daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Cieszyny

  • DST 26.75km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 22.93km/h
  • VMAX 65.20km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 2 września 2012 | dodano: 02.09.2012

Dzisiaj nie było zbytnio czasu na jeżdżenie ale w końcu umyłem rower. Po południu z rodzinką do Wisły i trochę nam się przedłużyło. Potem zakupy i na rower dopiero przed 20 godz. Krótko po Cieszynie i obrzeżami Czeskiego Cieszyna. Dnie już coraz krótsze:(


Kategoria Rower

Krowiarki

  • DST 169.38km
  • Czas 06:34
  • VAVG 25.79km/h
  • VMAX 58.90km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 1 września 2012 | dodano: 01.09.2012

Do Krowiarek, nie na Krowiarki:)
Wyjazd ok 3:30. Do Karwiny fajnie i pusto a dalej do Bohumina mokra droga. Minąłem Chałupki i krótką przerwę zrobiłem w Tworkowie pod ruinami pałacu. Od Raciborza do Krowiarek mżawka. Pałac w Krowiarkach ogrodzony i tabliczki z zakazem wejścia. Pogadałem ze stróżem i udało się wejść na teren:) Potem do Raciborza na zamek i na rynek. Wracałem przez Lubomię i myślałem podjechać na grodzisko ale znowu się rozpadało i w końcu darowałem sobie. Do granicy w Gołkowicach, dalej obrzeżami Karwiny i przez Kaczyce do Cieszyna.
W domu przed 11 godz. Na 14 tą jeszcze do pracy rowerem.



Bohumin


Uploaded with ImageShack.us
Ruiny pałacu w Tworkowie


Uploaded with ImageShack.us
Racibórz - widnieje


Uploaded with ImageShack.us
Pałac w Krowiarkach

Zamek w Raciborzu


Uploaded with ImageShack.us
Most na kanale Ulga w Raciborzu


Uploaded with ImageShack.us
Granica w Gołkowicach


Uploaded with ImageShack.us
Granica w Kaczycach


Uploaded with ImageShack.us
1 wrzesień to i akcent wojenny


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Karwina

  • DST 40.79km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 27.19km/h
  • VMAX 51.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 31 sierpnia 2012 | dodano: 31.08.2012

W pracy do 20:00. Po pracy szybko do Karwiny. Powrót przez Darkov i Stonawę.
Jutro być może Krowiarki, jak przestanie padać:)


Kategoria Rower

Cieszyn i Czeski Cieszyn

  • DST 17.22km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:42
  • VAVG 24.60km/h
  • VMAX 50.70km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 30 sierpnia 2012 | dodano: 30.08.2012

Po mieście i po Czeskim Cieszynie. Potem do pracy
Napotkany gość


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Cieszyn

  • DST 11.46km
  • Czas 00:27
  • VAVG 25.47km/h
  • VMAX 47.30km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 29 sierpnia 2012 | dodano: 29.08.2012

Miasto i praca


Kategoria Rower

Wokół Jeziora Goczałkowickiego

  • DST 97.05km
  • Teren 2.00km
  • Czas 03:45
  • VAVG 25.88km/h
  • VMAX 60.30km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 28 sierpnia 2012 | dodano: 28.08.2012

Wyjazd wczesnym rankiem ok 4:20. Chłodno, na tamie 8*C, cieplej dopiero w Chybiu. Trasa: Cieszyn - Strumień - Goczałkowice - Chybie - Ochaby - Dębowiec - Cieszyn. Plus do pracy.



Strumień


Uploaded with ImageShack.us
Na tamie


Uploaded with ImageShack.us
3 km po takich płytach


Uploaded with ImageShack.us
Ochaby


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Po okolicy

  • DST 22.34km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:03
  • VAVG 21.28km/h
  • VMAX 56.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 sierpnia 2012 | dodano: 27.08.2012

Krótko przed pracą. Cieszyn - Pikiety - Rudów - Hażlach - Las Parchowiec - Pogwizdów - Marklowice - Cieszyn. Po pracy przez Czeski Cieszyn


Kategoria Rower

Istebna

  • DST 78.80km
  • Czas 03:09
  • VAVG 25.02km/h
  • VMAX 70.80km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 26 sierpnia 2012 | dodano: 26.08.2012

Popołudniowy wypad do Istebnej. W Ustroniu pochmurno a we Wiśle mały deszczyk. Wziąłem bluzę z długim rękawem i było w sam raz, choć we Wiśle widziałem kilku kolarzy z krótkimi rękawkami. Podjazd na Kubalonkę też z niewielkim opadem. Zjechałem do Istebnej i dolina Olzy na granicę i do Bukowca. W Czechach już całkiem fajna pogoda.
Znowu kłopot ze zdjęciami. Wyrobiło się wejście na kabel USB i nie kontaktuje.


