Ostry, Kosarzyska, Labajka
-
DST
67.76km
-
Teren
14.00km
-
Czas
03:22
-
VAVG
20.13km/h
-
VMAX
64.30km/h
-
Sprzęt Merida Matts10
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj rowerowo jedna czeska górka widziana z domu. Przy okazji zajrzałem do Kosarzysk, gdzie odbywał się jarmark połączony z miyszanim owiec. Potem wyjazd na Ostry do schroniska i zjazd przez Labajkę. Labajka to wysoko położona polana nieco od szlaku, na której stoi krzyż w miejscu, gdzie miała zginąć kiedyś pewna pasterka rażona piorunem. Dawniej stało tam jeszcze gospodarstwo, taka typowa samota, jakich w Beskidach jeszcze sporo. Podczas II WŚ mieszkający tam z rodziną Józef Jeżowicz ukrywał w piwnicach albo w jakimś bunkrze koło domu partyzantów. Zbrojna grupa o nazwie Olza nie została nigdy odkryta przez gestapowców a później połączyli się oni z radzieckimi partyzantami tworząc grupę Kozubowa. Opowieści utalentowanego gospodarza w gwarze cieszyńskiej spisał Daniel Kadłubiec w Gawędziarzu cieszyńskim. O Labajce Józef Jażowicz mowił że to miejsce gdzie jest początek wody i koniec chleba. Gdzieś tam na skraju polany Labajka a częściowo w lesie do dzisiaj znajdują się ruiny gospodarstwa z obszernymi piwnicami oraz źródło służące za studnię.
Ostry z domu
Jarmark w Kosarzyskach
Miyszani owiec
Podjazd z Kosarzysk
Schronisko na Ostrym
Na szlaku
Widok że stoków Wlk.Kikuli
Labajka
Labajka stodołą. Pióro jakiegoś dużego ptaka
Ruiny zabudowań
Piwnice
Piwnice
Źródło koło ruin
Kategoria Rower