daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Cieszyn i Czeski Cieszyn

  • DST 14.39km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:37
  • VAVG 23.34km/h
  • VMAX 50.80km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 23 sierpnia 2012 | dodano: 23.08.2012

Po mieście, po Czeskim Cieszynie i do pracy.


Kategoria Rower

Leszna Górna

  • DST 31.44km
  • Teren 0.50km
  • Czas 01:15
  • VAVG 25.15km/h
  • VMAX 59.60km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 22 sierpnia 2012 | dodano: 22.08.2012

Do pracy. Trochę wcześniej skończyłem i po pracy pojechałem do Trzyńca. Myślałem jechać jeszcze do Nydku i przeskoczyć przez Budzin do Lesznej bo tam nową drogę zrobili. W Trzyńcu jednak stwierdziłem że tylna lampka ledwo świeci i skręciłem na Leszną.


Kategoria Rower

Puńców

  • DST 20.55km
  • Teren 2.00km
  • Czas 00:55
  • VAVG 22.42km/h
  • VMAX 58.80km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 21 sierpnia 2012 | dodano: 21.08.2012

Krótko przed pracą. Przez Mnisztwo do Puńcowa, do Cieszyna, przez most sportowy do Czeskiego Cieszyna, kolejowym na Małą Łąkę. Potem do pracy
I znowu kukurydza:)


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Cieszyn

  • DST 8.40km
  • Czas 00:19
  • VAVG 26.53km/h
  • VMAX 49.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 20 sierpnia 2012 | dodano: 21.08.2012

Miasto i praca


Kategoria Rower

Chałupki

  • DST 103.67km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:52
  • VAVG 26.81km/h
  • VMAX 52.70km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 sierpnia 2012 | dodano: 19.08.2012

Dzisiaj przed południem i po południu z rodzinką w Ustroniu. Załapaliśmy się tam także na Dożynki a chłopacy byli zachwyceni widząc mnóstwo pojazdów rolniczych, wozów strażackich, zwierząt itp.
Na rower wyskoczyłem dopiero przed 18 tą. Wczoraj było solidnie i po górach, więc dzisiaj dla odmiany po płaskim. W planie była tylko szosa ale później przydarzyło się nieco terenu:) W Łaziskach natknąłem się na pozostałości sobotnich dożynek w postaci słomianych kukieł i traktora. Dożynki były także w Olzie. Jadąc przez Gorzyczki przypomniałem sobie że jest tam jakiś dworek (obecnie dom dziecka) i że na czeskiej mapie gdzieś poniżej w stronę rzeki Olzy zaznaczono "kółeczkiem" tak jak oznacza się grodziska i inne obiekty typu archeo. Pojechałem tam ale nie znalazłem nic podobnego, same pola kukurydzy i dojechałem nad Olzę. Dalej gruntowymi drogami i innymi bocznymi do miejscowości Olza i do Chałupek. Jadąc na pamięć od Starego Bohumina pomyliłem skręty i nadrobiłem drogi lądując w Kopytowie. Drugi raz już się nie pomyliłem, jest tam taki niewidoczny z drogi przejazd pod budowaną autostradą. Jak dojechałem do Dolnej Lutyni to było już prawie ciemno. Przez Karwinę fajnie się jechało bo było dość ciepło. W domu o 22 godz.





Uploaded with ImageShack.us
Petrovice


Uploaded with ImageShack.us
Gołkowice


Uploaded with ImageShack.us
Dwa rowery


Uploaded with ImageShack.us
Para


Uploaded with ImageShack.us
Traktorek


Uploaded with ImageShack.us
Miś/piesek?


Uploaded with ImageShack.us
Olza w Gorzyczkach


Uploaded with ImageShack.us
Małe conieco na ząb


Uploaded with ImageShack.us
Olza i Odra


Uploaded with ImageShack.us
Stary Bohumin


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Čarták 952 m.

