Noc Kostelu
-
DST
90.63km
-
Czas
03:35
-
VAVG
25.29km/h
-
VMAX
69.40km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rankiem do pracy i po pracy po mieście.
W Czechach w 24.05 była "Noc kościołów", odpowiednik naszej "Nocy muzeów". Połączyłem wiec przejażdżkę z odwiedzeniem kilku miejsc.
Widoczek na Beskidy
Niektóre kościoły otwarte były od 18 a inne od 19 tej.
W Dobrej można było wyjść na wieżę ale akurat była msza i nie chciało mi się czekać
Dobra
Głównym celem wyjazdu były dwa kościoły we Frydku. W jednym wieża a w drugim krypta.
Wcześniej jednak zajrzałem na cmentarz żydowski, który znajduje się przy kościele Adwentystów i w pozostałe dni nie jest dostępny
.
Cmentarz żydowski we Frydku
Cmentarz żydowski
Frydek rynek
Na starym mieście znajduje się kościół parafialny św. Jana Chrzciciela z XIV w. Obecny kształt uzyskał w wyniku napraw po pożarze w 1848 r. Najstarszą zachowaną częścią jest gotycka wieża oraz prezbiterium z wąskimi oknami i sklepieniem.
Wieża kościoła
Widok z wieży na zamek i rynek
Łysa Góra, Smrk i Knehyne
Bazylika NMP
Bazylika w środku
W krypcie pod kaplicą św Krzyża pochowano hrabiów Prażmów oraz pielgrzymów, którzy utonęli w pobliskiej rzece Ostrawicy, kiedy runął drewniany most.
Szczątki hrabiów Prażmów
W krypcie
W innej krypcie pochowano ksieży
Krypta księży
We Frydku i w Mistku były otwarte jeszcze inne kościoły, ale czas naglił i pojechałem
W drodze na północ
Kościół drewniany w Bruzowicach niestety nie brał udziału w "akcji" a szkoda.
Szonów (Šenov). Byłem pewien że będzie otwarty ale też był zamknięty. Rokokowy kościół nazywany jest perłą Śląska. W środku znajdują się ciekawe płyty nagrobne baronów Skrbeńskich.
No i dalej trzeba było naginać. Tym razem do Orłowej.
Orłowa. Obecny neogotycki wygląd kościołowi nadano w 1906 r. Początki średniowiecznego kościoła sięgają jednak 1223 r.
W środku nigdy nie byłem, jednak pojechałem tam ze względu na możliwość wyjścia na wieżę.
Kościół w Orłowej
Z wieżą szału nie było, gdyż można wyjść do ok 2/3 wysokości gdzie są dzwony.
Dzwon na wieży
Z zewnątrz
Gdybym nie musiał iść rankiem następnego dnia do pracy to pewnie zaliczyłbym kościół w Dąrowej i w Karwinie.
W drodze powrotnej przez Dąbrowę i Karwinę
Karwina
Kategoria Rower