Praca i miasto
-
DST
11.62km
-
Czas
00:26
-
VAVG
26.82km/h
-
VMAX
49.50km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przez miasto i do pracy
Kategoria Rower
Równica 885 m.
-
DST
56.47km
-
Teren
6.00km
-
Czas
02:17
-
VAVG
24.73km/h
-
VMAX
62.80km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poranna przejażdżka na Równicę.
Przez Goleszów do Ustronia. Podjazd asfaltem do schroniska a dalej tak jak biegła wcześniejsza trasa Bikemaratonu (Mini), czyli na szczyt Równicy i żółtym szlakiem do Ustronia. Z Ustronia przez Kozakowice i Goleszów do Cieszyna.
Potem jeszcze do pracy.
Ustroń
Uploaded with ImageShack.us
Schronisko na Równicy 767 m.
Uploaded with ImageShack.us
Na szczycie Równicy 885 m.
Uploaded with ImageShack.us
Przełęcz pod Lipowskim Groniem
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower
Do pracy i po miescie
-
DST
12.27km
-
Czas
00:27
-
VAVG
27.27km/h
-
VMAX
46.90km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy i przez miasto
Kategoria Rower
Spotkanie z Marem
-
DST
14.28km
-
Czas
00:34
-
VAVG
25.20km/h
-
VMAX
50.80km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pracę skończyłem dzisiaj nieco wcześniej bo po 20-tej i pomyślałem że przejadę sobie przez Trzyniec i Dzięgielów. Już byłem za Czeskim Cieszynem a tu jedzie z naprzeciwka kolega Marek. Marek mieszka w Czeskim Cieszynie, przyjaźnimy się już ponad 10 lat, jesteśmy w tym samym klubie wspinaczkowym i razem nieraz wspinaliśmy się na skałkach i w Tatrach. Niedawno wrócił z Nowej Zelandii i w przyszłym tygodniu jedzie pracować w Tatrach. Już trzeci sezon z rzędu będzie pracował w słowackim schronisku na Rysach min jako "Nosic" czyli tragarz. Do Trzyńca już nie pojechałem, pogadaliśmy i wróciliśmy do Czeskiego Cieszyna.
Dogadaliśmy się wstępnie na wspinanie w Tatrach. Marek będzie miał na miejscu kompletny sprzęt dla dwóch osób i linę. Mogę więc śmiało uderzać na lekko z butkami a rower będę mógł zostawić w schr. na Popradzkim Plesie.
Pierwszy plan jest taki żeby przyjechać na rano, powspinać się i wrócić. Druga opcja zakłada nocleg w schr. i powrót następnego dnia.
Czy się uda to czas pokaże.
Z Markiem
Uploaded with ImageShack.us
Dwa roki tymu nazod (Tatry/Kieżmarski/Birkenmajer - ja, Mati i Maro)
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower
Kotarz 974 m.
-
DST
97.33km
-
Teren
15.00km
-
Czas
04:09
-
VAVG
23.45km/h
-
VMAX
67.10km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ciągnęło mnie dzisiaj w góry. Dla odmiany pojechałem przez Ogrodzoną, Międzyświeć, Bładnice do Brennej bo chyba rok tam nie byłem. Nie wziąłem mapy bo wyszedłem z założenia że tam gdzie chcę jechać znam wszystko a poza tym można też spotkać takie duże w niektórych miejscowościach. Jadąc przez Brenną wiedziałem już że uderzę na Kotarz. Przez Karkoszczonke już nieraz jechałem więc odpada, z Hołcyny niebieskim tez już było...
Ale nie jechałem jeszcze z Brennej Węgierski:) No to jazda. Początek spoko, choć stromo pod górę to ubite i mało luźnych kamieni. Potem niestety sporo gałęzi i patyków (chyba zwozili drewno) więc musiałem 0,5 km dawać z buta. Od zakrętu gdzie przepływa potok znowu dało się jechać i wylądowałem na czerwonym szlaku. Na szczycie Kotarza dojechałem jakiegoś gościa ze Skoczowa. Potem przewalili 3 goście na quadach. Chwilę pogadaliśmy i pomknąłem na Salmopol. Zjazd do Wisły i do Ustronia bulwarami. Stamtąd przez Cisownicę, Dzięgielów i Puńców do Cieszyna.
Wisła w Harbutowicach pod Skoczowem
Uploaded with ImageShack.us
Brennica w Górkach Wlk.
Uploaded with ImageShack.us
i Brennica w Brennej
Uploaded with ImageShack.us
Brenna Węgierski kładka i wyciąg narciarski na Hyrcę
Uploaded with ImageShack.us
Potok Węgierski
Uploaded with ImageShack.us
blisko szlaku
Uploaded with ImageShack.us
widok na Klimczok
Uploaded with ImageShack.us
koleś na quadzie
Uploaded with ImageShack.us
Kotarz 974 m n.p.m. Ołtarz Europejski i jakiś maszt co zasłania widoki
Uploaded with ImageShack.us
Skrzyczne
Uploaded with ImageShack.us
Salmopol
Uploaded with ImageShack.us
Wisła w Wiśle
Uploaded with ImageShack.us
Wisła w Ustroniu
Uploaded with ImageShack.us
"Piersi Saby". Cisownica: Malcowa i Grodzisko. Ktoś czytał/oglądał Kopalnie króla Salomona?
