Godula 738, Ropiczka 918
-
DST
55.53km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:45
-
VAVG
20.19km/h
-
VMAX
70.80km/h
-
Sprzęt Merida
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przejażdżka w czeskie góry. Tym razem na Godulę i Ropiczkę.
Nad potokiem
Godula z Trzycieża
Logotka Kameralna początek podjazdu
Stara chałupa
Chata Ondras na Goduli
Chata stoi niecałe 200 m od właściwego szczytu. Pojechałem na szczyt aby odszukać resztki kamiennej budowli. W Kronice Śmiłowic jest taki zapis, że pasterz Kotas z Rzeki pasał krowy na Goduli i niestrudzenie znosił kamienie z których miał wybudować kaplicę. Na sucho bez zaprawy. Budowla miała sklepienie, okna oraz schody i wieżę.
Stała tam ponoć kilkadziesiąt lat aż runęła na skutek czynników atmosferycznych (deszcz, śnieg, wiatr) i być może przy czyjejś pomocy. Kronika spisana została w 1950 r. a jej autor nie podał więcej szczegółów. Nie podaje kiedy ta budowla miała powstać, czy ją widzidział czy tylko o tym słyszał.
Kiedyś byłem już tam na szczycie ale wzniesienia i nierówności przypominające kamienne wały wziąłem za starsze dzieło. Są bowiem na niektórych beskidzkich szczytach (Lipowski Groń, Tuł, Ostry koło Czantorii, Palenica) podobne wały z epoki kamiennej.
Wtedy jednak było to w lecie i wszystko porastała bujna zieleń.
Możliwe też że ten pasterz wykorzystał starsze założenia i na nich postawił swoją budowlę.
W każdym bądź razie ułożone kamienie można jeszcze tam znaleźć.
Pozostałości kamiennej budowli
Kamienne mury
Kamienne mury
Z Goduli pojechałem na Ropiczkę a potem zjechałem do Rzeki
Ropiczka
Na zjeździe
Godula z Rzeki
W Ropicy
Bocian w Ropicy
Kategoria Rower