daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Czantoria

  • DST 62.85km
  • Teren 14.00km
  • Czas 03:10
  • VAVG 19.85km/h
  • VMAX 62.40km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 6 listopada 2011 | dodano: 06.11.2011

Rano do pracy na 3 godz. Po pracy przez Czechy do Nydku. Podjazd leśną drogą do schroniska pod Soszowem. Dalej grzbietem na Czantorię. Najstromszy odcinek objechałem wariantem "koło domku" i na szczyt z jednym kilkunastometrowym podprowadzeniem. Na Czantorii sporo ludzi bo słoneczna niedziela:) Zjazd do schroniska i przez Małą Czantorię, Budzin i Tuł do Dzięgielowa. W domu ok 14 tej.





Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower


komentarze
k4r3l
| 07:16 poniedziałek, 7 listopada 2011 | linkuj wstyd się przyznać, ale na Czantorii to byłem jedynie palcem po mapie - koniecznie wpisać na listę "to do" na następny sezon :)
funio
| 19:13 niedziela, 6 listopada 2011 | linkuj ...klasyczna:)
funio
| 19:13 niedziela, 6 listopada 2011 | linkuj Piękna ta góra,taka...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!