daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Po Czechach wieczorem

  • DST 56.45km
  • Czas 02:10
  • VAVG 26.05km/h
  • VMAX 49.70km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 listopada 2012 | dodano: 03.11.2012

W dzień nie było czasu na rower bo czas z rodzinką, zakupy i praca. Do pracy na 14tą już rowerem. Po pracy po 18tej wyskoczyłem pojeździć trochę w okolicach Trzyńca. Ciemno, żaden problem, w miarę ciepło. Najpierw do Ropicy, do Striteza i Śmiłowic. Wiało dość mocno. Potem przez Guty pojechałem do Oldrzychowic. Gdybym nie znał tych dróg wcześniej to po ciemku pewnie bym się nie puścił. dalej do Karpętnej i głowną do Wędryni. Trzyniec minąłem bokami przez Sosnę. Do domu z wiatrem.





Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!