daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Godula, free solo (+ wspin. arch. 6)

  • DST 50.56km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:17
  • VAVG 22.14km/h
  • VMAX 66.00km/h
  • Podjazdy 480m
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 21 maja 2014 | dodano: 21.05.2014

Improwizacja bez planu. Początkowo myślałem jechać na Kozubową, ale wiało od południa i skręciłem na Ropice.
Uwaga treści i zdjęcia prezentowane tutaj są tylko pewną formą spędzania czasu. Nikogo nie zachęcam ani nie namawiam to robienia czegoś podobnego :) Żeby nie było że nie pisałem.

Ropice pola golfowe
Ropice pola golfowe
Beskidy z Gnojnika
Beskidy z Gnojnika
Komorni Lhotka
Komorni Lhotka
Skałki pod Godulą
Skałki pod Godulą. To tutaj pierwszy raz się wspinałem i tutaj Grzecho uczył mnie podstaw posługiwania się liną w 2001 r.
Skołoplan
Skałoplan
Typ skały piaskowiec (godulski)
Typ skały piaskowiec (godulski)
Wybór pada na Zarez (zacięcie) IV
Wybór pada na Zarez (zacięcie) IV (na planie nr 22). Liny ani szpeju nie brałem. Wspin free solo
Butków oczywiście nie wziąłem bo wspinu nie planowałem, więc na boso
Zacięcie ok 20 m
Kask jest he he
Kask jest he he
Na boso
Oczywiście butków niemiałem, więc na boso
I przy wyjściu
I przy wyjściu
Druga droga - Turisticka III
Druga droga - Turisticka III (nr 19)
I w górnej części
I w górnej części
Ranek, więc słońce jeszcze nie wszędzie dotarło
Ranek, więc słońce jeszcze nie wszędzie dotarło
Widoczek z góry
Widoczek z góry
Skalny mur
Skalny mur
Dalej pojechałem sobie asfaltem na Godulę
Hotel na Goduli
Hotel na Goduli
Znam hasło, więc jak zawołam to przybiegają
Znam hasło, więc jak zawołam to przybiegają
Przyszła koza do woza
Przyszła koza do woza... znaczy się do roweru :)
I jest fotka z kozą
I jest fotka z kozą
Jest i młoda kózka
A tu młoda kózka
I reszta przyjaciół
I reszta przyjaciół
Hej na na
Hej na na
Widok z Goduli
Widok z Goduli
Jaworowy
Jaworowy
Z Goduli zjechałem częściowo "szlakiem skarbów Goduli" i częściowo szutrówką do Śmiłowic
Kamieniołom na stokach Gutskiego Wierchu
Kamieniołom na stokach Gutskiego Wierchu
Bociek w Ropicy
Bociek w Ropicy
Potem jeszcze wieczorem do pracy

Route 2,620,588 - powered by www.bikemap.net
A wracając do wspinania to dzisiaj solowe łojenie. Przed tą niby nauką z Grzechem byłem kilkanaście razy w Tatrach. W większości turystycznie ale także kilka razy na szczytach na które nie prowadzi żaden szlak. Byłem wcześniej min na Kopie Lodowej, Gerlachu, Tępej, Czarnym Mięguszu, na Szatanie, Wielkim Solisku, Furkotskim Szczycie i Na Młynickim Solisku. Najpoważniejszą do tamtego czasu, czyli do 2001 r. wspinaczkę odbyłem sam zimą na Cubrynie IV (bez wyjścia na szczyt). Pozostałe drogi nie przekraczały II stopnia UIAA.
W lipcu 2001 r. wybrałem się sam na Ganek. Ganek słynie z tego że posiada swoistą galerię, która urywa się 300 m. pionową ścianą. Nie miałem na tyle jeszcze umiejętności i odwagi żeby mierzyć się z tą ścianą ale postanowiłem chociaż z innej strony dotrzeć na galerią.
Pod ścianę do Doliny Kaczej dotarłem dość późno bo ok 15 godz i liczyłem się z biwakiem w ścianie. Myślałem że może uda mi się dotrzeć na wieczór na galerię i tam przenocuję. Jednak droga którą wybrałem była dość wymagająca, wspinałem się tzw Kominem Kupczyka o trudnościach V. Było kilka starych haków i kołki drewniane, jakie używali wspinacze chyba dobre 50 lat temu :) Asekurowałem się z połączonych kilku pętli oraz heksów i friendów, po czym zjeżdżałem na statyku 30 m. i zbierałem sprzęt. Wspinałem się klasycznie bez chwytania się sztucznych ułatwień. Biwakowałem na półce skalnej w śpiworze ponad obrywem Rynny Szczepańskich a rankiem wyszedłem na Galerię. Widok stamtąd jest niesamowity. Wpisałem się również do książki taternickiej, która była w puszcze na skraju galerii. Na galerią nie prowadzi żadna łatwa droga, toteż aby dostać się na Rumanową Przełęcz musiałem przejść dwójkowym terenem z jednym zjazdem ok 15 m. Z Rumanowej Przełęczy obszedłem trawersem po drugiej stronie masyw Ganku i z Gankowej Przełęczy wyszedłem granią na szczyt Ganku 2465 m. Zejście do Doliny Rumanowej i do Doliny Złomisk było już łatwe (I). Schemat i kilka fotek
Rumanowy i Ganek od Doliny Kaczej
Rumanowy i Ganek od Doliny Kaczej (zaznaczyłem jak szedłem) przewyższenie ok 750 m.
źródło: tatry.nfo.sk
Wspina na Ganku
Wspin na Ganku
Drugiego dnia w łatwiejszym terenie
Drugiego dnia w łatwiejszym terenie
Na skraju Galerii
Na skraju Galerii
Książka wpisów
Książka wpisów (w tle Rysy)
Fotka z Rumanowej Przełęczy w kierunku szczytu Ganku
Fotka z Rumanowej Przełęczy w kierunku szczytu Ganku
Dolina Złomisk (Ganek w środku)
Dolina Złomisk (Ganek w środku)
A tak wygląda Galeria Ganku
A tak wygląda Galeria Ganku, tatry.nfo.sk


Kategoria Rower


komentarze
alouette
| 20:49 czwartek, 22 maja 2014 | linkuj Wow! Ale super wpis! Jestem pod wrażeniem:) No i te fotki kóz- przebijają nawet moje;) Jeszcze takiej oswojonej kozy to nie spotkałam;)
daniel3ttt
| 19:09 środa, 21 maja 2014 | linkuj Hipek99 Najczystszy z najczystszych powiadasz :) Oczywiście nikt tak się nie wspina i na boso też nie he he. Musiało by być jeszcze bez znajomości z wcześniejszego przejścia.
k4r3l
| 13:23 środa, 21 maja 2014 | linkuj o żesz w mordę - to jest niesamowite i dla mnie kompletnie nieosiągalne. szacun!
Nefre
| 12:15 środa, 21 maja 2014 | linkuj Boso po skałach:)))) Fajnie spędzasz czas....:)))
Hipek
| 11:56 środa, 21 maja 2014 | linkuj No to przed najczystszym stylem przejścia (nago i na bosaka) powstrzymało Cię ubranie. Następnym razem musisz to poprawić.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!