Kategoria Rower

Budzin

  • DST 50.25km
  • Czas 02:02
  • VAVG 24.71km/h
  • VMAX 59.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 25 sierpnia 2012 | dodano: 25.08.2012

Do pracy. Po pracy, kilkanaście minut po 18 tej gnałem na czeską stronę. Do Trzyńca i przez Bystrzycę do Nydku. Podjazd z czeskiej strony wąską asfaltówką do przejścia granicznego a potem nową utwardzoną drogą na Budzin. W końcu zrobili ten dojazd z polskiej strony bo wcześniej często przejeżdżało się utaplanym w błocie. Na Budzinie było już szaro, zjechałem do Lesznej Górnej i przez Dzięgielów, Puńców do domu. Puściłem się jeszcze ul. Błogocką ale to był błąd, do tej pory nie naprawili tej drogi.
Zrobiłem kilka zdjęć ale telefon zastrajkował i nie chce przerzucić do kompa :(
Edit: W niedzielę w końcu załapał ale to już chyba jego ostatki.



Bystrzyca (wieś skąd pochodzi rodzina mojego szefa)


Uploaded with ImageShack.us
W większości miejscowości na Śląsku Cieszyńskim można spotkać kościoły dwóch wyznań.
Kościół katolicki


Uploaded with ImageShack.us
Kościół ewangelicki


Uploaded with ImageShack.us
Spojrzenie za siebie, zachód słońca nad Ostrym i Jaworowym


Uploaded with ImageShack.us
Droga od strony czeskiej. Jeszcze niedawno po naszej stronie była ziemna, często błotnista droga.


Uploaded with ImageShack.us
Teraz droga po naszej stronie wygląda tak.


Uploaded with ImageShack.us
Widok z Budzinu na czeskie góry. Granica biegnie tym bliższym pasmem (Vruzna)


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Travny 1203

  • DST 101.54km
  • Teren 15.00km
  • Czas 04:48
  • VAVG 21.15km/h
  • VMAX 64.60km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 24 sierpnia 2012 | dodano: 24.08.2012

W zeszłym roku 23 sierpnia byłem na Trawnym. Po roku, tym razem 24 sierpnia znowu się tam wybrałem i zabrałem do plecaka pojemnik na borówki. Wyjazd wczesnym rankiem, kierunek Moravka. Mało spałem i jechało się jakoś średnio i na spokojnie. W Moravce skręciłem w prawo i szutrówko-asfaltówkami piąłem się w górę stokami. Tak może do połowy a dalej zielonym szlakiem (ok 0,5 km z buta) na szczyt Trawnego 1203 m. Zrobiłem wpis w książce szczytowej. Chciałem poszukać zeszłorocznego wpisu ale jest nowa książka. Borówek (jagód) nie specjalnie dużo, widać że byli inni przede mną i że już się kończą. Przez ok 2,5 godz uzbierałem może ze 2 litry. Ze szczytu zjechałem do szutrówki którą wyjeżdżałem w zeszłym roku, potem nią do zielonego i na przełęcz Plato. Stamtąd zjechałem do doliny Moravki, asfaltem do Moravki i tak samo jak przyjechałem. Po drodze zatrzymałem się na Harendzie i dozbierałem do 5L-wego baniaka ostrężyn. Potem jeszcze do pracy.



Kierunek Travny - ten po lewej


Uploaded with ImageShack.us
Na podjeździe


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us
Ostatni km po korzonkach


Uploaded with ImageShack.us
Szczyt i skrzynka z książką wpisów


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us
W borowinach


Uploaded with ImageShack.us
Na zjeździe - widok na Łysą Górę


Uploaded with ImageShack.us
Pogoda super, borówki w plecaku, pora w dół...


Uploaded with ImageShack.us
Plato - w lesie praca wre


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower