daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Kopytov

  • DST 92.11km
  • Teren 4.00km
  • Czas 03:35
  • VAVG 25.71km/h
  • VMAX 47.30km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 10 marca 2013 | dodano: 10.03.2013

Wyjazd po drugiej serii skoków narciarskich. Niestety Kamil na pudle nie stanął.
Cel na dzisiaj - miejsce gdzie Olza wpada do Odry (Kopytov koło Bohumina)
Po drodze:
- Zajrzałem do Rybiego domu w Kocobędzu (niedaleko Archeoparku Podobora) bo z drogi dostrzegłem jakieś nowe rzeźby.
- Wizyta na gródku średniowiecznym w Stonawie.
- Dinopark zza ogrodzenia.
- Od Orłowej do Bohumina (ok 15 km) goniłem jakiegoś szosowca. Jechał jakieś ćwierć km przede mną, nie dał się dogonić ale i nie odjechał dalej. Potem skręcił.
- W Kopytowie całkiem przypadkowo znalazłam dawny słup graniczny Austriacko-Pruski.
- Dotarłem do celu ok 18 godz.
- Powrót już po zmroku.

Pod Rybim domem (w środku do zwiedzenia duże akwaria z rybami)

Inne rzeźby







Archeopark Podobora (rekonstrukcja grodu Gołęszyców- Stary Cieszyn)

Gródek średniowieczny z XIV w. w Stonawie. Na kopcu otoczonym fosą stała kiedyś drewniana wieża otoczona palisadą.

Widok z gródka na pn.-wsch.

Zdjęcie na szczycie kopca. Średnica na szczycie kopca ok 12 m. ślad po wykopie

Dinopark Orłowa (Ostrawa)

Zdjęcie przez szparę w bramie

Przejazd pod nową autostradą Gorzyczki-Bohumin

Punkt odpoczynkowy nad Odrą

Kopytov

Słup graniczny Austriacko-Pruski

Olza (z prawej) wpada do Odry (z lewej), dalej widać most na drodze Chałupki-Wodzisław.
Po I Wojnie Światowej w tym miejscu spotykały się granice Niemiec (lewa str), Polski (prawa str) i Czechosłowacji (rower)

W Dziećmarowicach podwieczorek (Tatranka i Margot)

Pod pałacem w Karwinie



Kategoria Rower
Linkuj | Komentarze(10)


komentarze
funio | 17:18 poniedziałek, 11 marca 2013 | linkuj Protestantyzm,katolicyzm,buddyzm,islam itd...,ponoć o jednego boga chodzi,zależy tylko jak go sobie wyznawcy wyobrażają:)
jakubiszon | 11:17 poniedziałek, 11 marca 2013 | linkuj co raz bardziej mnie te Czechy intrygują!!! Już niedługo, już niedługo będę je poznawał :)
niradhara | 10:12 poniedziałek, 11 marca 2013 | linkuj Dodałam sobie ten wpis do zakładek z inspirującymi do jazdy atrakcjami :-)
daniel3ttt | 09:57 poniedziałek, 11 marca 2013 | linkuj Funio to ty nie wiesz że Śląsk Cieszyński to ostoja Protestantyzmu?
funio | 09:11 poniedziałek, 11 marca 2013 | linkuj Fajny masz tron...w Watykanie jest jeden nieobsadzony,może się załapiesz:))
mroczny45 | 08:54 poniedziałek, 11 marca 2013 | linkuj Heh . Zawsze jak przejeżdżałem drogą z Czeskiego Cieszyna w stronę Karwiny , widziałem strzałkę Rybi dum i myślałem że to sklep z rybami. Kiedyś tam zajadę .
daniel3ttt | 22:35 niedziela, 10 marca 2013 | linkuj Warto tam zajrzeć. Rybi dom z dużymi akwariami (karpie, sumy, szczupaki i inne nasze oraz płaszczki i żółwie). W sezonie można też powędkować (pod Posejdonem jest staw), jest plac zabaw dla dzieci no i te rzeźby. Zaraz obok Archeopark - rekonstrukcja dawnego grodu (coś a la Biskupin)
Margot jest super, polecam.
k4r3l | 21:59 niedziela, 10 marca 2013 | linkuj Świetne rzeźby ;) Również dzisiaj przejeżdżałem koło naszego dinolandu, ale jako, że jest tuż przy głównej drodze nie miałem ochoty zjechać i pofocić... ps. te czeskie batoniki wyglądają super, polskie już mi się przejadły w większości ;)
Nefre | 21:56 niedziela, 10 marca 2013 | linkuj Same ciekawe miejsca, nad rzeźbami ktoś się napracował:))
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Kategorie bloga

Znajomi

wszyscy znajomi(69)

Szukaj


Archiwum

Linki

blog rowerowy daniel3ttt · wykonanie blogi rowerowe