daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Cieszyn + wspin Zamarła Turnia

  • DST 5.55km
  • Czas 00:13
  • VAVG 25.62km/h
  • VMAX 50.40km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 24 września 2019 | dodano: 24.09.2019

Miasto i praca

===================================================================================================

22.09 wyjazd w Tatry z Krystianem Loretem.

Tym razem umówiłem się na wspinanie z Krystianem z Mysłowic, który mieszka  teraz w czeskiej miejscowości Suche Lazce koło Opawy.
W Tatrach byłem z nim tylko raz w 2008 r. na  Łomnicy ( Puškášova cesta V i Puklina v platni V+) ale stale mamy kontakt :)
Padło na Zamarłą Turnię z racji że kilka dni wcześniej spadł śnieg w Tatrach i jedynie południowe ściany rokowały suche warunki.
Rzeczywiście przybielone północne ściany i stoki w niedzielę wyglądały jak nieraz w listopadzie czy grudniu.
Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów
Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów
Zamarła Turnia
Zamarła Turnia
Oboje mamy po kilka dróg na tej ścianie więc trzeba było znaleźć coś czego żaden z nas nie robił. Padło hasło Heinrich.
Nie nie Himler tylko Zygmunt. Zygmunt Andrzej Heinrich "Zyga" to jeden z wielkich złotej ery polskiego himalaizmu. Zanim zaczął jeździć w góry wysokie to prężnie działał w Tatrach. Wytyczył z partnerami min; 3 nowe drogi na Kazalnicy, z L.Sadusiem jedną z najtrudniejszych dróg na Mnichu oraz dwie drogi na Zamarłej Turni.
Ja już narobiłem sobie apetytu na tzw "Prawego Heinricha" ale Krystek chciał iść na Lewego.
Lewy Heinrich lub dokładniej Lewy Kant Heinricha biegnie zupełnie w lewej części ściany, na lewo od "Lewych Wrześniaków" IV.
Ok to idziemy na Lewego H. bo też nie byłem. Droga ma wycenę VI przy czym 1,2 i 4 wyciąg to IV (bardzo trudno) a 3 kluczowy wyciąg VI (skrajnie trudno) choć na niektórych schematach z plusikiem VI+  Z dołu wyglądało ciekawie, oboje zastanawiamy się co nas tam czeka.

Początek jest łatwy, podszedłem zatem ok 20 m. z liną na ramieniu i dopiero tam założyłem stan.
Na pierwszym wyciągu
Na pierwszym wyciągu
Na prawo na płytach obserwuję zmagania innej dwójki na drodze Lewa Pilchówka V+
Z dołu poznałem po ubraniach i kasku że to Andrzej i Ania z Bielska. Nie znam ich osobiście ale kiedyś znalazłem stronkę Andrzeja z ciekawymi opisami. Wiele na niej dróg, które przed kilkunastoma latami robiliśmy z Michałem w czasie naszych falowych wyjazdów :)
Płyty w lewej części pd. ściany
Płyty w lewej części pd. ściany
Zdjęcie od Ani
Zdjęcie od Ani (asekuruję kolegę)
Krystian pociągnął wyciąg zacięciem nieco dalej niż jest następne stanowisko wiec ja poprowadziłem trawers do filara nieco wyżej niż się tam zwyczajowo chodzi. Stan kolejny znajduje się pod przewieszką i trzeba mocno się wychylić żeby widzieć co wyprawia partner.
Krystaian na 3 wyciągu
Krystian na 3 wyciągu
Przed kluczowym miejscem
Przed kluczowym miejscem
W jednym momencie było nawet gorąco i myślałem że będę łapał lot. Na szczęście Krystian zachował zimną krew, przeszedł wąziutki gzyms, który urywa się i trzeba zrobić duży wykrok a potem już łatwo do góry.
Obok Ania też walczyła gdyż zaklinował się jej friend i nie mogła go wyciągnąć.
Kiedy oni tam walczyli w trudnościach przyleciał do mnie motyl. Krążył, siadał na skale, na  bucie
Motylek
Motylek
Przebieg drogi wyznacza lina
Przebieg drogi wyznacza lina
Mając linę z góry idzie się o wiele łatwiej. Mnie chyba więcej czasu zajęło wyciąganie friendzików i przypinanie szpeju do uprzęży niż samo przejście tego fragmentu. Ale tak jak mówię gdybym prowadził to pewnie też więcej bym się spocił.
Na ostatnim wyciągu
Na ostatnim wyciągu
Tu zostałem uchwycony przez dziewczynę wspinającą sie na
Tu zostałem uchwycony przez dziewczynę wspinającą się na "Klasycznej"
Na Zamarłej Turni
Na Zamarłej Turni
Widoczek na Kościelec i Czarny Staw
Widoczek na Kościelec i Czarny Staw
Widoczek w drugą stronę
Widoczek w drugą stronę
Schronisko w Piętce
Schronisko w Piętce


Kategoria Rower


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!