daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Po okolicy

  • DST 41.66km
  • Czas 02:00
  • VAVG 20.83km/h
  • VMAX 61.20km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 maja 2017 | dodano: 14.05.2017

Weekend spędzony w górach z rodziną i w większym gronie znajomych.
Do domu wróciliśmy po południu, więc postanowiłem wybrać się jeszcze gdzieś na czeskie górki. W Cieszynie spotkałem jednak znajomego i nieco zmieniłem plan. Zamiast w góry zrobiliśmy sobie rundkę po okolicy. Góry to nie były ale ścianek nie zabrakło.
Na jednym ze zjazdów Artur poszedł przodem i na zakręcie o mało nie przywaliłby w samochód. Prawdopodobnie prędkość wyniosła go na zewnętrzną a pech chciał że z dołu podjeżdżał w tym momencie samochód. Mogłem widzieć tylko jak zjeżdża do rowu i koziołkuje.
Na szczęście nic większego się nie stało. Rower umyliśmy w domu obok miejsca zdarzenia i już z większą ostrożnością pojechaliśmy dalej.

W Cieszynie z Arturem
W Cieszynie z Arturem
Podjazd w Żukowie
Podjazd w Żukowie
Koniaków
Koniaków
Na zjeździe
Na zjeździe
Zaorał w przydrożnym rowie
Zaorał w przydrożnym rowie
Rower i jeździec na szczęście cali
Rower i jeździec na szczęście cali
Kostelec
Kostelec
Z widoczkiem na Beskidy
Z widoczkiem na Beskidy
W Olbrachcicach
W Olbrachcicach
Po powrocie do Cieszyna pojechałem jeszcze zobaczyć na trasę miejskiego downhillu który dzisiaj odbył się po ciasnych uliczkach i schodach starówki.
Meta Downhillu City Tour
Meta Downhillu City Tour
Ostatni zjazd
Ostatni zjazd
Mini tor rowerowy na rynku
Mini tor rowerowy na rynku


Kategoria Rower


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!