Ustroń + Tatry wspin. Granaty (Chrobak)
-
DST
46.87km
-
Teren
3.00km
-
Czas
02:11
-
VAVG
21.47km/h
-
VMAX
56.80km/h
-
Sprzęt Merida Matts10
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na chwilę do pracy a potem do Ustronia. W sobotę byłem z kolegą w Tatrach i zostawiłem u niego w samochodzie czołówkę. Pojechałem więc po nią a wracając zapuściłem się jeszcze pod Małą czantorię.
Nad Wisłą w Ustroniu
Pod Małą Czantorią
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Był długi weekend zatem umówiłem się z kumplem na wspin w Tatrach. W czwartek i piątek mocno wiało więc padło na sobotę 7.stycznia. W nocy padał deszcz, w górach również śnieg, choć nie spadło go jakoś dużo. Jak się okazało jeden zespół złapał kibel na Kozich Czubach. Rankiem chmury nisko. Plan na Zadni Kościelec (Komin Muchy + Komin Drewnowskiego) w tych warunkach wydał się mało odpowiedni. Zatem szukamy coś zastępczego, może Mały Kozi, może coś na Granatach. No i poszliśmy na te Granaty ale od Zmarzłego Stawu. Przejaśniło się po 8 godz. Wyszliśmy Depresją Chrobaka i dalej na Zadni Granat. Śnieg słabo związany, czasem tylko twardszy, kamole przykryte śniegiem, trawy niewiele zmrożone. W żlebie dwa progi ok III, jeden to zaklinowany blok skalny. Z wpisów w książce wyjść taternickich widziałem że poszło wspinać się w różne miejsca kilka zespołów. Na Filarze Świnicy i na Załupie H (Zadni Kościelec) wycofali się a niektórzy na fb pisali że warunki średnie lub kiepskie.
Rankiem w drodze nad Zmarzły Staw
Dojście pod ścianę Granatów
Pod ścianą
No to wyciągamy linę i szpeimy się
Ładujemy się w drogę Chrobaka (Depresja Chrobaka)
Droga Chrobaka
Na stanowisku
Mateusz po wyjściu z drugiego progu
W górnej części
W drodze na szczyt
Na Zadnim Granacie 2239 m.
Widoczki bajera
Granaty nasza trasa wyjścia © daniel3ttt
Kategoria Rower