Godula
-
DST
57.10km
-
Teren
3.00km
-
Czas
02:30
-
VAVG
22.84km/h
-
VMAX
69.00km/h
-
Podjazdy
740m
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miałem przed południem tylko nieco ponad dwie godziny wolnego, więc wyskoczyłem na rower i obrałem kierunek na Komorną Lhotkę. Myślałem że podjadę sobie pod skały, wyjdę jakąś nietrudną drogą i wrócę. Do Komornej jednak miałem dosyć dobre tępo i zdecydowałem się pojechać na Godulę. Podjazd choć niezbyt długi (ok 3,5 km) to dosyć stromy - polecam. Czas od domu do Hotelu Ondrasz na szczycie 54 min. No i skoro tam już byłem to wymyśliłem że zjadę sobie do "pomnika tolerancyjnego" (miejsce tajnych nabożeństw ewangelickich w XVII w.). Kiedyś dojechałem do niego od dołu. Od zielonego szlaku odchodzi tam znakowana ścieżka do pomnika. Pojechałem na czuja, z siodła za hotelem przez łąkę i jakaś leśną ścieżką, która po ok 200 m. się skończyła. Potem w dół przez las i przestrzeliłem. Wyjechałem na innej dróżce a nią zjechałem do doliny. Powrót przez Smilovice, Stritez i Ropice.
Potem jeszcze do pracy i po pracy na około do domu.
Główną do Trzanowic
Komorna
Początek podjazdu
Na podjeździe
Hotel Ondrasz na Goduli
Na Goduli
Szachy, kręgle i kucyki
Na stokach Goduli
Zjazd do doliny
Z Godulką w tle
Kategoria Rower
komentarze