daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Hradec nad Moravicí

  • DST 193.76km
  • Teren 3.00km
  • Czas 07:45
  • VAVG 25.00km/h
  • VMAX 62.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 17 listopada 2012 | dodano: 17.11.2012

Wyjechałem ok 4:15, chłodno i szron na samochodach. Do Ostrawy przez Terlicko i Hawierzów. Fajnie się jechało bo drogi puste. Na górkach cieplej a w dolinach zimno. Za Hlucinem zaczęło się rozjaśniać. Podjechałem do pałacu w Krawarach i Velkich Hosticach oraz do jednego bunkru w Malych Hosticach. Potem do Opawy i nieco po mieście. Za Opawą wyłonił się dzisiejszy cel czyli zamek w Hradcu. Hradec to bardzo stara miejscowość, już w czasach plemiennych istniał tu jeden z grodów Gołęszyców. Legenda mówi że w Hradcu Mieszko I odbierał od czeskiego poselstwa przyszłą żonę Dąbrówkę. Wtedy te ziemie należały jeszcze do państwa Piastów. Bodajże Bolesław Śmiały utracił tę część Śląska. Później czeski król Przemysław Otokar wybudował gotycki zamek. To co dzisiaj tam można zobaczyć to efekt XVIII i XIX wiecznej przebudowy. Zamek składa się z trzech części: zamku czerwonego, zamku białego i wolno stojącej wieży. Za Hradcem miałem jeden konkretniejszy podjazd i dłuższy zjazd. Przejeżdżając przez Starą Ves u Bilovca podjechałem na Dornakov kopec gdzie w średniowieczu stał gródek strażniczy. Dobrze zachowała się fosa po obu stronach. dalej do Bilovca (zamek) i na kolejny gródek w Velkich Albrechticach. Do dzisiaj w stawie pełniącym kiedyś rolę fosy znajduje się woda. Kolejnym punktem wyprawy był zamek w Bravanticach, tym pałacu otoczonego ziemnymi fortyfikacjami bastionowymi (tak jak w Łodygowicach koło Żywca). Dalej gródek w Starej Beli (w stawie tym razem nie było wody) i gródek w Rzepiszczach (już na śląskiej ziemi). Zatankowałem w źródełku w Leskovcu a w Bruzovicach narwałem soczystych jabłek. Powrót przez tamę w Żermanicach i znowu przez Terlicko. W domu szybka kąpiel, obiad i rowerem do pracy.



Terlicko Kostelec


Uploaded with ImageShack.us
Ostrawa rynek


Uploaded with ImageShack.us
Hlucin rynek


Uploaded with ImageShack.us
Kravare pałac


Uploaded with ImageShack.us
Velke Hostice pałac


Uploaded with ImageShack.us
Male Hostice bunkier


Uploaded with ImageShack.us
Opava


Uploaded with ImageShack.us
Hradec nad Moravici


Uploaded with ImageShack.us
Ta sama łąka z zamku


Uploaded with ImageShack.us
H n M Czerwony zamek


Uploaded with ImageShack.us
H n M Biały zamek


Uploaded with ImageShack.us
Wieża


Uploaded with ImageShack.us
I trochę sztuki


Uploaded with ImageShack.us
Na podjeździe za Hradcem


Uploaded with ImageShack.us
Dornakov kopec, gródek i fosa


Uploaded with ImageShack.us
Krzyż pokutny przy drodze do Bilovca


Uploaded with ImageShack.us
Bilovec zamek


Uploaded with ImageShack.us
Velke Albrechtice gródek (w średniowieczu na wyspie stała drewniana wieża)


Uploaded with ImageShack.us
Bravantice zamek


Uploaded with ImageShack.us
B. ziemne wały z bastionami wokół zamku


Uploaded with ImageShack.us
Klimkovice zamek i kościół


Uploaded with ImageShack.us
Stara Bela gródek


Uploaded with ImageShack.us
Rzepiste gródek


Uploaded with ImageShack.us
Tama i jezioro w Żermanicach


Uploaded with ImageShack.us
Terlicko Kostelec


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower


komentarze
daniel3ttt
| 20:33 poniedziałek, 19 listopada 2012 | linkuj @Skowronek właściwie to nie wiem, to był drewniany kloc z powbijanymi metalowymi kołkami i masa drucików. Może to świeci w wieczorem?
@funio wcześnie rano:) Tak musiałem żeby wyrobić się przed pracą
@Marek87 nie miałem plecaka, mapa i parę drobiazgów w kieszonkach
Skowronek
| 22:50 niedziela, 18 listopada 2012 | linkuj Ileż zamków! I historie ciekawe... Zwłaszcza Hradec. A co to jest tam to to przy części czerwonej? Nie widać dokładnie. Czyżby taki mega-morgensztern?
funio
| 19:25 niedziela, 18 listopada 2012 | linkuj Ładnie przywaliłeś,już nawet się nie dziwię że tak po nocach kręcisz:)

mroczny45
| 09:20 niedziela, 18 listopada 2012 | linkuj Fajne te rynki nocą , no i trasa fajna .
Marek87
| 23:49 sobota, 17 listopada 2012 | linkuj No ja się dołączam do podziwów. Tyle kilometrów o tej porze roku z taką średnią... ja bym chyba płuca wypluł! Zdjęcia faktycznie fajne i charakterystyczne - z historycznym polotem. Zastanawiam się gdzie miałeś plecak na taką wycieczkę/wyprawę/przejażdżkę (?!)
completny
| 22:56 sobota, 17 listopada 2012 | linkuj No taką wyprawę to ja rozumiem :) Zdaje się że do Opavy jechałem w maju 11'' dokładnie tą samą drogą co ty. Zdjęcia ciekawe i zróżnicowane. Ale jakby nie patrzeć to Cię podziwiam, że chce Ci się tak po nocach jeździć. Pozdrawiam!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!