Żywiecczyzna
-
DST
181.26km
-
Teren
7.00km
-
Czas
08:08
-
VAVG
22.29km/h
-
VMAX
66.80km/h
-
Sprzęt Merida Matts10
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wymyśliłem sobie nieco dłuższą trasę ale czas miałem nieco ograniczony, gdzieś do 16 godz. Choć wyjechałem jeszcze przed świtem to i tak z kilku punktów do odwiedzenia musiałem później zrezygnować. Do Bielska główną drogą i do centrum na oba rynki.
Bielsko zamek
Odnowiony rynek w Białej z żabią fontanną
W Kozach miałem zajrzeć na miejsce gdzie kiedyś stał zamek. Chodzi o ulicę zamkową. Zachowało się jedno zdjęcie ruin i opis że jeszcze w XIX w. w obszernej baszcie mieszkało 5 rodzin a grubość jej murów była taka że w otworze okiennym mógł położyć się dorosły człowiek (czyli ok 1,7 m). Niestety ruiny całkowicie rozebrano i na miejscu zamku wybudowano nowe domy. Udało się natomiast odnaleźć ruiny pieca wapiennego.
Ruiny wapiennika w Kozach
Potem jakimiś bocznymi drogami i leśnymi ścieżkami na ruiny zamku Wołek.
Kierunek zamek Wołek
Ruiny zamku Wołek
Jezioro Międzybrodzkie i Góra Żar
Łękawica zabytkowe piwniczki.
Spodziewałem się czegoś ciekawszego. Niewielkie drewniane szopki posiadają kamienne piwnice. Piwniczki niestety były pozamykane a większość dodatkowo zarośnieta pokrzywami i wysoką trawą.
Widokowy zjazd, na horyzoncie Skrzyczne.
Dalej był dwór w Rychwałdzie i pałac w Moszczanicy.
Pałac w Moszczanicy.
Odwiedziłem Żywiec i odnalazłem ruiny kolejnego pieca wapiennego na zboczach Małego Grojca. Czasu zabrakło na główny szczyt Grojca gdzie ponoć też stał jakiś drewniany zameczek i tunele w zboczach tejże góry.
W drodze powrotnej obrałem wariant przez Szczyrk i Brenną.
Szczyrk skocznie
Karkoszczonka
Kategoria Rower