Nydek 4 pola
-
DST
47.43km
-
Teren
8.00km
-
Czas
03:00
-
VAVG
15.81km/h
-
VMAX
50.80km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przejażdżka do Nydku. Pogoda niespecjalnia i czasem deszczyk, ale po tygodniu siedzenia w domu aż rwało.
Planu konkretnego nie było, chciałem zajrzeć w kilka miejsc w Nydku. Trochę butowania po lesie i buty zamoczone w potoku, na szczęście jeszcze nie tak zimno.
Za Vrchem. Siodło na granicy Wedryni i Nydku 498 m.
Owce odległy hałdę w polu Wilhelmine
Teren z hałdą obecnie ogrodzony, natomiast miejsce ujścia sztolni oddalone ok 100 m w lasku. Od drugiej strony z Odmiarku biegła druga sztolnia, którą ciężko zlokalizować.
Zarośnięte miejsce ujścia sztolni. Sztolnia oczywiście zawalona.
Pole górnicze Wilhelmine
Potok płynący przez dolinkę przecina 2 pokłady rudy. Nieco powyżej pierwszego dolnego pokładu natknąłem się na sporą wnękę. Przyszła mi nawet taka myśl że potok płynął dawniej 
Pokład rudy 
Spora wnęka ok 3 m długości.
Granicznik TK
Salamandra
Potem zajrzałem na pole górnicze Josefi. Ostatnio znalazłem tam 2 hałdy. Teraz 4 kolejne.
2 hałdy w polu Josefi
W sąsiednim polu Andreas nic konkretnego poza niewielkim kopcem i studnią. Studnia może powstała na zalanym szybie a może nie i kopiec to ziemia ze studni? Sztolnia która ma lecieć w jej kierunku miała prawie 200 m.
Las ma łoczy
W polu Andreas
Na koniec udałem sie zoboczyc na moją sztolnię Florian w polu Inocenz. Tym razem nie wchodziłem bo caly bym sie ubrudzil. Jest dobrze zabezpieczona. 
Wychodnie pokładów 
Owce na tle Ostrego
Powrót przez Budzin i Leszną G.
Kategoria Rower




