daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2012

Dystans całkowity:1809.59 km (w terenie 119.00 km; 6.58%)
Czas w ruchu:74:10
Średnia prędkość:24.40 km/h
Maksymalna prędkość:70.80 km/h
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:58.37 km i 2h 23m
Więcej statystyk

Puńców

  • DST 20.55km
  • Teren 2.00km
  • Czas 00:55
  • VAVG 22.42km/h
  • VMAX 58.80km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 21 sierpnia 2012 | dodano: 21.08.2012

Krótko przed pracą. Przez Mnisztwo do Puńcowa, do Cieszyna, przez most sportowy do Czeskiego Cieszyna, kolejowym na Małą Łąkę. Potem do pracy
I znowu kukurydza:)


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Cieszyn

  • DST 8.40km
  • Czas 00:19
  • VAVG 26.53km/h
  • VMAX 49.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 20 sierpnia 2012 | dodano: 21.08.2012

Miasto i praca


Kategoria Rower

Chałupki

  • DST 103.67km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:52
  • VAVG 26.81km/h
  • VMAX 52.70km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 sierpnia 2012 | dodano: 19.08.2012

Dzisiaj przed południem i po południu z rodzinką w Ustroniu. Załapaliśmy się tam także na Dożynki a chłopacy byli zachwyceni widząc mnóstwo pojazdów rolniczych, wozów strażackich, zwierząt itp.
Na rower wyskoczyłem dopiero przed 18 tą. Wczoraj było solidnie i po górach, więc dzisiaj dla odmiany po płaskim. W planie była tylko szosa ale później przydarzyło się nieco terenu:) W Łaziskach natknąłem się na pozostałości sobotnich dożynek w postaci słomianych kukieł i traktora. Dożynki były także w Olzie. Jadąc przez Gorzyczki przypomniałem sobie że jest tam jakiś dworek (obecnie dom dziecka) i że na czeskiej mapie gdzieś poniżej w stronę rzeki Olzy zaznaczono "kółeczkiem" tak jak oznacza się grodziska i inne obiekty typu archeo. Pojechałem tam ale nie znalazłem nic podobnego, same pola kukurydzy i dojechałem nad Olzę. Dalej gruntowymi drogami i innymi bocznymi do miejscowości Olza i do Chałupek. Jadąc na pamięć od Starego Bohumina pomyliłem skręty i nadrobiłem drogi lądując w Kopytowie. Drugi raz już się nie pomyliłem, jest tam taki niewidoczny z drogi przejazd pod budowaną autostradą. Jak dojechałem do Dolnej Lutyni to było już prawie ciemno. Przez Karwinę fajnie się jechało bo było dość ciepło. W domu o 22 godz.





Uploaded with ImageShack.us
Petrovice


Uploaded with ImageShack.us
Gołkowice


Uploaded with ImageShack.us
Dwa rowery


Uploaded with ImageShack.us
Para


Uploaded with ImageShack.us
Traktorek


Uploaded with ImageShack.us
Miś/piesek?


Uploaded with ImageShack.us
Olza w Gorzyczkach


Uploaded with ImageShack.us
Małe conieco na ząb


Uploaded with ImageShack.us
Olza i Odra


Uploaded with ImageShack.us
Stary Bohumin


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Čarták 952 m.

  • DST 170.26km
  • Teren 4.00km
  • Czas 06:40
  • VAVG 25.54km/h
  • VMAX 68.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 18 sierpnia 2012 | dodano: 18.08.2012

Wyjazd wczesnym rankiem:) a właściwie jeszcze nocą o 3 godz. Tym razem na Przełęcz Jabłonkowską (36 km) dojechałem w czasie 1:16:10. Zjazd do przejścia granicznego w gęstej mgle i tak prawie aż do Turzovki, kiedy się rozjaśniło. Dość zimno, termometr w Vysokiej n. Kysucou pokazywał zaledwie 8*C. Cieplej zrobiło się dopiero na podjeździe na Makowski Przesmyk. Podjazd łagodny tak że całość z blatu. Z Bumbalki wyjechałem na Čarták 952 m. Jest tam wieża widokowa ale oczywiście o tej porze była zamknięta. Zjechałem na Trestik (przejście gr. z Czechami) i dalej zjeżdżałem do Bilej aż znowu pochłonęły mnie mgły. Zobaczyłem na zameczek myśliwski i drewniany kościół a potem do Starych Hamrów i po wsch. stronie jeziora Sance. Nie zjeżdżałem do Ostravic tylko przez dolinę Rzeczyc i wąską leśną asfaltówką dojechałem do drogi na Łysą Górę. Na zjeździe mijałem sporo rowerzystów którzy podjeżdżali. Czas mnie ograniczał i musiałem wracać do domu. W domu byłem o 10:30. Potem jeszcze do pracy i wyszło więcej niż początkowo.
Trasa : Cieszyn - Jabłonków - Czadca - Turzovka - Makovsky pr. - Bumbalka - Čarták - Bila - Stare Hamry - Mohelnice - Komorni Lhotka - Cieszyn




Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Cieszyn (Tatry wspomnienie)

  • DST 10.50km
  • Czas 00:25
  • VAVG 25.20km/h
  • VMAX 46.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 17 sierpnia 2012 | dodano: 17.08.2012

Po mieście.









A tutaj archiwalne zdjęcia na jeszcze wcześniejszej Meridzie w Tatrach na Starorobociańskim Wierchu 2176 m. w 2002 r.

