daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Ostry

  • DST 82.90km
  • Teren 20.00km
  • Czas 03:50
  • VAVG 21.63km/h
  • VMAX 65.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 czerwca 2012 | dodano: 03.06.2012

Pogoda dzisiaj niepewna, gdzie nie spojrzałem jakieś ciemne chmury i nie miałem pomysłu gdzie jechać aby nie zmoknąć. W końcu pojechałem do Lesznej Górnej i szutrówką pod Małą Czantorię. W lesie zaczęło padać, minąłem kilku bikerów na wypasionych furach i zjechałem na Budzin. Czantorię tym razem musiałem sobie odpuścić. Spojrzałem na Czechy i tam pogoda rokowała większe nadzieje. Objechałem sobie górę Tuł i przeskoczyłem przez Jahodną do Wędryni. Dalej do Karpętnej i trasą "Beskidzkich Uphilli" wyjechałem do schroniska na Ostrym (945 m). Zjechałem następnie do Tyry gdzie spotkałem Wojtka Śliwkę ze swoją zjazdówką. Na zjeździe z Ostrego złapał kapcia i czekał na żonkę aż przyjedzie po niego autem:) Żonka dojechała a ja pognałem do Cieszyna.



Przejazd przez wodę w Dzięgielowie (ślisko)


Uploaded with ImageShack.us
Pod Czantorią jak zwykle błotko


Uploaded with ImageShack.us
Tam wyglądało lepiej


Uploaded with ImageShack.us
Szlak z Jahodnej


Uploaded with ImageShack.us
Wedrynia, rodzinna wieś Ewy Farnej


Uploaded with ImageShack.us
Nad Czantorią ciemno


Uploaded with ImageShack.us
A nad Ostrym całkiem fajnie


Uploaded with ImageShack.us
Przy schronisku


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower


komentarze
Nefre
| 07:08 poniedziałek, 4 czerwca 2012 | linkuj Ładny kościółek:)))
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!