  • DST 170.26km
  • Teren 4.00km
  • Czas 06:40
  • VAVG 25.54km/h
  • VMAX 68.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 18 sierpnia 2012 | dodano: 18.08.2012

Wyjazd wczesnym rankiem:) a właściwie jeszcze nocą o 3 godz. Tym razem na Przełęcz Jabłonkowską (36 km) dojechałem w czasie 1:16:10. Zjazd do przejścia granicznego w gęstej mgle i tak prawie aż do Turzovki, kiedy się rozjaśniło. Dość zimno, termometr w Vysokiej n. Kysucou pokazywał zaledwie 8*C. Cieplej zrobiło się dopiero na podjeździe na Makowski Przesmyk. Podjazd łagodny tak że całość z blatu. Z Bumbalki wyjechałem na Čarták 952 m. Jest tam wieża widokowa ale oczywiście o tej porze była zamknięta. Zjechałem na Trestik (przejście gr. z Czechami) i dalej zjeżdżałem do Bilej aż znowu pochłonęły mnie mgły. Zobaczyłem na zameczek myśliwski i drewniany kościół a potem do Starych Hamrów i po wsch. stronie jeziora Sance. Nie zjeżdżałem do Ostravic tylko przez dolinę Rzeczyc i wąską leśną asfaltówką dojechałem do drogi na Łysą Górę. Na zjeździe mijałem sporo rowerzystów którzy podjeżdżali. Czas mnie ograniczał i musiałem wracać do domu. W domu byłem o 10:30. Potem jeszcze do pracy i wyszło więcej niż początkowo.
Trasa : Cieszyn - Jabłonków - Czadca - Turzovka - Makovsky pr. - Bumbalka - Čarták - Bila - Stare Hamry - Mohelnice - Komorni Lhotka - Cieszyn




Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Cieszyn (Tatry wspomnienie)

  • DST 10.50km
  • Czas 00:25
  • VAVG 25.20km/h
  • VMAX 46.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 17 sierpnia 2012 | dodano: 17.08.2012

Po mieście.









A tutaj archiwalne zdjęcia na jeszcze wcześniejszej Meridzie w Tatrach na Starorobociańskim Wierchu 2176 m. w 2002 r.

Zdjęcia wrzuciłem z związku z komentem u Mareckyego







Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Stritez, Żukov

  • DST 33.50km
  • Teren 0.50km
  • Czas 01:17
  • VAVG 26.10km/h
  • VMAX 60.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 16 sierpnia 2012 | dodano: 16.08.2012

Krótka rundka przed pracą po Czechach. Czeski Cieszyn - Ropice - Nebory - Stritez - Velopoli - Żukov - Konakov - Mistrovice - Czeski Cieszyn. I do pracy.





Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Komorni Lhotka

  • DST 55.94km
  • Czas 02:04
  • VAVG 27.07km/h
  • VMAX 57.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 15 sierpnia 2012 | dodano: 15.08.2012

Wyjazd bez konkretnego planu bo mało czasu i na 12-tą do pracy. Rano nie chciało się wcześnie wstawać a później trochę żałowałem bo była taka fajna pogoda. Do Trzyńca i Oldrzychowic a dalej pod górami przez Guty, Smiłowice do Komornej Lhotki. W Komornej spotkałem znajomego Czecha, który jechał na skałki się powspinać. Wracałem koło pola golfowego. Potem jeszcze do pracy.



Javorowy i Gutsky Vrsek z Komornej


Uploaded with ImageShack.us
Pola golfowe w Ropicy


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Detmarovice

  • DST 66.38km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:35
  • VAVG 25.70km/h
  • VMAX 58.50km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 14 sierpnia 2012 | dodano: 14.08.2012

W południe dowiedziałem się że mam dzisiaj wolne w pracy:) Cóż z tego jak za oknem pada i na rower jakoś się nie chciało. Poskręcałem chłopakom do końca łóżko piętrowe, zakupy itp. Po południu już było lepiej a późnym popołudniem nawet całkiem fajnie. Wyjechałem dopiero o 18-tej i pognałem na Czechy na północ. Przez Stonawę i Dąbrowę dojechałem do Dziećmarowic (Detmarovice). Tam już nie miałem pomysłu bo trochę późno, w dodatku telefon się rozładował i wracałem inną drogą. Do domu przez Orłową, Górną Suchą, Olbrachcice i Kocobędz.


Kategoria Rower