Mała Fatra


                    
                    
          
                    
          DST
          250.35km
          
                               
          Teren
          30.00km
          
                               
          Czas
          11:24
          
                              
          V_AVG
          21.96km/h
          
                              
          V_MAX
          62.50km/h
          
                                                                                
          Sprzęt Kellys Magnus
          
                              
          Aktywność Jazda na rowerze

Czwartek, 7 czerwca 2012 | dodano: 07.06.2012

Wczoraj skończyłem pracę o 21 godz. Przyjechałem do domu coś zjadłem i zaglądnąłem na BS. Chwila wahania o której wyjechać, spać czy nie spać? O 22:30 skomentowałem wpis Kajmana o Małej Fatrze, że fajnie było by tam pojechać... Wyjechałem o godz 0:30 i wczesnym rankiem już byłem pod Małą Fatrą. W nocy jechało się nawet fajnie ale przeszkadzał wiatr i na Słowacji kropiło. Plan minimum to Chata pod Chlebem (1423). Wyjechałem wyżej bo na Snilovske Sedlo (1524). Na Velky Kryvan nie było sensu bo chmury zasłaniały a i tak musiałbym chyba pchać na górę. Zjazd (właściwie w górnej części sprowadzanie) do Vratnej i Terchovej. Potem przez Przełęcz Lutiska. Przed Starą Bystrzycą zatrzymałem się aby nalać wodę do bidonu ze źródełka. Patrzę jedzie jakiś kolarz, sylwetka znajoma z BS, rower też się zgadza więc wołam: hej! i macham. Okazało się że to Adam (Polda) z Cieszyna. On do Terchovej a ja już do domu. Chwilę pogadaliśmy i ruszyliśmy w swoje strony. Z Czedcy pojechałem jeszcze przez Miloszową i Wielki Szaniec. W domu o 13 tej i potem jeszcze do pracy na 3 godz (ależ się nie chciało).

Uploaded with ImageShack.us
Strecno

Uploaded with ImageShack.us
Rzeka Wag

Uploaded with ImageShack.us
Mała Fatra w chmurach (no chyba się nie wrócę)

Uploaded with ImageShack.us
Na podjeździe

Uploaded with ImageShack.us
Do Chaty pod Chlebem prowadzi szutrówka ale miejscami jest sporo kamieni

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Chata pod Chlebem

Uploaded with ImageShack.us
Pod przełęczą

Uploaded with ImageShack.us
Snilovske Sedlo (Krywania nie widać)

Uploaded with ImageShack.us
Stacja wyciągu i resztki śniegu

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Zjazd

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Ślimaczki

Uploaded with ImageShack.us
We Vratnej

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Siodło Lutiska

Uploaded with ImageShack.us
Wodopój

Uploaded with ImageShack.us
Na Szańcach

Uploaded with ImageShack.us

Kategoria Rower
Linkuj | Komentarze(10)

komentarze

daniel3ttt | 09:34 środa, 18 lipca 2012 | linkuj Wygląda to tak że w dolnej części jest asfalt a dalej szutrówka i to taka dość kamienista. Po przejechaniu kilku km pojawia się tablica ze znakami, w tym zakaz jazdy rowerem:( Zanim pojechałem to prześledziłem różne wpisy dotyczące wyjazdu do Chaty pod Chlebem. Wynikało z tego że jeśli jedzie się tą szutrówką to leśnicy się nie czepiają. Ja wybrałem tak wczesną porę aby nikogo nie spotkać. Na Snilovske sedlo da się wyjechać bez prowadzenia. Na Chleb i na Krywań chyba trzeba coś podprowadzić ale skał nie ma. Gdyby nie było tych chmur i wilgoci to pewnie zaliczyłbym Krywań. Ze względu na ograniczony czas zjeżdżałem do Terchovej, nie polecam bo początek ok 1/3 to sprowadzanie, potem strome agrafki, jedynie dolna część jest super. Pozdr

Goofy601 | 12:19 wtorek, 17 lipca 2012 | linkuj Dynamit w nogach to mało powiedziane ;) Dystans jak i przewyzszenie budzą respekt. A jeszcze miałeś czas na robienie pięknych zdjęć :)

P.S. Takie pytanie - jak wygląda sytuacja z wjazdem rowerem na Chleb? Można, nie można? Z rowerem da się przeprawić czy to już raczej wspinaczka skałkowa tam w rejonie Krywania?

Nefre | 20:19 piątek, 8 czerwca 2012 | linkuj Gratulacje, masz rowerowego "powera"

WuJekG | 17:54 piątek, 8 czerwca 2012 | linkuj Piknie!
Widzę, że na upartego da się jeszcze poskituroać ;) Zawsze podobają mi się widoki z trasy w okolicy Fatry.

Kajman | 05:38 piątek, 8 czerwca 2012 | linkuj Podziwiam nie tylko dystans, ale wjazd na szczyty:)
Mgła też ma swój urok, tak klimatycznie się robi:)
Wielki szacun

completny | 19:44 czwartek, 7 czerwca 2012 | linkuj No stary, brak słów! Wielki szacunek :)

Biker1990 | 19:33 czwartek, 7 czerwca 2012 | linkuj Kurde jak ja bym chciał mieszkać w górach.Tam to bym miał niezłe treningi :).
Trudność trasy pewnie byś ocenił z skali od 0-10 na 8?

PiotrKukla2 | 19:33 czwartek, 7 czerwca 2012 | linkuj Gratulacje za trasę, kiedyś będzie trzeba zdublować. Pozdrawiam.

mroczny45 | 19:31 czwartek, 7 czerwca 2012 | linkuj Trasa super ! Podobają mi się takie zdjęcia, góry, chmury, mgły .

k4r3l | 19:23 czwartek, 7 czerwca 2012 | linkuj Mimo iż byliście z Kajmanami w tej samej okolicy dostrzegam subtelne różnice w postaci zamglonych szczytów i niezłych chmurek :) Teraz nie wiem czy szacun należy się bardziej za dystans czy może za porę o które wsiadłeś na rower:)

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Mała Fatra

Jestem daniel3ttt

Moje rowery

Wykres roczny

Kategorie bloga

Znajomi

Szukaj

Archiwum

Linki