eL Ha
                    
                    
          
                    - 
          DST
          105.00km
          
 
                              -  
          Teren
          2.00km
          
 
                              -  
          Czas
          04:30
          
 
                              - 
          VAVG
          23.33km/h
          
 
                                                                                - 
          Podjazdy
          1420m
          
 
                              - 
          Sprzęt Kellys Magnus
          
 
                              - 
          Aktywność Jazda na rowerze
          
 
                              
    
      Tatry są moją inspiracją...
L H czyli naj w Cieszyńskim. W planie miałem wyjazd na wschód słońca jednak wczoraj byłem do północy w pracy i wstałem dopiero po 3 godz. a wyjechałem kilkanaście minut po 4 godz. Napisał mi Gustav sms czy nie pojechałbym na Łysą ale 10 to dla mnie za późno bo dzisiaj Dzień Matki i do teściowej trzeba zajechać;) Nie miałem też czasu sprawdzić pogodę. Jak się okazało na obejrzenie wschodu słońca i tak nie było szans bo wszystko było zamglone.
Krasna, znają mnie;)
Początek podjazdu na Łysą 
Początek podjazdu. Ktoś chyba wiedział że tędy pojadę;) 
Na podjeździe 
7 kilometr 
Tu powinno widać wieżę telewizyjną 
Bałwanek 
CIL, Meta 
Jest i schronisko 
Widoczki wiadomo jakie są... dla tych którzy tam byli w fajną pogodę:)
Bajera, Tatry!
Łysa Góra 
Na szczycie 1324 m 
Zjazd na drugą stroną nad jezioro Sance 
Przerabiają tamę 
Dźwig 
Plac budowy 
Zjazd w mżawce, potem lekki deszcz do Frydku
We Frydku pod mostem 
Z Frydku bocznymi drogami do Dobrej. Za Dobrą przestało padać i nawet ciuchy wyschły
Przed Cieszynem drogi już suchawe 
O tu też ktoś przygotował mi powrót ;)
Nie trzeba było ;)
No i ciekawe czy Gustav pojechał. Czy jeszcze będą moje napisy/
Kategoria Rower
komentarze




