Husarik 740 m.
-
DST
128.44km
-
Teren
5.00km
-
Czas
05:25
-
VAVG
23.71km/h
-
VMAX
62.70km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyjazd przed 5 godz rano, mocny wiatr. Przez Jabłonków i Przełęcz Jabłonkowską (550 m) na Słowację do Czadcy. Przed Czadcą zrobiło się już jasno i podjechałem sobie na Husarik (710 m). Myślałem że ewentualnie wyjadę jeszcze na Briawę ale nie mogłem znaleźć zielonego szlaku. W efekcie wylądowałem na siodle pod Briawą i zjechałem szlakiem i inną drogą z powrotem do Czadcy. Niedaleko Czadcy odszukałem szaniec Kliny który kiedyś też wchodził w skład umocnień rejonu Przełęczy Jabłonkowskiej. Od XVII w. panowanie książąt cieszyńskich rozciągało się bowiem na południe aż pod Czadcę. Z Czadcy wracałem przez Miloszową i Szańce więc obowiązkowo zahaczyłem o Wielki Szaniec (główna twierdza rejonu przełęczy). Z Mostów u Jabłonkowa już główną drogą do Cieszyna.
Potem jeszcze do pracy i po pracy z wyskokiem do Czeskiego Cieszyna.
Jabłonków rynek
Uploaded with ImageShack.us
Czadca (początek podjazdu)
Uploaded with ImageShack.us
Briava 820 m.
Uploaded with ImageShack.us
końcówka podjazdu na Husarik (tak ze 20%)
Uploaded with ImageShack.us
Husarik
Uploaded with ImageShack.us
Z Husarika
Uploaded with ImageShack.us
Czadca
Uploaded with ImageShack.us
widok z okolic szańca Kliny na Czadcę
Uploaded with ImageShack.us
przed Wielkim Szańcem
Uploaded with ImageShack.us
I jeszcze raz Jabłonków
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower