daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Cieszyn

  • DST 11.50km
  • Czas 00:29
  • VAVG 23.79km/h
  • VMAX 53.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 27 marca 2020 | dodano: 30.03.2020

Po mieście
Zajrzałem min w pewne miejsce które pamiętałem z dzieciństwa. Koło jednego domu biegła polna droga a tuż niedaleko między drzewami stał krzyż. Potem właściciele ogrodzili terem i już nie można było tamtędy jeździć na skróty.
W domu, który tam stał mieszkała kiedyś pewna rodzina, która miała syna jedynaka. Czasem zaglądał do nich jakiś żebrak i prosił o coś do jedzenia. Kiedy jednak przyszła wojna, syn gospodarzy poszedł służyć za Cesarza i ojczyznę. Po jakimś czasie lub też kiedy wojna się skończyła wracał on z daleka do domu. Tak się zdarzyło, że do domu gospodarzy zawitał nieproszony gość, ten żebrak. Chcąc pozbyć się raz na zawsze natrętnego gościa gospodarze dodali trucizny do placków Żebrak nieświadomy niczego zabrał placki i poszedł swoją drogą. Idąc w stronę miasta spotkał powracającego syna gospodarzy i widząc że jest głodny poczęstował go tymi plackami. Mody żołnierz posilił się i wrócił do domu. Radość rodziców z powrotu syna nie trwała długo, gdyż ten zaczął uskarżać się na silny ból brzucha. Opowiedział rodzicom że milę przyd domem spotkał starego żebraka i zjadł od niego placki. Wieczorem niestety już nie żył. Zrozpaczeni rodzice zdali sobie sprawę z tego co zrobili, wzięli sznur i powiesili się na drzewie.

Krzyż na Pastwiskach
Krzyż na Pastwiskach


Kategoria Rower


komentarze
davidbaluch
| 06:23 wtorek, 31 marca 2020 | linkuj Ciekawa historia
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!