Trójstyk
-
DST
95.75km
-
Teren
2.00km
-
Czas
03:45
-
VAVG
25.53km/h
-
VMAX
58.50km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyjazd chwilę przed 9 godz rano. Pojechałem tam gdzie najmniej chmur i gdzie miało nie padać. Cieszyn - Trzyniec - Jabłonków - Przełęcz Jabłonkowska. Z przełęczy pojechałem do Hrczawy bardzo fajną i zupełnie pustą drogą. Malutka czeska wioseczka przy granicy z Polską i Słowacją. Pojechałem następnie na Trójstyk i na Trzycatek w Jaworzynce. Zaczęło kropić więc nie jechałem do Istebnej lecz znaną leśną drogą przez Dziołek i Suszański Wierch do czeskiego Bukowca. Do Jabłonkowa niewielkim ale uciążliwym deszczu. Powrót podobnie.
Widok na Ostry i Jaworowy
Uploaded with ImageShack.us
Girowa
Uploaded with ImageShack.us
Stary i nowy (budowany) tunel kolejowy pod Przełęczą Jabłonkowską
Uploaded with ImageShack.us
Okolice Przełęczy Jabłonkowskiej, na lewo zalesiona Dejuvka a na prawo wzgórze z Wielkim Szańcem
Uploaded with ImageShack.us
Słupek graniczny Komory Cieszyńskiej przy drodze do Hrczawy
Uploaded with ImageShack.us
Widok na Jaworzynkę z Hrczawy
Uploaded with ImageShack.us
Widok na Słowację
Uploaded with ImageShack.us
Trójstyk (PL/CZ/SK)
Uploaded with ImageShack.us
Jaworzynka Trzycatek
Uploaded with ImageShack.us
Zjazd do Bukowca
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower
komentarze
Ciekawe czy słowackie mleko smakuje tak samo jak polskie...;)