Zdjęcia wrzuciłem z związku z komentem u Mareckyego







Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Stritez, Żukov

  • DST 33.50km
  • Teren 0.50km
  • Czas 01:17
  • VAVG 26.10km/h
  • VMAX 60.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 16 sierpnia 2012 | dodano: 16.08.2012

Krótka rundka przed pracą po Czechach. Czeski Cieszyn - Ropice - Nebory - Stritez - Velopoli - Żukov - Konakov - Mistrovice - Czeski Cieszyn. I do pracy.





Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Komorni Lhotka

  • DST 55.94km
  • Czas 02:04
  • VAVG 27.07km/h
  • VMAX 57.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 15 sierpnia 2012 | dodano: 15.08.2012

Wyjazd bez konkretnego planu bo mało czasu i na 12-tą do pracy. Rano nie chciało się wcześnie wstawać a później trochę żałowałem bo była taka fajna pogoda. Do Trzyńca i Oldrzychowic a dalej pod górami przez Guty, Smiłowice do Komornej Lhotki. W Komornej spotkałem znajomego Czecha, który jechał na skałki się powspinać. Wracałem koło pola golfowego. Potem jeszcze do pracy.



Javorowy i Gutsky Vrsek z Komornej


Uploaded with ImageShack.us
Pola golfowe w Ropicy


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Detmarovice

  • DST 66.38km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:35
  • VAVG 25.70km/h
  • VMAX 58.50km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 14 sierpnia 2012 | dodano: 14.08.2012

W południe dowiedziałem się że mam dzisiaj wolne w pracy:) Cóż z tego jak za oknem pada i na rower jakoś się nie chciało. Poskręcałem chłopakom do końca łóżko piętrowe, zakupy itp. Po południu już było lepiej a późnym popołudniem nawet całkiem fajnie. Wyjechałem dopiero o 18-tej i pognałem na Czechy na północ. Przez Stonawę i Dąbrowę dojechałem do Dziećmarowic (Detmarovice). Tam już nie miałem pomysłu bo trochę późno, w dodatku telefon się rozładował i wracałem inną drogą. Do domu przez Orłową, Górną Suchą, Olbrachcice i Kocobędz.


Kategoria Rower

Tyniok, Gańczorka

  • DST 116.55km
  • Teren 12.00km
  • Czas 05:15
  • VAVG 22.20km/h
  • VMAX 66.40km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 13 sierpnia 2012 | dodano: 13.08.2012

Wyjazd przed 4 rano i dość chłodno. Do Jabłonkowa, potem przez Jasnowice do Jaworzynki. W Jaworzynce mgła taka że aż mokre miałem rękawki i z daszku kapało. Dalej pojechałem na Odkrzas, Wrch Czadeczka (698) i przez Rupienkę do doliny Soły. Na podjeździe do Koniakowa rozpogodziło się ale za to trochę pobłądziłem. Szosą na Koczy Zamek i na Tyniok (892). Na szlaku mokro i boto. Minąłem Gańczorkę (909) i zjechałem na Pietraszonkę. Niedawno jechałem grzbietem a teraz przez osiedle i do Istebnej Zaolzia. Miałem jechać jeszcze przez Kubalonkę ale kurier zadzwonił że będzie u mnie za ok 2 godz więc wróciłem szybszym wariantem przez Czechy. Potem jeszcze do pracy.



Jabłonków


Uploaded with ImageShack.us
Czarna Soła


Uploaded with ImageShack.us
Podjazd na Koczy Zamek


Uploaded with ImageShack.us
Gańczorka


Uploaded with ImageShack.us
Koniaków z Pietraszonki


Uploaded with ImageShack.us
Most graniczny na Olzie w Bukowcu


Uploaded with ImageShack.us
Rudy 102 w Nawsiu


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower

Frydek Mistek

  • DST 81.40km
  • Teren 3.00km
  • Czas 03:10
  • VAVG 25.71km/h
  • VMAX 64.90km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 sierpnia 2012 | dodano: 12.08.2012

No i po Olimpiadzie. Tym razem w interesującej nas dyscyplinie MTB najlepszy był Czech Jaroslav Kulhavy, Polacy daleko. Ja też pojechałem dzisiaj do Czech. Najpierw do Cieszyna na Wzgórze zamkowe bo miały być pokazy walk rycerzy. Ludzi sporo, były jakieś pokazy rzemiosła, nie chciało mi się długo czekać to sobie pojechałem. Za Ropicą spotkałem kolegę Grzegorza z narzeczoną a przy Harendzie podjadłem ostrężyn. Pogoda super, mimo że przed południem padało. Odwiedziłem sobie Janovice skąd pochodził słynny zbójnik Ondraszek. Potem pojechałem na gródek średniowieczny w śląskiej Basce i na morawski gródek w Hodonovicach. Bocznymi drogami do Frydku na zamek i powrót starą drogą do Cieszyna.




Pałac w Ropicy (remont)


Uploaded with ImageShack.us
Widoczek na Trawny i Łysą


Uploaded with ImageShack.us
Janowice


Uploaded with ImageShack.us
Gródek typu "motte" w Basce


Uploaded with ImageShack.us
Na gródku w Basce


Uploaded with ImageShack.us
Hipotetyczny wygląd gródka w XIV w. (P.J.Stepanek, hrady.cz)


Uploaded with ImageShack.us
Gródek w Hodonovicach


Uploaded with ImageShack.us
Na gródku w Hodonovicach


Uploaded with ImageShack.us
Zamek we Frydku


Uploaded with ImageShack.us
Tym razem kamień graniczny Frydeckiego państwa stanowego (HF) z XVIII w. w Wojkowicach.


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower