daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2017

Dystans całkowity:1371.75 km (w terenie 71.00 km; 5.18%)
Czas w ruchu:59:12
Średnia prędkość:23.17 km/h
Maksymalna prędkość:77.90 km/h
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:52.76 km i 2h 16m
Więcej statystyk

Trzanowice

  • DST 36.59km
  • Czas 01:25
  • VAVG 25.83km/h
  • VMAX 62.40km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 6 października 2017 | dodano: 07.10.2017

Krótko po okolicy.

Widoczek na Beskidy
Widoczek na Beskidy
Odwiert
Odwiert
Potem jeszcze do pracy


Kategoria Rower

Cieszyn

  • DST 18.85km
  • Czas 00:44
  • VAVG 25.70km/h
  • VMAX 45.20km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 5 października 2017 | dodano: 07.10.2017

Miasto i praca. Do pracy w deszczu. Z pracy w silnym wietrze. Na szczęście z wiatrem a nie pod wiatr i nieco na około.


Kategoria Rower

Bruzowice

  • DST 76.32km
  • Teren 3.00km
  • Czas 03:18
  • VAVG 23.13km/h
  • VMAX 55.80km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 4 października 2017 | dodano: 04.10.2017

Odwiedziłem dzisiaj Bruzowice. Wieś między Frydkiem i Hawierzowem, założona gdzieś w XIII w. przez niejakiego Andreasa de Brusa. Gość o tym imieniu uznawany jest za założyciela wioski gdyż pojawia się w 1261 r. jako świadek umowy granicznej zawartej między królem czeskim Przemysłem Ottokarem II a księciem opolsko-raciborskim Władysławem. W Bruzowicach zajrzałem na domniemany gródek w lasku. Miejsce jest jednak mało przekonujące gdyż znajduje się na uboczu i w dodatku na skłonie zbocza. Pierwotna siedziba założyciela wioski prawdopodobnie była w miejscu późniejszego Górnego dworu lub w okolicach kościoła. Górnego dworu zresztą też już nie ma bo po wojnie został przebudowany na coś w rodzaju PGRu.
Potem pojechałem sprawdzić miejsce opisane na poniższej mapie jako Schottergrube. W 19 w. wydobywano tam rudę żelaza.
Bruzowice
Bruzowice
Podjazd z Czeskiego Cieszyna
Podjazd z Czeskiego Cieszyna
Na Cymbalku
Na Cymbalku
W Toszanowicach
W Toszanowicach
Wojkowice
Wojkowice
Przed Frydkiem
Przed Frydkiem
Domniemany gródek w Bruzowicach
Domniemany gródek w Bruzowicach
Domniemany gródek w Bruzowicach
Domniemany gródek w Bruzowicach
Widoczek na Beskidy
Widoczek na Beskidy
Schottergrube
Schottergrube
Schottergrube
Schottergrube
Bruzowice
Bruzowice
Domasłowice
Domasłowice

Potem jeszcze na miasto i do pracy


Kategoria Rower

Cieszyn i Czeski Cieszyn

  • DST 19.22km
  • Czas 00:50
  • VAVG 23.06km/h
  • VMAX 45.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 3 października 2017 | dodano: 03.10.2017

Do pracy w lekkim deszczyku. Po pracy drogi mokre ale nic nie padało. Krótka rundka po czeskim Cieszynie.


Kategoria Rower

Travny 1203 m.

  • DST 97.07km
  • Teren 3.00km
  • Czas 04:20
  • VAVG 22.40km/h
  • VMAX 69.70km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 2 października 2017 | dodano: 02.10.2017

Travny to trzecia pod względem wysokości góra na Śląsku Cieszyńskim. Wyższa jest tylko Łysa Góra 1323 m. i Barania Góra 1220 m. Pewnie mało kto wie, że droga asfaltowa na Travny jest o  ok 1 km dłuższa od drogi z Papeżova na Łysą Górę. Nie dociera jednak na sam szczyt i przez to, że poprowadzona jest długimi trawersami to i nachylenie jest nieduże. Asfaltem da się wyjechać na ok 980 m. Potem zostaje szlak, który niestety na odcinku ok 300 m. trzeba potraktować z buta. Bardzo fajny jest ostatni odcinek po korzonkach na szczyt. A na szczycie cisza, spokój. Widoków niet bo drzewa zasłaniają. Za to książka wpisowa niczym na tatrzańskich gigantach.

