Rower
Dystans całkowity: | 151679.56 km (w terenie 7044.00 km; 4.64%) |
Czas w ruchu: | 6642:15 |
Średnia prędkość: | 22.82 km/h |
Maksymalna prędkość: | 350.00 km/h |
Suma podjazdów: | 287180 m |
Liczba aktywności: | 3343 |
Średnio na aktywność: | 45.37 km i 1h 59m |
Więcej statystyk |
Slavíč, Lacnov
-
DST
95.38km
-
Teren
7.00km
-
Czas
04:10
-
VAVG
22.89km/h
-
VMAX
56.70km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Popołudniowa przejażdżka w Beskid Morawsko-Śląski. Z Moravki przez Slavíč, Polke i Lacnov do Łomnej.
Ropice
Widoczek na Praszywą i Łysą Górę
Nieco na około bo przez Gnojnik, Toszanowice, Dobracice, Noszowice i Ligotę.
Moravka to tak jak w tej piosence "Do Morawki wróć..." czy jakoś tam ;)
Pewnie nikt tego nie będzie czytał ale piszę bo potem pewnie wykorzystam to do jakiegoś artykułu lub publikacji.
Moravka to podgórska miejscowość na Śląsku Cieszyńskim. Granica Śląska sięga bowiem aż po rzeką Ostrawicę. W XVI w. od Księstwa Cieszyńskiego odpadła część frydecka, z której utworzono wolne państwo stanowe. Później jednak przyłączono je na powrót z racji że Habsburgowie władający cieszyńskim odkupili też frydeckie. W okresie średniowiecza kiedy rządzili tu Piastowie cieszyńscy rejony górskie były słabo zaludnione. Nad górnym biegiem Ostrawicy istniały wsie Baszka i Lubno. W dolinie Moravki w jej dolnym biegu była tylko wieś Ligota i Dobra. Wsie Prażmo i Moravka powstały dopiero w XVII w. podczas akcji kolonizacyjnej nowych właścicieli frydeckiego państwa stanowego Bruntalskich z Vrbna. Stąd nazwa Moravka
.
Frydeckie państwo stanowe, JonasNigrinus 1724 r
Podjazd na tamę
I tu podam taką ciekawostkę nieco niechlubną.
Otóż po rozpadzie Austro-Węgier jak wiadomo pretensje do Śląska Cieszyńskiego wysunęła zarówno Polska jak i Czechosłowacja. Przedwczesna umowa zakładała podział tych ziem wg kryterium etnicznego. Nie rozpisując się za wiele wyglądało to tak że Polsce przypadłby obszar mniej więcej taki jaki należał do Księstwa Cieszyńskiego gdzieś w XVII w. czyli bez frydeckiego i bez części frysztackiego (Karwina). Granica w górach biegła by natomiast grzbietem górskim od Małego Połomu przez Sławicz, Kałużny, Ropicę, Ropiczkę i Praszywą.
Rok 1919 - Czesi atakują zbrojnie i zajmują cieszyńskie aż po Skoczów. Polska w tym czasie uwikłana w walki na Ukrainie nie może przejść do kontrofensywy i jedynie się broni. Oddziały polskie liczyły wtedy w tym rejonie tylko 3 tys. żołnierzy podczas gdy Czesi wysłali 16 tys. żołnierzy, pociąg pancerny i artylerię.
Po 7 dniach wojny po interwencji państw zachodnich doszło do zawieszenia broni i Czesi wycofali się ale tylko za Olzę. Tymczasowa linia demarkacyjna została ustalona na linii kolejowej Karwina - Mosty koło Jabłonkowa.
W 1920 r. podzielono Śląsk Cieszyński tak jak to dzisiaj wygląda. Polska zgodziła się gdyż bolszewicy zbliżali się do Warszawy. Wtedy na tzw Zaolziu większość stanowili Polacy.
Minęło 18 lat. Hitler zażądał od Czechosłowacji oddania tzw Ziemi Sudeckiej. Czesi oddali.
Wykorzystując słabość Czechów teraz Polska upomniała się o Zaolzie. Czesi oddali.
Ale o co chodzi, po co to piszę. Granicę trzeba było ustalić po wspomniany wyżej grzbiet górski Mały Połom - Praszywa i dalej tak jak rozgraniczono cieszyńskie i frydeckie albo brać po Ostrawicę.
Tymczasem rząd w Warszawie połakomił się o więcej i wykreślił linię graniczną która nie biegła po grzbiecie lecz po zboczach tych gór i dzieliła Morawką na pół. Po co? I tak Polaków tam już nie było. Zresztą nigdy żadna wcześniejsza granica tak ie przebiegała.
Po dwóch miesiącach dobroduszni Polacy skorygowali granicę i oddali Czechom całą Morawkę.
Moravka Uspolka. Przez 2 miesiące w 1938 r. granica między Polską a Czechosłowacją biegła przez Uspolkę.
Uspolka gospoda Horak
W lewo do doliny Nytrovej
Podjazd doliną Nytrową
Nytrova
W Nytrowej
W Nytrowej
W Nytrowej
Źródełko w Nytrowej
Ślepa droga. Chciałem sobie nieco skrócić ale nie wyszło. Musiałem wrócić.
Widoczek na Łysą Górę
Schronisko Slavíč
Według starych map wcześniej stał tu pasterski szałas Sławicz.
Grzbietem górskim biegła granica miedzy cieszyńskim i frydeckim, którą wyznaczały kamienne słupki TK - Teschener Kammer (Komora Cieszyńska) i HF - Herrschaft Friedeck ( Frydeckie państwo stanowe). Pisałem już nieraz o tym. Sporo tych kamieni się tam zachowało, jedne stoją inne leżą.
Ze Sławicza pojechałem przez Polkę na przełęcz Lacnov
TK 155 na Sławiczu
HF 158 pod Sławiczem
HF 160
TK 161
Lacnov
HF 178 za Lacnovem
Co ciekawe kamienie graniczne zaznaczono na starej mapie
Granica na mapie z 1803 r
Fragment mapy (tej samej co wyżej) z kamieniami granicznymi TK i HF (od 160 do 178)
Zjazd żółtym szlakiem
Skrajem łąki
Skrajem łąki
Lacnov na starej mapie jako Kreuzweg. Poniżej przełęczy jest też łąka z gospodarstwem. Skrajem tej łąki zjeżdżałem
Górna Łomna
Dolna Łomna
Powrót standardowo przez Jabłonków i Trzyniec
Kategoria Rower
Trójwieś
-
DST
130.52km
-
Teren
15.00km
-
Czas
06:20
-
VAVG
20.61km/h
-
VMAX
68.80km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Objazd Trójwsi Beskidzkiej czyli Istebna, Koniaków i Jaworzynka.
Z Cieszyna przez Dzięgielów, Cisownicę, Ustroń, Wisłę
Wisła
Wisła
Następnie podjazd z Głębiec na Kubalonkę
Tam rozpocząłem pętlę
Kubalonka 761 m.
Zjazd żółtym szlakiem do Istebnej
Istebna Połom
Istebna Zagroń
Z Doliny Olzy przez Rastokę na Przełęcz Koniakowską a potem na Koczy Zamek i Ochodzitą
Widok na Koczy Zamek
Widok z Przełęczy Koniakowskiej na Tyniok
Z podjazdu na Koczy Zamek
Koczy Zamek 847 m.
Ochodzita 895 m.
Owce na Ochodzitej
Z Ochodzitej zjazd na Rupienkę. Dalej przez Wyrch Czadeczkę, Odkrzas i Zapasieki
Pod Ochodzitą
Wyrchczadeczka 698 m.
Rozceście
Widoczek na Istebną i Kiczory
Zapasieki
Bajerancki zjazd do doliny Czadeczki a potem mozolny podjazd do Jaworzynki na Duraje i Wawrzaczów Groń
Dolina Czadeczki
Widoczek z podjazdu
Podjazd na Wawrzaczów Groń
Wyjechałem tam specjalnie dla widoków. Potem kawałek wróciłem na Duraje i zjechałem do doliny Olecka.
Widoczek z Wawrzaczów Gronia 688 m. na Słowację (wiadukt Valy)
Trzycatek i Słowacja w oddali
Barania Góra, Tyniok i Ochodzita
Zjazd z Jaworzynki do doliny Olecka
Na zjeździe
Dolina Olecka
Jasnowice
W oddali przejście graniczne. Normalnie pojechałbym do Bukowca i przez Czechy wróciłbym do Cieszyna. Tym razem jednak skręciłem w prawo bo założyłem sobie jeszcze przejazd przez Wilcze i Tokarzonkę aby zatoczyć koło i wrócić na Kubalonkę.
Widoczek z Jasnowic na Wawrzaczów Groń
Jasnowice 565 m.
Zjazd do doliny Olzy
Widoczek na Jasnowice i tartak
Złoty Groń
Zielony szlak na Wilcze
Wilcze
Zbiornik wodny Tokarzonka
Niedawno targałem kamienistym i stromym podjazdem z prawej strony zbiornika. Tymczasem po lewej stronie prowadzi nowiutki asfalt. Dopiero jakiś 1 kilometr przed przełęczą Łączecko asfalt się kończy ale jest fajna szutrówka.
Podjazd z Tokarzonki
Podjazd na Łączecko 766 m.
Spod przełęczy szutrówką biegnącą po stronie Istebnej przeleciałem na Kubalonkę
Trawers Mrózkowa
Trawers Mrózkowa
Powrót na Kubalonkę 761 m.
Kubalonka noch einmal
Konie na Kubalonce
Pętelka wyniosła 45 km. Z Kubalonki jeszcze raz na Szarculę i zjazd koło Zameczku do Czarnego.
Jezioro Czerniańskie
Powrót przez Wisłe, Ustroń, Kozakowice, Goleszów i Dzięgielów.
Kategoria Rower
Cieszyn
-
DST
10.62km
-
Czas
00:28
-
VAVG
22.76km/h
-
VMAX
44.60km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rankiem z pracy i potem na miasto
Kategoria Rower
Pod Mały Połom
-
DST
121.35km
-
Teren
10.00km
-
Czas
05:25
-
VAVG
22.40km/h
-
VMAX
61.70km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przejażdżka na południowe krańce Księstwa.
Główną drogą do Nawsia, potem bocznymi do Dolnej Łomnej.
Nawsie most na Olzie
Na ścieżce rowerowej
Dolna Łomna
Dolna Łomna
Dolna Łomna
Dolna Łomna
Dolna Łomna
Dolna Łomna
Dolna Łomna
Odwiedziłem potem miejsce znane tylko wtajemniczonym
Skały
Sztolnia w Górnej Łomnej
Sztolnia
Sztolnia
Sztolnia
Potok Łomna
Górna Łomna
Na mostku
Chałupa na końcu świata
Na podjeździe
Na czerwonym szlaku
Pod Małym Połomem (1000 m)
Pod małym Połomem
Owce w dolinie
W dolinie
Trawny
Widok na Trawny i Łysą Górę
Na bocznych dróżkach
Potem jeszcze do pracy
Kategoria Rower
Cieszyn i Czeski Cieszyn
-
DST
20.36km
-
Czas
00:56
-
VAVG
21.81km/h
-
VMAX
45.50km/h
-
Sprzęt Merida
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miasto i praca. Krótka rundka po Czeskim Cieszynie
Ławeczka
Ławeczka2
Kategoria Rower
Na Trójstyk
-
DST
116.54km
-
Teren
10.00km
-
Czas
05:36
-
VAVG
20.81km/h
-
VMAX
67.10km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rankiem przez Czechy i Słowację na Trojstyk.
Przeważnie bocznymi drogami omijając Trzyniec i Jabłonków.
Nawsie most na Olzie
Za Jabłonkowem
Pauza na kołaczyka i banana w Mostach
Zjazd z Przełęczy Jabłonkowskiej
Świerczynowiec
Po zjeździe na Słowację dojechałem do Świerczynowca. Nowa droga ekspresowa do Zwardonia jest już otwarta od tygodnia. Fantazyjnie poprowadzona i niezwykle widokowa prowadzi zboczami gór i w pobliżu niektórych szczytów. Na trasie liczącej kilkanaście kilometrów znajdują się dwa tunele i kilkanaście wiaduktów.
Oczywiście rowerem się nie da. Pojechałem sobie tym razem inaczej, a mianowicie drogą przed torami w prawo. Kiedyś była tam wąska droga, miejscami wyłożona płytami. Teraz robią nową nawierzchnię i można śmiało przejechać do Czarnego pod wzgórze Valy.
Wzdłuż torów
Wiadukt Valy, najwyższy w tej części Europy (85 m)
Droga pod wiaduktem prowadzi do czeskiej Hrczawy. Za wiaduktem asfalt się kończy.
Nie jechałem tak jak niedawno dołem, lecz pod górę nową drogą, która prowadzi na szczyt wzgórza Valy a potem zjechałem na Trojstyk.
Podjazd nową drogą na Valy
Nowa droga
Fajny podjazd
Wiadukt Valy
Podjazd dalej (za siebie)
W kierunku szczytu (po prawej stronie ekspresówka)
A tak wygląda podjazd z góry
Zjazd na Trójstyk (w oddali Hrczawa i Girowa)
Trójstyk - słowacka strona
Trójstyk - czeska strona
Trójstyk - polska strona
Widoczek z Jaworzynki na Czechy
Podjazd do Istebnej
Z Istebnej pojechałem przez Wilcze i Przełęcz Łączecko do Wisły Łabajowa
Istebna Wilcze
Chata Jerzego Kukuczki (Himalaisty)
Wilcze
Zbiornik wodny Tokarzonka
Podjazd na Łączecko
Widoczek z szutrówki trawersującej Mrózków
Przełęcz Łączecko
Wisła Głębce
Wisła
Z Ustronia przez Cisownicę i Dzięgielów
Dzięgielów
Potem jeszcze wieczorem na miasto
Kategoria Rower
Cieszyn i Czeski Cieszyn
-
DST
22.86km
-
Czas
01:00
-
VAVG
22.86km/h
-
VMAX
56.00km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorem na godzinkę na rower
Kategoria Rower
Dzięgielów, Cisownica
-
DST
36.90km
-
Czas
01:23
-
VAVG
26.67km/h
-
VMAX
52.50km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przejażdżka po pracy, między deszczem a deszczem.
Kategoria Rower
Po okolicy
-
DST
44.46km
-
Czas
01:47
-
VAVG
24.93km/h
-
VMAX
56.80km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miasto i praca. Po pracy którą skończyłem wcześniej zrobiłem sobie rundkę w okolicach Czeskiego Cieszyna. Ropice, Żuków, Koniaków, Mistrzowice i Kocobędz
Po deszczu drogi jeszcze mokre
Widoczek na Beskidy
Kategoria Rower
Łysa Góra - zachód słońca
-
DST
90.24km
-
Teren
4.00km
-
Czas
03:48
-
VAVG
23.75km/h
-
VMAX
74.10km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Słońce zachodzi kwadrans przed 21 godz. wiec wychodziło na to że muszę się konkretnie sprężać. Na slickach z Cieszyna jak przycisnę to dystans na szczyt liczący ok 44 km pokonuję w 2 godz z kilkoma minutami. Teraz na kołach mam opony 2,1 a na dodatek tylna to zamulacz B'twin z Decathlonu.
18:30 ruszyłem z kopyta napakowany łazankami przez co udało mi się trzymać średnią 30 k/h do Wyżniej Ligoty;) Po drodze i tak się jeszcze zatrzymałem na Kamenitym bo był tam jakiś festiwal rockowy i kawałek dalej musowo na fotkę.
Trzycież
Stała miejscówka na Kemenitym
Od Raszkowic zaczyna się już pomału pod górkę. Tym razem wybrałem sobie wariant przez dolinę Jastrzębią i tak mi się wydaje że jest to najszybsza opcja. Podjazd zaczyna się na poziomie ok 510 m n.p.m. czyli o 100 niżej niż podjazd z Papezova. Początek między domkami jest łagodny ale po wjeździe w las nachylenie wzrasta. Szybko zdobywa się wysokość i pewnie czasowo zanim dojedzie się do Papezova to tutaj jest się już na ok 800 m. Asfalt kończy się na wys. ok 900 m. i dalej jest szutrówka. Szutrówką jedzie się jednak dosyć szybko bo nachylenie niewielkie. No i osiągamy w końcu asfaltówkę z Papezova na ok 1080 m. i jest to już 6 km tego podjazdu. Zostaje jeszcze 2,5 km na szczyt.
Na podjeździe
Podjazd
Na asfalcie nie mogłem odpuszczać gdyż nie wiedziałem dokładnie o której przypada zachód słońca.
Z domu na szczyt wyszło mi 2 godz i 8 min.
Łysa Góra 1324 m. zdążyłem idealnie
Na zachód słońca czekało na szczycie sporo ludzi
Zachód słońca z Łysej Góry
No i zachodzi
No i zachodzi
Widoczek na wschód
A tu już na dole
Kategoria Rower