Uploaded with ImageShack.us
Na koniec Foxiowa zagroda/stodoła
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower
Krótko przed pracą po okolicy
-
DST
19.67km
-
Teren
1.00km
-
Czas
00:52
-
VAVG
22.70km/h
-
VMAX
56.20km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Krasna, Gumna, Zamarski i do pracy
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower
Po Cieszynie i do pracy
-
DST
10.76km
-
Czas
00:25
-
VAVG
25.82km/h
-
VMAX
44.80km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście i do pracy
Kategoria Rower
Wieczorna przejażdżka po Czechach
-
DST
37.65km
-
Teren
5.00km
-
Czas
01:44
-
VAVG
21.72km/h
-
VMAX
59.90km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pojechałem do pracy bez planów rowerowych. Skończyliśmy jednak wcześniej bo o 19 tej i wyskoczyłem na Czechy. Czeski Cieszyn - Chociebuż - Albrechcice - Terlicko - Kostelec - Hradiste - Konakov - Żukov - Ropice - Czeski Cieszyn - Cieszyn
Bunkier w Chociebużu
Uploaded with ImageShack.us
Terlicko
Uploaded with ImageShack.us
Terlicko miejsce katastrofy samolotu gdzie zginęli Żwirko i Wigura
Uploaded with ImageShack.us
Terlicko Kostelec
Uploaded with ImageShack.us
Kolorowa fontanna w Czeskim Cieszynie
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower
Kowale - gródek średniowieczny
-
DST
65.80km
-
Teren
6.00km
-
Czas
02:38
-
VAVG
24.99km/h
-
VMAX
68.50km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kiedyś natrafiłem na taką informację że kilka lat temu odkryto w Kowalach koło Skoczowa XIV-wieczny gródek. Miała to być siedziba jakiegoś rycerza który na kopcu otoczonym fosą wybudował drewnianą wieżę. Archeolodzy odkryli kilka przedmiotów min klamrę od pasa, podkowę i trochę ceramiki. Już raz szukałem tego miejsca ale bez rezultatu. Miałem tylko informację że kopiec ma znajdować się gdzieś na skraju lasu. No i "beret". Gość jeszcze pisał że zaciekawiło go wzniesienie w w miarę płaskiej okolicy. Nic bardziej mylnego bo Kowale to same pagórki, las tylko jeden, za to sporo takich zarośniętych grupką drzew pagórków. I bądź tu mądry.
Z Cieszyna pojechałem przez Zamarski i Dębowiec do Ochab. Następnie bulwarami wiślanymi do Kiczyc. Tam wjechałem na drogę do Pierśćca i Kowali i zatrzymałem się na przystanku żeby sprawdzić na mapie jak jechać. Przejeżdżał jeden gość i pyta gdzie chcę jechać? Odpowiadam że do Kowali. Wskazał mi drogę, choć i tak już wiedziałem jak mam jechać i pojechałem. Część wioski Kowale jest rzeczywiście płaska a część pagórkowata. Skupiłem się na płaskiej części, objechałem cały las który tam jest, przejechałem go rożnymi ścieżkami i żadnego pagórka nie uświadczyłem. Znalazłem się znowu na granicy Pierśćca i Kowali i znowu jedzie ten sam gość. Tym razem pyta czy pobłądziłem lub kogoś szukam? Raczej czegoś odpowiadam i wyjaśniam co tym czymś ma być. Miejscowy od razu mówi mi że to nie tutaj ale po drugiej stronie Kowali, na wzgórzu za strażnicą. Jeszcze dodaje że tam kiedyś archeologowie coś kopali, coś znaleźli ale to było kilka lat temu. No i masz nie na żadnym płaskim terenie ale na wzgórzu, nie na skraju lasu tylko cały ten gródek porośnięty jest drzewami. Pojechałem, znalazłem, złaziłem, parę fotek pstrknąłem i gdzieś indziej opiszę:)
Z gródka pojechałem do Bielowicka a potem do Skoczowa i do Cieszyna.
Widok z Zamarsk
Uploaded with ImageShack.us
Wisła w Ochabach
Uploaded with ImageShack.us
skałki koło gródka
Uploaded with ImageShack.us
Gródek stożkowaty otoczony fosą typu motte. Na kopcu stała drewniana wieża.
Uploaded with ImageShack.us
Rynek w Skoczowie
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower
Po mieście i po pracy
-
DST
12.39km
-
Czas
00:28
-
VAVG
26.55km/h
-
VMAX
50.00km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
W Cieszynie Festiwal Filmowy i trochę ludu najechało. Trochę na około przez miasto do pracy.
Kategoria Rower