daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Dreifaltigkeit Schacht

  • DST 101.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 04:30
  • VAVG 22.44km/h
  • Podjazdy 620m
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 11 czerwca 2016 | dodano: 12.06.2016

Góry są moją inspiracją...

Po nocnej zmianie do domu przez Dzięgielów i Bażanowice.
Później byliśmy całą rodziną na festynie szkolnym w szkole Pawła.
Po południu pojechałem do Ostrawy.
Celem wyjazdu było odnalezienia w Dolinie Burnia w Śląskiej Ostrawie miejsca gdzie zaczęła się historia wydobywania węgla.
Pewnie i tak nikogo to nie zainteresuje, wiec można przelecieć do fotorelacji. Mnie akurat zainteresowała historia górnictwa na naszym terenie, tj w rejonie Ostrawsko-Karwińskim.  Jeżdżąc w tych okolicach przy okazji zaliczyłem już dużo kopalń. Odwiedziłem też miejsca gdzie kiedyś były kopalnie a dzisiaj nic już tam nie ma poza zlikwidowanymi, zabetonowanymi i ogrodzonymi miejscami gdzie były dawne szyby kopalń. W innym miejscu opisuję sobie to dokładniej.
Zaciekawiło mnie jak to się stało że znaleziono węgiel? Kiedy i gdzie były zupełne początki?
Tak więc okazuje się że gdzieś w połowie 18 w. a może i nieco wcześniej znajdywano i wykorzystywano na terenie Ostrawy węgiel jako opał. W niektórych miejscach pokłady węgla sięgały na powierzchnię a nierzadko były płytko pod powierzchnią i trafiano na nie np przy kopaniu studni bądź przy budowie domów. Podania mówią o znalezieniu pierwszego węgla podczas karczowania lasu. Kiedy pracownicy palili wykopane korzenie i gałęzie ściętych drzew, obłożyli palenisko bryłami węgla a te zaczęły się palić. Nikt jednak nie próbował wydobywać na większą skalę bo drzew na opał było pod dostatkiem a ponadto istniejące prawo górnicze nie zezwalało na samodzielne pozyskiwanie surowców kopalnianych. W 1751 r. władze Cesarstwa zaczęły zachęcać do poszukiwania alternatywnych paliw w miejsce drewna, którego ubywało. Sprawa uległa zmianie dopiero w 1789 r. kiedy Cesarz Leopold II wydał patent, według którego nikomu nie można było bronić wydobywania kamieni i węgla.
Na terenie Ostrawy wiadomo że w 1753 r. wojewoda wschodnich Moraw Václav Kořenský zgłosił  we Wiedniu znalezienie węgla i starał się o uzyskanie wyłącznych praw na wydobycie na okres 20 lat. Władza prośbę odrzuciła.
Kto chciał ten węgiel wydobywał. Po kilku latach wydobywania węgla w płytkich dołach w 1763 r. młynarz Jan Augustin jako pierwszy zgłosił pisemnie znalezienie węgla w dolinie Burni w Polskiej Ostrawie (obecnie Śląska Ostrawa). Przysłany w 1767 r. na miejsce urzędnik-mistrz górniczy z Kutnej Hory potwierdził występowanie pokładów węgla grubości 0,5 m. Podczas tej inspekcji wydobyto ok 500 kg. węgla, który sprawdzono u miejscowych kowali. Testy wypadły pozytywnie, oceniono też że zasoby starczą na 20 lat. Problem wtedy jeszcze polegał na tym że teren na którym wydobywał Augustin należał do hrabiego Wilczka. Po wygaśnięciu umowy najmu terenu, sztolnia została opuszczona. Tymczasem na pruskiej stronie w Petřkovicach na wzgórzu Landek też odkryto złoża węgla i założono kopalnię. W ten sposób, mimo że na austriackiej stronie wcześniej zgłoszono odkrycie węgla, właśnie na Landku uruchomiono w 1780 r. pierwszą kopalnię. Dopiero w 1787 r. hrabia Wilczek sam podjął wydobycie na swoim terenie. Popyt początkowo był niewielki a w dodatku konkurencję stanowiła kopalnia na Landku. Powstało wtedy kilka sztolni i płytkich szybów/dołów (po kilkadziesiąt metrów) o nazwach Burni, Josef, Korunni Princ, Františka.
Piszę nazwy po czesku bo tak teraz je nazywają. Kiedyś sztolnie i szyby miały nazwy niemieckie.
Niedaleko tego miejsca w 1844 r. hrabia Stanisław Wilczek założył kopalnię Św Trójcy (Dreifaltigkeit Schacht). Czynnych było 7 szybów o głębokości do 700 m. Cała dolina zmieniła swoje oblicze, w podziemnym tunelu zniknął potok a wywożone z kopalni odpady utworzyły największe wzniesienie w Ostrawie - hałda Ema. W dodatku w okolicy było jeszcze kilka innych kopalń.
W późniejszym czasie w wyniku szkód górniczych zaczął osiadać teren i np. zamek w Śląskiej Ostrawie obniżył swoje położenie o 16 m. Kopalnia wydobywała węgiel do 1967 r.

Udało mi się dotrzeć do tych miejsc a przy okazji zajrzałem jeszcze w inne miejsca po drodze.

Święto Trzech Braci
Święto Trzech Braci
Przez Szumbark
Przez Szumbark
Pietwałd
Pietwałd
Ostrawa
Ostrawa
Beskidy w oddali
Beskidy w oddali
Dawna kopalnia Salm I
Dawna kopalnia Salm I
Tu była kopalnia Zwierzina VII
Tu była kopalnia Zwierzina VII
Huta w oddali
Huta w oddali
Jednen z dawnych szybów
Jeden z dawnych szybów. W sumie między dawną kopalnią Salm I a kopalnią Michalka znalazłem kilka dawnych szybów; Salm (N5), Salm (N6), Jama c.6 (VI), Muzika, Pavlina, Jama c.4(IV)
Na trasie dawnej olejki górniczej
Na trasie dawnej kolejki górniczej
Pozostałości kopalni Ema Lucie
Pozostałości kopalni Ema Lucie w lesie
Ema Lucie
Ema Lucie
Szyb Lucie
Szyb Lucie
I tytułowa Dreifaltigkeit Schacht - kopalnia Świętej Trójcy
Dawna kopalnia Św Trójcy
Dawna kopalnia Św Trójcy
W dolinie Burni
W dolinie Burni
Jakieś mury oporowe
Jakieś mury oporowe
Kozy w dolinie Burni
Kozy w dolinie Burni
Ciekawski maluch
Ciekawski maluch
Sztolnia Burnia
Sztolnia Burnia (najstarsza znana w Ostrawie)
W dolince Burni
W dolince Burni
Korunni Princ
Korunni Princ
Sztolnia
Sztolnia
Sztolnia Josef
Sztolnia Josef
Wszystkich tajemnic dolinki Burnia (dawna Adamkova) nie zdradzę bo muszę tam jeszcze wrócić.
Widok znad kopalni Św Trójcy na Ostrawę
Widok znad kopalni Św Trójcy na Ostrawę
Na koniec kamień graniczny kopalni Św Trójcy, który znajduje się przy muzeum górniczym Park Landek
Kamień graniczny kopalni
Zdjęcie z innego razu



Kategoria Rower


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!