daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Husarik 740 m.

  • DST 128.44km
  • Teren 5.00km
  • Czas 05:25
  • VAVG 23.71km/h
  • VMAX 62.70km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 19 października 2011 | dodano: 19.10.2011

Wyjazd przed 5 godz rano, mocny wiatr. Przez Jabłonków i Przełęcz Jabłonkowską (550 m) na Słowację do Czadcy. Przed Czadcą zrobiło się już jasno i podjechałem sobie na Husarik (710 m). Myślałem że ewentualnie wyjadę jeszcze na Briawę ale nie mogłem znaleźć zielonego szlaku. W efekcie wylądowałem na siodle pod Briawą i zjechałem szlakiem i inną drogą z powrotem do Czadcy. Niedaleko Czadcy odszukałem szaniec Kliny który kiedyś też wchodził w skład umocnień rejonu Przełęczy Jabłonkowskiej. Od XVII w. panowanie książąt cieszyńskich rozciągało się bowiem na południe aż pod Czadcę. Z Czadcy wracałem przez Miloszową i Szańce więc obowiązkowo zahaczyłem o Wielki Szaniec (główna twierdza rejonu przełęczy). Z Mostów u Jabłonkowa już główną drogą do Cieszyna.
Potem jeszcze do pracy i po pracy z wyskokiem do Czeskiego Cieszyna.



Jabłonków rynek


Uploaded with ImageShack.us
Czadca (początek podjazdu)


Uploaded with ImageShack.us
Briava 820 m.


Uploaded with ImageShack.us
końcówka podjazdu na Husarik (tak ze 20%)


Uploaded with ImageShack.us
Husarik


Uploaded with ImageShack.us
Z Husarika


Uploaded with ImageShack.us
Czadca


Uploaded with ImageShack.us
widok z okolic szańca Kliny na Czadcę


Uploaded with ImageShack.us
przed Wielkim Szańcem


Uploaded with ImageShack.us
I jeszcze raz Jabłonków


Uploaded with ImageShack.us


Kategoria Rower


komentarze
funio
| 17:45 czwartek, 20 października 2011 | linkuj Ranny ptaszek:)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!