Pojechałem sobie rankiem kiedy już lekko się ociepliło.
Travny i Łysa Góra
Travny i Łysa Góra
Moravka
Moravka
Mapa Travny
Mapa Travny
Na podjeździe
Na podjeździe
Wiślański koń
Wiślański koń z Czarnego
Slavic i zbiornik Moravka
Slavic i zbiornik Moravka
Podjazd
Podjazd
Końcowy odcinek
Końcowy odcinek
Na szczycie
Na szczycie
Książka wpisów
Książka wpisów
Na szczycie
Na szczycie
Na zjeździe
Na zjeździe
Widoczek na Łysą Górę
Widoczek na Łysą Górę
Wodospadzik
Wodospadzik
Wodospadzik
Wodospadzik
W drodze powrotnej
W drodze powrotnej

Potem jeszcze do pracy


Kategoria Rower

Zlaty dul

  • DST 70.97km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:03
  • VAVG 23.27km/h
  • VMAX 77.90km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 1 października 2017 | dodano: 01.10.2017

Dzisiaj przejażdżka eksploracyjna w poszukiwaniu "Zlateho dolu" czyli kopalni złota. Ktoś lubi zagadki?, tajemnicze miejsca?
Sam byłem bardzo zdziwiony jak na jednej starej mapie znalazłem takie oznaczenie. U nas Na Śląsku Cieszyńskim? Przecież tu chyba nie ma złota. Ktoś by coś wiedział, albo gdzieś by o tym wspominano. W Oderskich Wierchach, w Jesenikach tak ale u nas?
Jasne że nie będę pisał gdzie;) Trzeba to dobrze sprawdzić.
Cenne kruszce nie można było wydobywać na własną rękę ot tak.
Już np książę opolsko-raciborski Władysław nadając benedyktynom z Orłowej w 1281 r. ziemie w okolicach Lubna na budowę klasztora (100 łanów frankońskich) zaznaczał, że wszystko należy tam do nich, ale zostawia sobie złoto, srebro i sól ziemi.
Bogactw takich tam nie było, jednak książę robił to na wyrost, w przypadku jeśli by kiedyś w przyszłości znaleziono coś z tego.
Mapa o której wspomniałem nie jest aż tak stara, pochodzi z 1836 r. Co ciekawe kopalni nie zaznaczono ani na I (1764-1768) ani na II (1836-1852) ani na III (1876-1878) wojskowym mapowaniu. Czyżby działała bardzo krótko? Może złota było tego tak mało i się szybko wyczerpało?
A może jej lokalizacja była pilnie strzeżona?

Pojechałem sobie znanymi drogami ale wstawiam zdjęcia miejsc mniej znanych. Kto pozna to może trafi jak będzie chciał.
Zlaty dul
Zlaty dul
Florian
Florian
Zastavka
Zastavka
Kot i konie
Kot i konie
Kot i pies
Kot i pies
Osioł
Osioł
Powóz
Powóz
Muchomory
Muchomory
Las ma oczy
Las ma oczy
Strzażnicy kopalni
Strażnicy kopalni
Nad potokiem
Nad potokiem
Potok
Potok
Potok
Potok
Nad potokiem
Nad potokiem
Nad potokiem
Nad potokiem
Potok
Potok
Potok
Potok
Potok
Potok
Potok
Potok
Potok
Potok
Potok
Potok
Grzyby
Grzyby
Gdzieś w lesie
Gdzieś w lesie
Potok
Potok
Energia z drzewa, obejmij drzewo
Energia z drzewa, obejmij drzewo
Chatka
Chatka
Kapliczka
Kapliczka
Motolotnia
Motolotnia
3 krzyże
3 krzyże

No.
No i tak se potem wróciłem znanymi drogami. Pagórki, lasy i wioseczki.
W domu już prawie przed zmrokiem. A wcale tak daleko nie byłem.
Eeee...
A co z tą kopalnią?
Kopalnia? Jaka kopalnia? Żadnej kopalni tam nie było... tzn nie znalazłem.
Choć przyznam że miejsce ma coś w sobie tajemniczego.
Trzeba tam wrócić za miesiąc jak będzie mniej zieleni.
Złoto miało być a tym czasem była złota jesień.

No dobra. Jest i druga mapa. A na tej mapie opisano miejsce jako "Zlaty dul potok"

Zlaty dul potok
Zlaty dul potok
Co z tego wynika?
Pewnie to, że kopalni tak naprawdę nie było. Być może złoto było w potoku i płukano tak jak na Dzikim zachodzie.


Kategoria Rower