Łysa Góra 1323 m.
-
DST
100.02km
-
Teren
3.00km
-
Czas
04:15
-
VAVG
23.53km/h
-
VMAX
73.80km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Łysa Góra (Lysa Hora) zdobyta. Śniegu ni ma. Wiatr za to mocno wiał. Wyjechałem sobie dopiero ok 14:15 i raczej spokojnie w stronę Łysej. Dzisiaj trochę innymi drogami żaby nie było tak samo jak zwykle. Piękna pogoda to i kolarzy więcej, kiedy podjeżdżałem to 5-ciu zjeżdżało a jak ja zjeżdżałem to jeszcze 2 wyjeżdżało. Na szczycie pogadałem z gościem z meteo i mówił że jeszcze tydzień temu było prawie pół metra śniegu i można było jeździć na skuterach śnieżnych.
Wyjazd z Cieszyna (te pachołki to po biegu, który był dzisiaj w Cieszynie)
Uploaded with ImageShack.us
Ropice pola golfowe
Uploaded with ImageShack.us
Trochę szutrami (Komorna Lotka)
Uploaded with ImageShack.us
Trochę przez las
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
No i widok na mój cel
Uploaded with ImageShack.us
Nad Morawką prawie jak w lecie
Uploaded with ImageShack.us
W zasięgu ręki
Uploaded with ImageShack.us
Wodospadzik w dolinie
Uploaded with ImageShack.us
Początek podjazdu (do szczytu tylko 9 km)
Uploaded with ImageShack.us
Miejscami resztki śniegu na poboczu
Uploaded with ImageShack.us
Już blisko
Uploaded with ImageShack.us
Na szczycie
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
W drodze powrotnej (rzut oka na Łysą)
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower
komentarze