasa
Kategoria Rower
Cieszyn
-
DST
14.20km
-
Czas
00:35
-
VAVG
24.34km/h
-
VMAX
46.60km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście i do pracy
Kategoria Rower
Babi hora
-
DST
44.18km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:56
-
VAVG
22.85km/h
-
VMAX
74.20km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przed pracą niedaleko po Czechach. Baliny - Ropice - Wielopole - Trzanowice - Grodziszcz. Wyjechałem sobie na Babią górę 423 m. Po drodze sporo krów i owiec na łąkach. Potem do Koniakowa i rundka w Czeskim Cieszynie.
Pola golfowe w Ropicy
Mimo że poniedziałek to frekwencja duża i bryki też stoją.
Zazieleniło się to się pasą
Coś dla trobala. Pomnik w Grodziszczu (Hradiste) - poległym w latach 1914-18.
Oczywiście same polskie nazwiska bo wtedy Polacy stanowili tu większość. A tak w ogóle to na Zaolziu cała masa pomników i krzyży z polskimi napisami.
Widok z Babiej góry 423 m. (ledwo widoczne kominy Ostrawy)
Widok spod Babiej na Beskidy (w środku Łysa Góra 1323 m)
Kategoria Rower
Zamarski
-
DST
12.70km
-
Czas
00:30
-
VAVG
25.40km/h
-
VMAX
55.70km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Krótka przejażdżka wieczorem do Zamarsk. Potem przez Rudów, Pastwiska i przez miasto.
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower
Łysa Góra
-
DST
158.80km
-
Teren
5.00km
-
Czas
06:25
-
VAVG
24.75km/h
-
VMAX
70.00km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kapke po okolicy, tak jak Tygryski lubią najbardziej. Zaniosło mnie na Łysą 1323 m. Przez ok 3 km lekki deszczyk ale nie było zimno. Zjazd do Rzeczyc i Starych Hamrów. Potem na Słowację i przez Megonki do Czech.
Rzeka Ropica
Łysa z Kamenitego
Początek podjazdu. Wyjazd bez stawania 44 min.
Droga na Łysą.
Łysa Góra 1323 m. Najwyżej w Księstwie Cieszyńskim
Trochę zachmurzone, na szczycie 12*C
Na tablicy nakleiłem naklejkę z herbem księstwa
Jezioro Szańce
Biała i Czarna Ostrawica (Ostrawica Śląska granica)
Kamień graniczny Księstwa w Starych Hamrach
Na Konecnou (720 m) z jakimś kolarzem. W dół mi odszedł.
W Turzovce
Kościół i bociek w Rakovej
Zapora w Miloszowej
Cztery koty
Kamieniołom Megonki
Kamień Komory Cieszyńskiej w Mostach u Jabłonkowa (Filuvka)
Przekąska w Czechach
Z Mostów u Jabłonkowa w dół i z wiatrem
Kategoria Rower