daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Cieszyn (+ wspin. arch. 71)

  • DST 9.34km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:28
  • VAVG 20.01km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 15 września 2014 | dodano: 16.09.2014

Krótko po mieście. Sporo spraw do załatwienia więc czasu nie było.

Niedaleko
Niedaleko

Z Tatr znowu wschodnie rejony, 2004 r.
Kołowy szczyt a raczej droga Dieski na wsch. ścianie nie dawały mi spokoju. Tym razem nie pojechałem w Tatry pociągiem z Czeskiego Cieszyna lecz autobusem (kilkoma) do Zakopanego i na Palenicę. Masakra jak to naszymi środkami transportu publicznego można stracić pół dnia na dojazd w góry. Z Palenicy pieszo do Jaworowej i przez Zadnie Koperszady na Przełęcz pod Kopą. Przełęcz pod Kopą oddziela Tatry Bielskie od Tatr Wysokich. Plan był taki aby granią dojść do Kołowego, zejść do doliny na biwak i rankiem następnego dnia uderzyć na wschodnią ścianę Kołowego. Niezbyt trudną (I) ale za to niesamowicie widokową granią wyszedłem na Jagnięcy Szczyt 2231 m. i dalej granią przez Czerwoną Turnię na Modrą ławkę. Do Doliny Jastrzębiej w świetle czołówki
Jagnięcy Szczyt
Jagnięcy Szczyt
Płaczliwa Skała
Płaczliwa Skała
Widok z Jagnięcego na Tatry Bielskie
Widok z Jagnięcego na Tatry Bielskie


Kategoria Rower


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!