Tatry Tour
                    
                    
          
                    - 
          DST
          500.10km
          
-  
          Teren
          5.00km
          
-  
          Czas
          22:02
          
- 
          VAVG
          22.70km/h
          
- 
          VMAX
          74.50km/h
          
- 
          Podjazdy
          3400m
          
- 
          Sprzęt Kellys Magnus
          
- 
          Aktywność Jazda na rowerze
          
      Chociaż chciałem i kombinowałem to nie udało mi się wziąć wolnego na 
sobotę i pojechać z "Ekipą" na trasę wokół Tatr. Jedyny wolny dzień 
(cały) jakim dysponowałem to niedziela. Na niedzielę zaplanowałem sobie 
trasę i przed wyjazdem nawet nie wiedziałem jak oni sobie tam pojechali.
 Podejrzewałem tylko że w tym samym kierunku robili rundę, ale co tam 
dalej to już nie.
Wyjechałem sobie o 23 godz w nocy z sob/niedz. kierunek Bielsko - Żywiec itd.

Bielsko (przed sklepem rowerowym)
Tym razem obrałem inny wariant do Suchej B. mianowicie przez Gilowice, Ślemień i przyznam że jest on o wiele lepszy od innych.

Gilowice 

Sucha Beskidzka 
Miałem niesamowicie jasną noc. W większości nawet nie musiałbym jechać na światłach.
Z Suchej do Makowa jechałem boczną drogą po drugiej stronie rzeki Skawa. 

Tlenkowo. Ok 2 km przed tą tablicą zjeżdżając rozgoniłem stado dzików
Dalej
 główną do Osielca. Chciałem ominąć sobie ten niepotrzebny podjazd i 
pojechałem przez Bystrą do Jordanowa. Przy jednej restauracji zobaczyłem
 takie coś:

Przy restauracji w Bystrej 
Było tam wesele, dużo ludzi siedziało na zewnątrz, brama otwarta, żadnych zakazów więc wjechałem.
Za chwilę jakiś gość podchodzi energicznym krokiem, chciał mnie pobić i zabrać telefon. 
Zagroziłem
 mu że wezwę policję. Poza tym nic złego nie zrobiłem, nic nie ukradłem,
 nie zniszczyłem, jedna fotka a on z taką reakcją.
Nie wspomnę już że był wypity i wulgarny. Normalnie co za dureń.

Takie tam przy drodze 
Z
 Jordanowa zupełnie innym wariantem jak dotychczas. Przez Wysoką do 
Spytkowic a dalej przez Rabę Wyżnią i Przełecz Sieniawską do Kilkuszowic
 na "zakopiankę" i do Nowego Targu. Ominąłem w ten sposób Obidową.

Na Przełęczy Sieniawskiej. Widok był przecudny, całe Tatry jak na dłoni.
Za Kilkuszowicami zrobiłem sobie pauzę na śniadanko z podobnym widokiem.
Zakopianką jechałem tylko do Szaflar a potem równoległą drogą do Białego Dunajca.
Tam skręciłem na "kultowy podjazd" do Gliczarowa Górnego. 

Z kolarzem ze Zduńskiej Woli na Gliczarów 

Gliczarów 
No
 i muszę tu napisać że podjazd strasznie przereklamowany. Jak tam jest 
23% i okrzyknięty jakąś "ścianą" to u nas we Wiśle i w czeskich 
Beskidach wiele podjazdów ma grubo więcej. 

Kierunek Bukowina 

Z takimi widoczkami po drodze 

Wspaniały widok z Głodówki 

Głodówka cd 

Łysa Polana 

Jaworzyna po słowackiej stronie (2 śniadanie)

Bielskie Tatry 

Łomnica i Kieżmarski 
Nieco się zachmurzyło i zaczęło kropić. W dodatku pod wiatr i ciągle pod górkę

Stary Smokowiec 
Na szczęście za Smokowcem znowu się wypogodziło

Tatranska Polianka początek właściwego podjazdu 

Na horyzoncie Kończysta i Gerlach 

Do Wielickiej 

Velicke Pleso 

Rowerzysta na trójkołowym rowerze 
Wcześnie na podjeździe mijałem grupę kilkunastu rowerzystów z kolarzem na trójkołowym biku. Jakaś akcja dla niego.

Śląski Dom i Gerlach 

Pod Tatrami 
Do Strbskiego Plesa nie jechałem bo znowu zaczęło kropić.
Krótka przerwa w Trzech Studniczkach i do Liptowskiego Mikulasza

Z Krywaniem w tle 

Tatry Zachodnie 

Niskie Tatry 
Odwiedziłem też kilka dworków i innych miejsc po drodze

Kastiel Vranovo. Tutaj w 1713 r. więziono Janosika przed wykonaniem wyroku śmierci.
Paludzka 

Kastiel Vlachy 

Okolice Beszenowej 

Janosikowa pięść 

Likava 
Z Rożumberoka zdecydowałem się jechać główną drogą do Streczna

Mala Fatra 

Streczno 

Gbelany 

Teplicka n. Vahom 
Potem na drugą stronę Wagu i do Budatina

Droga z Żyliny 

Tyle wyszło
PS
Jakoś dziwnie mi się zapisała trasa (błędna średnia) i potem przy edycji wykasowały mi się też komentarze za co przepraszam.
Teraz jest lepiej ale nie ma km w "batonie"
Kategoria Rower
komentarze






















