Na Zadki
-
DST
25.13km
-
Teren
4.00km
-
Czas
01:36
-
VAVG
15.71km/h
-
VMAX
46.20km/h
-
Temperatura
-2.0°C
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisio bydzie kapke gwarą, czyli po naszymu. Zaś ta chromsko zima sie wróciła i nakidało białego. Miołech pojechać kapke dali ale nie wyszło. Ni ma to tamto siadom na koło i bocznymi cestami. Na Gułdowy ku stawom, potym przez Krasnom do Ogrodzonej. Pojechołech dali Na Zadki. Na Zadki czyli na "tyły". Zadek po naszymu to też ta część ciała na kierej sie siedzi:) Fajnom majom nazwe.
- Kaj mieszkosz?
- A Na Zadkach.
Zjazd do Bazanowic oblodzony i kapke strach o zadek. Na szczynści gleby nie było i zadek cały. Dali do Dzięgielowa, kapke po dziedzinie i trza sie było brać na zod do chałpy. Zjechołech se jeszcze z Banotówki łąką do US-ia (Uniwersytet), zaś zadkiem pozamiatało ale i tym razem gleby nie było, znom to dobrze:)
Ogrodzona
Góra Chełm
Oblodzona droga do Bażanowic
Takie bańki na mleko pamiętam z dzieciństwa
Dwór w Bażanowicach
Droga na Mnisztwo
Kategoria Rower
komentarze