daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Rożnov, Bila

  • DST 186.92km
  • Teren 10.00km
  • Czas 07:57
  • VAVG 23.51km/h
  • VMAX 62.30km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 10 maja 2013 | dodano: 10.05.2013

Trochę tego jeżdżenia dzisiaj było. Wyjazd w południe, powrót przed 22.
A więc czeskie górki i zameczki. Nie licząc mniejszych pagórków, zaliczyłem sobie: Kuncice p. Ondrejnikiem 480, Przeł. Pindula 550, Hradisko w Rożnowie 500, Solan 803, Makovsky pr. 850, Przeł. Bumbalka 895, Berani skala 583, Sulov 903 i Kamenite 520. Zwiedziłem ruiny zamku w Rożnowie i gródek na Berani skale w Bile.
Poza tym sporo wiało. Wyjechałem po obiedzie i na trasie zjadłem 1 loda i 1 czekoladę. Picia było więcej.

http://bikemap.net/en/#/z12/51.99946,19.96198/terrain

Łysa Góra z Frydlantu

Knehyne i Radhost

Ruiny zamku Rożnov

Zjazd ze wzgórza zamkowego

Przełęcz Solan

Lodzik na trasie

Przełęcz Bumbalka

W Bilej ostał się jeszcze śnieg

Zobaczyłem taki podjeździk (coś ok 40%)

No i musiałem se wyjechać (przednie koło aż rwało)

Gródek Berani skala (kopiec z zarysem fundamentów wieży otacza z trzech stron wał ziemny, z czwartej strony jest urwisko skalne ok 30 m)

W tajnym miejscu zakrytym kamieniem, odkryłem skrzynkę z książką wpisów i innymi rzeczami

Schronisko na Sulovie


-roznov-bila/


Kategoria Rower


komentarze
Skowronek
| 21:48 poniedziałek, 13 maja 2013 | linkuj Wspaniała wycieczka:)
Kajman
| 12:09 niedziela, 12 maja 2013 | linkuj Tyle śniegu jeszcze zostało?
k4r3l
| 20:31 sobota, 11 maja 2013 | linkuj Pięknie tam, no i oprócz lodzika liznąłeś także trochę terenu, hehe. Grube kilometry po górkach ;)
daniel3ttt
| 14:43 sobota, 11 maja 2013 | linkuj kierowcaroweru śnieg jest najprawdziwszy i sporo go tam na jednym miejscu. Tutaj kamery online http://www.skibila.cz/online-kamery/
Marek87
| 10:28 sobota, 11 maja 2013 | linkuj Świetna trasa. Ja musiałbym coś dołożyć do żołądka oprócz tego loda i czekolady przy tylu kilometrach (nawet przy obfitym obiedzie). Inaczej padłbym jak mucha. Fajne foty i dużo ciekawych miejsc. Szczególnie zjazd ze wzgórza zamkowego wygląda zachęcająco. Widząc ostatnio Twoje mięśnie czworogłowe uda śmiem zażartować, że dobrze, że się łańcuch nie zapalił na tym podjeździe ;-). A koło to musiało rwać przy takim powerze. Waryjot.
kierowcaroweru
| 09:05 sobota, 11 maja 2013 | linkuj Ładnie, ładnie, bardzo ciekawa tereny i fajne zdjęcia, ale to ze śniegiem aż tu nie pasuje - na pewno nie pomyliłeś katalogów przy wrzucaniu zdjęć?:-) A temu podjazdowi też bym nie podarował:-)
niradhara
| 07:27 sobota, 11 maja 2013 | linkuj Rewelacyjna wycieczka, trochę zazdroszczę tak wspaniałej kondycji :-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!