daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Marklowice

  • DST 57.31km
  • Czas 02:02
  • VAVG 28.19km/h
  • VMAX 58.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 30 lipca 2011 | dodano: 30.07.2011

Wyjechałem nieco później niż zamierzałem bo dopiero po 6 rano. Musiałem wrócić ok. 8 godz. i tym razem obrałem kierunek północ. Najpierw do Karwiny. Droga płaska i monotonna ale za to poniżej 30 k/h się nie schodzi.
Most w Karwinie Darkowie


Uploaded with ImageShack.us
Karwina leży nad Olzą, blisko granicy z Polską i obecnie jest miastem powiatowym w Czechach. Dawniej (do 1949 r.) nazywała się Frysztat. Frysztat powstał prawdopodobnie w XII lub XIII w. i później był drugim po Cieszynie najważniejszym miastem Księstwa cieszyńskiego. Do dnia dzisiejszego zachował się zabytkowy układ urbanistyczny miasta oraz szereg zabytkowych budowli.
Na miejscu dawnego zamku stoi dzisiaj pałac hrabiów Larisch - Mönnichůów którzy dorobili się fortuny na tutejszym węglu.


Uploaded with ImageShack.us
Rynek z ratuszem, fontanna i kamienicami


Uploaded with ImageShack.us
Z Karwiny pojechałem do Marklowic Dolnych.
Zabytkowy drewniany kościół.


Uploaded with ImageShack.us
Naprzeciwko kościoła znajduje się łąka.


Uploaded with ImageShack.us
Łąka jak łąka, zwykła łąka na której mogły by się paść barany albo może rosnąć zborze. Na środku tego pola znajduje się jednak nieznaczny pagórek, no może pagóreczek który kiedyś był znacznie wyższy. W średniowieczu a dokładniej gdzieś w XIV w. w tym miejscu stał gródek rycerski typu motte, czyli coś w rodzaju wieży na kopcu otoczonej fosą (taki mały zameczek kamienno-drewniany).


Uploaded with ImageShack.us
Zarys pagórka i fosy zaznaczono nawet na austriackiej mapie z lat 1876-1878.


Uploaded with ImageShack.us
Niedaleko jest dawne przejście graniczne więc przejechałem do Polski i pojechałem do Zebrzydowic.
Tam podjechałem pod zamek Liszków (przebudowany na pałac)


Uploaded with ImageShack.us
W samych Zebrzydowicach widziałem też 5 bocianich gniazd.
Az tu nagle zorientowałem się że jest 7:30!
I ogień do Cieszyna...
Zajechałem na 8:01
Potem jeszcze do pracy





Kategoria Rower


komentarze
Nefre
| 14:34 środa, 3 sierpnia 2011 | linkuj Historycznie bardzo ciekawe:)))) Pozdrawiam
funio
| 19:31 niedziela, 31 lipca 2011 | linkuj Ooo!-kawałek historii:)
daniel3ttt
| 14:05 niedziela, 31 lipca 2011 | linkuj Tak jak napisałem, miasto nazywało się kiedyś Frysztat. Karwina zaś była malutką wsią, kilka km na pd.-zach. od Frysztatu. W 1949 r. połączono Frysztat z kilkoma wioskami i przemianowano na Karwina. Dzisiaj tam gdzie była Karwina prawie nikt nie mieszka bo są tak duże szkody górnicze. Pozostał tam tylko kościół, zresztą nieczynny bo podkopany i przekrzywiony. Co do wspomnianego księstwa. Pewnie mało kto wie że do Księstwa cieszyńskiego należały takie miasta jak Frysztat (Karwina), Ostrawa (śląska część), Frydek (bez Mistku), Bohumin, Bielsko (bez Białej), Skoczów, Strumień i Jabłonków.
Kajman
| 06:16 niedziela, 31 lipca 2011 | linkuj Bardzo ciekawe. Mamy zakodowane w głowach obecne granice i Karwina kojarzy się tylko z węglem. Księstwu cieszyńskiemu trzeba przyjrzeć się bliżej:)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!