daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Nebory i Jastrzębie

  • DST 90.96km
  • Czas 03:04
  • VAVG 29.66km/h
  • VMAX 61.50km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 31 sierpnia 2015 | dodano: 01.09.2015

Rankiem po nocnej zmianie krótka przejażdżka do Ropicy i Neborów w Czechach.
Wieczorem do Jastrzębia. Napisał mi jeden taki "Prusok" znany innym jako Gustav, że wybiera się do Cesarstwa, więc wyjechałem mu na przeciw.

Na granicy Księstwa
AVS na granicy dawnego Cesarstwa i Królestwa Prus przed zatrzymaniem 34 k/h
Na granicy Księstwa
Tutaj jednak dostałem od niego smsa że się wraca do domu po dętkę i pompkę.
Odpisałem że w takim razie ja też i że jadę przez Karwinę do domu.
Przed rondem w Zebach Gustav dzwoni że już jedzie, więc i ja zawróciłem.
Jednego Prusoka spotkałem w Jastrzębiu
Spotkanie w Jastrzębiu
Ta lampka co mu tak świeciła zdechła kilka km dalej:)
Ta lampka co mu tak świeciła podobno zdechła kilka km dalej:) i musiał się ratować inną:)
W Kończycach Małych Gustav pojechał w swoją stronę a ja w swoją.


Kategoria Rower


komentarze
gustav
| 21:24 wtorek, 1 września 2015 | linkuj taaaa... ;D gdyby nie druga lampka, to pozostałby flesz z telefonu heh
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!