Mały Jaworowy próba


                    
                    
          
                    
          DST
          68.91km
          
                                         
          Czas
          03:58
          
                              
          V_AVG
          17.37km/h
          
                              
          V_MAX
          42.80km/h
          
                                                                                
          Sprzęt Kellys Magnus
          
                              
          Aktywność Jazda na rowerze

Środa, 13 lutego 2013 | dodano: 13.02.2013

Dzisiaj miał być Mały Jaworowy (945 m). W zeszłym roku w lutym udało się zaliczyć. Pojechałem przez Trzyniec (drogi czarne) do Oldrzychowic. Tam już drogi białe i choć padał drobny śnieg to w miarę fajnie się jechało. W Tyrze śniegu już sporo, jazda coraz trudniejsza. Mozolnie pod górę a śnieg miękki, w zakrętach mocno rozbite. Dojechałem na wysokość nieco ponad 800 m. i uznałem że nie ma sensu. Śnieg dosypywał a to co było pod spodem to było tak miękkie że nie dało się jechać.
Zjechałem do Tyry, wróciłem do Oldrzychowic i dalej pod górami do Gutów. Powrót przez Smilovice, Stritez i Ropice.
Plus wieczorem do pracy.

Tyra (śniegu dostatek)

Początek podjazdu na Mały Jaworowy

Uploaded with ImageShack.us
Rozjazd (do tego miejsca jeszcze było ok)

Tutaj udało mi się dojechać (wys ok 820 m)

Kategoria Rower
Linkuj | Komentarze(9)

komentarze

Skowronek | 20:22 sobota, 16 lutego 2013 | linkuj Satysfakcję, pomysły na wycieczki no i oczywiście ładne odznaki (dla każdego kraju osobna plus honorowa za zdobycie wszystkich). W tej edycji są punkty raczej łatwo dostępne więc może nawet Twoim chłopakom spodobała by się zabawa w pieczątki:)
Na stronie PTTK Żywiec jest opis - w zakładce Odznaki - MOT II.

daniel3ttt | 19:44 piątek, 15 lutego 2013 | linkuj Podjazd na Mały Jaworowy jest bardzo fajny (podobnie jaka na Równicę a wyjeżdża się na 945 m.) nawet w zimie ale w tych warunkach nie było szans.
Skowronku ta odznaka coś daje czy tylko satysfakcję?

Goofy601 | 19:06 czwartek, 14 lutego 2013 | linkuj Przyznam szczerze, że ta trasa w lecie była ok, ale w zimie? :) Niech żyją szalone pomysły :)

Skowronek | 18:23 czwartek, 14 lutego 2013 | linkuj A może przy okazji zrobisz sobie Międzynarodową Odznakę Turystyczną? My zrobiliśmy I edycję a teraz jest II z innymi punktami kontrolnymi. I tak przypadkiem te punkty kontrolne leżą w Twym obszarze operacyjnym.