Travny 1203
-
DST
101.54km
-
Teren
15.00km
-
Czas
04:48
-
VAVG
21.15km/h
-
VMAX
64.60km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
W zeszłym roku 23 sierpnia byłem na Trawnym. Po roku, tym razem 24 sierpnia znowu się tam wybrałem i zabrałem do plecaka pojemnik na borówki. Wyjazd wczesnym rankiem, kierunek Moravka. Mało spałem i jechało się jakoś średnio i na spokojnie. W Moravce skręciłem w prawo i szutrówko-asfaltówkami piąłem się w górę stokami. Tak może do połowy a dalej zielonym szlakiem (ok 0,5 km z buta) na szczyt Trawnego 1203 m. Zrobiłem wpis w książce szczytowej. Chciałem poszukać zeszłorocznego wpisu ale jest nowa książka. Borówek (jagód) nie specjalnie dużo, widać że byli inni przede mną i że już się kończą. Przez ok 2,5 godz uzbierałem może ze 2 litry. Ze szczytu zjechałem do szutrówki którą wyjeżdżałem w zeszłym roku, potem nią do zielonego i na przełęcz Plato. Stamtąd zjechałem do doliny Moravki, asfaltem do Moravki i tak samo jak przyjechałem. Po drodze zatrzymałem się na Harendzie i dozbierałem do 5L-wego baniaka ostrężyn. Potem jeszcze do pracy.
Kierunek Travny - ten po lewej
Uploaded with ImageShack.us
Na podjeździe
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Ostatni km po korzonkach
Uploaded with ImageShack.us
Szczyt i skrzynka z książką wpisów
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
W borowinach
Uploaded with ImageShack.us
Na zjeździe - widok na Łysą Górę
Uploaded with ImageShack.us
Pogoda super, borówki w plecaku, pora w dół...
Uploaded with ImageShack.us
Plato - w lesie praca wre
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower
komentarze